Gość MJ Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2008 Dzien dobry! mam problem z prawym nadgarstkiem. Mialem maly wypadek na snowboardzie - kolega we mnie wjechal i upadlem wlasnie na prawy nadgarstek. Uslyszalem maly trzask ale wstalem i moglem dalej ruszac palcami wiec sie tym nie przejalem za bardzo. Jednak po powrocie do domu ogarnal ogromny bol w nocy... Nastepnego dnia zalecono mi nosic opaske usztywniajaca - bez wizyty u lekarza. Od tamtej pory bol taki straszliwy minal(jest juz miesiac po wypadku), ale nie moge robic powazniejszych rzeczy, nie moge sie podeprzec ani zginac do 90 stopni a zaledwie okolo 60 w dol i w gore. Prosze o pomoc co to moze byc i jak to leczyc. Najwczesniej do lekarza moge pojsc w przyszlym tygodniu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość haemophilus Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2008 Trzeba koniecznie zrobić zdjęcie rtg nadgarstka. Skierowanie wypisze lekarz rodzinny. Trudno mi powiedzieć bez badania czy doszło do złamania kości nadgarstka, jałowej martwicy kości, uszkodzenia stawu lub innej zmiany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MJ Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2008 ale czy moze to byc cos powaznego? Zdjecie zrobie jak tylko wroce do Polski mam juz umowiona wizyte... Bylem u lekarza tutaj i oni sugerowali gips jako ze jest to podobno jakies pekniecie ale wybralem tylko usztywnienie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość haemophilus Opublikowano 16 Grudnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2008 Niestety bez rtg nic nie moge nic więcej poradzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Tomek Opublikowano 20 Marca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2010 Mialem podoba sytuacje rok temu. W wakacje uderzylem w boskera i mialem cholerny bol usztywnili mi go na tydzien potem na kazali cwiczyc ale dalej nie moglem wyginac. Jak obrzeg zniknal zrobilem zdjecie i powiedzial mi ortopeda ze mam jalowa martwice kosci nadgarstka i nic sie nie da z tym zrobic....do tej pory mnie boli. Powiedzial ze bedzie jakos 2 3 ata sie przebudowywac i zobaczy sie wtedy jak mi wyrosnie ta kosc i czy nie bedzie przeszkadzac jezeli beda problemy to usztywnia mi na stale...... nie wiem co z tym zrobic jednego lekarza nie powinno sie sluchac nie zawsze maja racje ....poza tym bokserzy na pewno takie cos maja i jakas lekarze im pomagaja bo walczyc dalej musza*p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.