Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Brak czucia w penisie po artroskopii stawu biodrowego


Gość Paweł

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, 4 dni temu miałem artroskopię lewego stawu biodrowego ze znieczuleniem od pasa w dól w kręgosłup (w trakcie operacji wsadzono mi coś między nogi, a następnie naciągano je aby rozszerzyć kość udową i biodro w stawie - do dziś bolą mnie kości między pośladkami). Na początku zupełnie nie czułem przyrodzenia, tak jak większości narządów. Lecz znieczulenie stopniowo ustępowało i po 12 godz. już praktycznie ustąpiło. Następnego dnia zauważyłem, że przyrodzenia dalej praktycznie nie czuję. 3 i 4 dnia po operacji zacząłem odczuwać lecz nie jest to pełne czucie. Na dodatek jedną stronę prącia i żołędzia czuję lepiej, a drugą stronę praktycznie nie. Mam trudność z podnieceniem i wzwodem, co związane jest brakiem odczuwania dotyku. Mam pytanie, czy problem ten może być związany ze znieczuleniem, czy też samą operacją? Mogę liczyć, że za kilka dni wszystko wróci do normy? Dodam tylko, że mam 25 lat i nigdy nie miałem problemów z erekcją, czy czuciem przyrodzenia. Proszę o radę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, czy problem ten może być związany ze znieczuleniem, czy też samą operacją? - raczej są związane z samym długotrwałym uciskiem na penisa w czasie zabiegu, to powoduje niedokrwienie nerwów co może przejawiać się długotrwałym zaburzeniem czucia nawet utrzymującym się ponad tydzień, jeśli dolegliwości w przeciągu tygodnia najbliższego się nie wycofają trzeba by w tej sprawie skonsultować się z urologiem Mogę liczyć, że za kilka dni wszystko wróci do normy? - zapewne tak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Należy skontaktować się z neurologiem, pomaga suplementacja( Neurovit - witaminy z grupy b na receptę,) leczenie prądami , ultradźwiękami - tak słyszałam. Podobno zdarza się taka przypadłość niektórym chorym i z czasem , polepsza się czucie, ale nie jest już takie samo- opinia mojej rehabilitantki z doświadczenia, co mówią pacjentki, bo panowie rzadko się do tego przyznają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam , po artroskopię biodra minął tydz. Czuję się super prócz mojego sprzętu nie mam czucia w penisie częściowo co strasznie mnie niepokoi pod moszną mam jak by to nazwać krwiaka i opuchnięte lekarz ortopeda powiedział że po kilku dniach minie ale nadal nic się nie polepszyło czy to możliwe że mogli mi coś uszkodzić ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Ortopeda

Niestety zdarza się trwałe uszkodzenie nerwu sromowego, lekarze pomijają ten temat,  ponieważ powikłanie nie zagraża życiu pacjenta. W najgorszym przypadku narządy połaciowe będą bez czucia już na zawsze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gość Pacjent

 

W dniu 1.10.2019 o 23:15, Gość Jarek napisał:

Witam , po artroskopię biodra minął tydz. Czuję się super prócz mojego sprzętu nie mam czucia w penisie częściowo co strasznie mnie niepokoi pod moszną mam jak by to nazwać krwiaka i opuchnięte lekarz ortopeda powiedział że po kilku dniach minie ale nadal nic się nie polepszyło czy to możliwe że mogli mi coś uszkodzić ? 

Po jakim czasie minęło? Jestem kilka dni po zabiegu i mam to samo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość Adam napisał:

Czucie może wrócić po 1-2 tygodniach. 

Gorzej jeśli wróci czucie a zostanie problem z erekcją, będzie to oznaczało trwałe uszkodzenie nerwu sromowego

Erekcja (niepełna) zaczyna się w nocy pojawiać. 5 dni po zabiegu. Ciągle jednak odrętwienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocną erekcję ma 99% zdrowych mężczyzn.

Powikłaniem po artroskopi biodra jest brak czucia w narządach płciowych, jest to spowodowane uciskiem na nerw sromowy. Jeśli nerw zostanie uszkodzony czucie w łechtaczce i żołędziu jest ograniczone. Kobieta przestaje osiągać orgazm, facet również i dodatkowo pojawia się problem z erekcją ponieważ bodźce z "główki" penisa wysyłają impuls do mózgu że trzeba napełnić penisa krwią(zwód). Tak bardzo łopatologicznie opowiedziane. 

Nie pozostaje ci nic innego jak czekać i się modlić żeby nerw sromowy się zregenerował. Nie ma metody na jego naprawę. W teori nerwy uciśnięte się regenerują, w praktyce trudno powiedziec jak bardzo nerw został zmiażdżony i czy się sam odbuduje. 

Regeneracja w zależności od uszkodzenia może trwać od kilku dni do kilkunastu miesięcy. 

Kto wykonywał artro i gdzie ? Oraz ile trwała trakcja(Nie powinna przekroczyć 2h , potem są tego skutki.

To chyba najgorsze powikłanie po artroskopi.. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Caly czas bol i dyskomfort w odbycie. Problem z erekcja. Jak sie wykapie w bardzo goracej wodzie to zoladz mi se robi czerwony. Bylem u proktologa, urologa niby wszystko ok. Urolog stwierdzil ze moge miesc infekcje kruczolu krokowego i dal mi antybiotyk na 2tyg, ale nie za bardzo mi pomaga plus bola mnie nogi. Bardzo duza ilosc sluzu w kale jakby w kleju i caly czas ten sam zapach. Czy ktos jest w stanie pomoc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Gość Mac napisał:

Caly czas bol i dyskomfort w odbycie. Problem z erekcja. Jak sie wykapie w bardzo goracej wodzie to zoladz mi se robi czerwony. Bylem u proktologa, urologa niby wszystko ok. Urolog stwierdzil ze moge miesc infekcje kruczolu krokowego i dal mi antybiotyk na 2tyg, ale nie za bardzo mi pomaga plus bola mnie nogi. Bardzo duza ilosc sluzu w kale jakby w kleju i caly czas ten sam zapach. Czy ktos jest w stanie pomoc?

Na jakiej podstawie stwierdził infekcje? 

Z tego co wiem, bo sam miałem, robi się testy lablatoryjne i dopiero wtedy dobiera antybiotyk. 

Jeśli nie zrobił testów to prawdopodobnie zbył Cię antybiotykiem.  

Urolog powinien zrobić usg,  potem testy na bakterie i dopiero podjąć leczenie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość Adam napisał:

Nocną erekcję ma 99% zdrowych mężczyzn.

Powikłaniem po artroskopi biodra jest brak czucia w narządach płciowych, jest to spowodowane uciskiem na nerw sromowy. Jeśli nerw zostanie uszkodzony czucie w łechtaczce i żołędziu jest ograniczone. Kobieta przestaje osiągać orgazm, facet również i dodatkowo pojawia się problem z erekcją ponieważ bodźce z "główki" penisa wysyłają impuls do mózgu że trzeba napełnić penisa krwią(zwód). Tak bardzo łopatologicznie opowiedziane. 

Nie pozostaje ci nic innego jak czekać i się modlić żeby nerw sromowy się zregenerował. Nie ma metody na jego naprawę. W teori nerwy uciśnięte się regenerują, w praktyce trudno powiedziec jak bardzo nerw został zmiażdżony i czy się sam odbuduje. 

Regeneracja w zależności od uszkodzenia może trwać od kilku dni do kilkunastu miesięcy. 

Kto wykonywał artro i gdzie ? Oraz ile trwała trakcja(Nie powinna przekroczyć 2h , potem są tego skutki.

To chyba najgorsze powikłanie po artroskopi.. 

 

 

Piszesz na podstawie własnych doświadczeń czy masz jakąś wiedzę medyczną?

Artro wykonywana w Puszczykowie, w Wielkopolsce. Trakcja- chyba max 1,5h.

Denerwuję się, bo nikt o tym nie informował, a skutki mogą być przerażające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 99% informacje miałeś podpisując zabieg w rubryce powikłania pooperacyjne. 

Nikt tego nie czyta tak jak skutków ubocznych lekarstw. 

Z tego co się orientuję to chyba tylko jeden znany mi lekarz informuje o tym przykrym dla facetów powikłaniu.  Większości mówi o powikłanich dopiero jak pacjent wraca z przerażeniem do swojego operatora, że coś poszło nie tak. 

Praktycznie w każdym opracowaniu jest o tym mowa, nie pamiętam już jaki to jest procent powikłań ale chyba ok. 3-5% tylko dane dotyczą uszkodzenia nerwów ogólnie(udowy, kulszowy, sromowy,skośny itd) wiec uszkodzenie nerwu sromowrgo będzie jeszcze rzadsze niż te 5%. I teraz powiedzmy że sromowy to 2% i z tego jeszcze trzeba odliczyć podrażnienia nerwu które ustępują kilka godzin lub kilka dni po zabiegu, to jednak uszkodzenie tego nerwu pewnie jest rzadsze niż 1%, ale jednak możliwe i występuje. 

Weźmy jeszcze podzielmy te powikłania 50% kobiety i 50 % faceci, zakładając że kobietom nie musi nic stawać(mają też pochwe itd itd) to raczej one nie przyjdą z reklamacją? Czyli w najgorszym scenariuszu do lekarza zgłosi się.. 1 na 200 operowanych z problemem erekcji ?

O ile w ogóle wróci bo co mu to da ?

Prawdopodobnie lekarz który wykonywał u Ciebie artroskopie mógł nawet tylu zabiegów nie wykonać i możesz być jego pierwszym pacjentem z takim powikłaniem. Dlatego o tym Ci wcześniej nie powiedział. Jeśli nie miał takiego przypadku to co miał Ci powiedzieć? Że o tym czytał? 

A o skostnieniach okołostawowych Cię ostrzegał? Jeśli tak to czy zarzywasz leki zmniejszające prawdopodobieństwo ich wystąpienia? To jest bardzo ważne bez nich ryzyko wystąpienia skostnień jest bardzo wysokie. W Rzeszowie z tego powodu zrezygnowali z artroskopi bioder. 

Teraz to można mieć tylko nadzieję że Cię nie uszkodzili i wszystko wróci do normy. 

Na pewno nie zażywaj żadnych wynalazków na potencję, to nic nie pomoże, problem jest w nerwie sromowym. 

Zanim zaczęto robić artroskopie problem dotyczył głównie kobiet po porodzie. U facetów dużo jeżdżących na rowerze podrażnienia nerwu sromowego są znane od lat, tylko dyskomfort ustępuje po kilku dniach, a po artroskopi tak na prawdę nikt nie wie kiedy powinno wrócić czucie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Gość Adam napisał:

Na 99% informacje miałeś podpisując zabieg w rubryce powikłania pooperacyjne. 

Nikt tego nie czyta tak jak skutków ubocznych lekarstw. 

Z tego co się orientuję to chyba tylko jeden znany mi lekarz informuje o tym przykrym dla facetów powikłaniu.  Większości mówi o powikłanich dopiero jak pacjent wraca z przerażeniem do swojego operatora, że coś poszło nie tak. 

Praktycznie w każdym opracowaniu jest o tym mowa, nie pamiętam już jaki to jest procent powikłań ale chyba ok. 3-5% tylko dane dotyczą uszkodzenia nerwów ogólnie(udowy, kulszowy, sromowy,skośny itd) wiec uszkodzenie nerwu sromowrgo będzie jeszcze rzadsze niż te 5%. I teraz powiedzmy że sromowy to 2% i z tego jeszcze trzeba odliczyć podrażnienia nerwu które ustępują kilka godzin lub kilka dni po zabiegu, to jednak uszkodzenie tego nerwu pewnie jest rzadsze niż 1%, ale jednak możliwe i występuje. 

Weźmy jeszcze podzielmy te powikłania 50% kobiety i 50 % faceci, zakładając że kobietom nie musi nic stawać(mają też pochwe itd itd) to raczej one nie przyjdą z reklamacją? Czyli w najgorszym scenariuszu do lekarza zgłosi się.. 1 na 200 operowanych z problemem erekcji ?

O ile w ogóle wróci bo co mu to da ?

Prawdopodobnie lekarz który wykonywał u Ciebie artroskopie mógł nawet tylu zabiegów nie wykonać i możesz być jego pierwszym pacjentem z takim powikłaniem. Dlatego o tym Ci wcześniej nie powiedział. Jeśli nie miał takiego przypadku to co miał Ci powiedzieć? Że o tym czytał? 

A o skostnieniach okołostawowych Cię ostrzegał? Jeśli tak to czy zarzywasz leki zmniejszające prawdopodobieństwo ich wystąpienia? To jest bardzo ważne bez nich ryzyko wystąpienia skostnień jest bardzo wysokie. W Rzeszowie z tego powodu zrezygnowali z artroskopi bioder. 

Teraz to można mieć tylko nadzieję że Cię nie uszkodzili i wszystko wróci do normy. 

Na pewno nie zażywaj żadnych wynalazków na potencję, to nic nie pomoże, problem jest w nerwie sromowym. 

Zanim zaczęto robić artroskopie problem dotyczył głównie kobiet po porodzie. U facetów dużo jeżdżących na rowerze podrażnienia nerwu sromowego są znane od lat, tylko dyskomfort ustępuje po kilku dniach, a po artroskopi tak na prawdę nikt nie wie kiedy powinno wrócić czucie. 

 

Zgłębiłem trochę temat, czytając różne opracowania. Dzięki za odpowiedzi, pozostaje czekać..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Gość Adam napisał:

Na 99% informacje miałeś podpisując zabieg w rubryce powikłania pooperacyjne. 

Nikt tego nie czyta tak jak skutków ubocznych lekarstw. 

Z tego co się orientuję to chyba tylko jeden znany mi lekarz informuje o tym przykrym dla facetów powikłaniu.  Większości mówi o powikłanich dopiero jak pacjent wraca z przerażeniem do swojego operatora, że coś poszło nie tak. 

Praktycznie w każdym opracowaniu jest o tym mowa, nie pamiętam już jaki to jest procent powikłań ale chyba ok. 3-5% tylko dane dotyczą uszkodzenia nerwów ogólnie(udowy, kulszowy, sromowy,skośny itd) wiec uszkodzenie nerwu sromowrgo będzie jeszcze rzadsze niż te 5%. I teraz powiedzmy że sromowy to 2% i z tego jeszcze trzeba odliczyć podrażnienia nerwu które ustępują kilka godzin lub kilka dni po zabiegu, to jednak uszkodzenie tego nerwu pewnie jest rzadsze niż 1%, ale jednak możliwe i występuje. 

Weźmy jeszcze podzielmy te powikłania 50% kobiety i 50 % faceci, zakładając że kobietom nie musi nic stawać(mają też pochwe itd itd) to raczej one nie przyjdą z reklamacją? Czyli w najgorszym scenariuszu do lekarza zgłosi się.. 1 na 200 operowanych z problemem erekcji ?

O ile w ogóle wróci bo co mu to da ?

Prawdopodobnie lekarz który wykonywał u Ciebie artroskopie mógł nawet tylu zabiegów nie wykonać i możesz być jego pierwszym pacjentem z takim powikłaniem. Dlatego o tym Ci wcześniej nie powiedział. Jeśli nie miał takiego przypadku to co miał Ci powiedzieć? Że o tym czytał? 

A o skostnieniach okołostawowych Cię ostrzegał? Jeśli tak to czy zarzywasz leki zmniejszające prawdopodobieństwo ich wystąpienia? To jest bardzo ważne bez nich ryzyko wystąpienia skostnień jest bardzo wysokie. W Rzeszowie z tego powodu zrezygnowali z artroskopi bioder. 

Teraz to można mieć tylko nadzieję że Cię nie uszkodzili i wszystko wróci do normy. 

Na pewno nie zażywaj żadnych wynalazków na potencję, to nic nie pomoże, problem jest w nerwie sromowym. 

Zanim zaczęto robić artroskopie problem dotyczył głównie kobiet po porodzie. U facetów dużo jeżdżących na rowerze podrażnienia nerwu sromowego są znane od lat, tylko dyskomfort ustępuje po kilku dniach, a po artroskopi tak na prawdę nikt nie wie kiedy powinno wrócić czucie. 

 

O skostnieniach również zero informacji.Te leki bierze się od razu po zabiegu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jeśli był usuwany konflikt panewkowo udowy FAI to Tak, leki bierze się od razu po zabiegu.

Jednym z tych leków jest np. Alexa, jest wiele nazw ale chodzi głównie o składnik Celecoxibium.

Wróć jak najszybciej do lekarza po receptę. Skostnienia mogą prowadzić do trwałego kalectwa, w najlepszym wypadku usuwa się je operacyjnie otwierając staw biodrowy(chyba metodą mini open ale nie jestem pewny). Całą artroskopie szlak trafi jeśli będą skostnienia.  

Skostnienie jest to nic innego jak powstanie "kości" w miejscu gdzie kość nie powinna wystepować(np w torebce stawowej). Jesli takie skostnienie wystapi w stawie biodrowym, może uniemozliwic lub znacznie ograniczyć ruchomość stawu.

Skostnienia są najczęstszym powikłaniem po endoprotezie biodra i również występują po artroskopi. 

Przyczyna ich powstawania nie jest do końca znana ale sądzi się że w przypadku endoprotezy są skutkiem "brutalności zabiegu" tak lekarze to nazywają.

Skostnienia są również zmorą ludzi po udarach, powstają wtedy w dużych stawach( biodra i barki )

W przypadku artroskopi prawdopodobnie powstają z opiłków kości, stanów zapalnych, takie są domysły.

Żeby temu zapobiec stosuje się specjalne leki oraz fizjoterapie(ważny jest odpowiedni ruch w stawie, dzięki temu nie mają warunków do powstania)

Lekarz powinien przepisać ci receptę oraz dokładnie określić zakres ruchu w stawie. Prawdopodobnie możesz zginać biodro do 90 stopni, rotację 0 stopni i wyprost 0 stopni. Noga w odciążeniu 4 tygodnie, potem kolejne zalecenia. Ale to powinieneś dostać na wypisie.

Mogę tylko przypuszczać że zabieg miałeś wykonywany na NFZ, dlatego nie otrzymałeś recepty na odpowiednie lekarstwa przeciw skostnieniu stawu. 

Jeśli prywatnie to tym bardziej jest to dziwne, ponieważ od kilku lat jest to złoty standard po artroskopi i endoprotezie biodra. 

Jeśli nie miałeś konfliktu panewkowo udowego to całe moje wypociny mogą Cię nie dotyczyć  🙂

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Gość Adam napisał:

 Jeśli był usuwany konflikt panewkowo udowy FAI to Tak, leki bierze się od razu po zabiegu.

Jednym z tych leków jest np. Alexa, jest wiele nazw ale chodzi głównie o składnik Celecoxibium.

Wróć jak najszybciej do lekarza po receptę. Skostnienia mogą prowadzić do trwałego kalectwa, w najlepszym wypadku usuwa się je operacyjnie otwierając staw biodrowy(chyba metodą mini open ale nie jestem pewny). Całą artroskopie szlak trafi jeśli będą skostnienia.  

Skostnienie jest to nic innego jak powstanie "kości" w miejscu gdzie kość nie powinna wystepować(np w torebce stawowej). Jesli takie skostnienie wystapi w stawie biodrowym, może uniemozliwic lub znacznie ograniczyć ruchomość stawu.

Skostnienia są najczęstszym powikłaniem po endoprotezie biodra i również występują po artroskopi. 

Przyczyna ich powstawania nie jest do końca znana ale sądzi się że w przypadku endoprotezy są skutkiem "brutalności zabiegu" tak lekarze to nazywają.

Skostnienia są również zmorą ludzi po udarach, powstają wtedy w dużych stawach( biodra i barki )

W przypadku artroskopi prawdopodobnie powstają z opiłków kości, stanów zapalnych, takie są domysły.

Żeby temu zapobiec stosuje się specjalne leki oraz fizjoterapie(ważny jest odpowiedni ruch w stawie, dzięki temu nie mają warunków do powstania)

Lekarz powinien przepisać ci receptę oraz dokładnie określić zakres ruchu w stawie. Prawdopodobnie możesz zginać biodro do 90 stopni, rotację 0 stopni i wyprost 0 stopni. Noga w odciążeniu 4 tygodnie, potem kolejne zalecenia. Ale to powinieneś dostać na wypisie.

Mogę tylko przypuszczać że zabieg miałeś wykonywany na NFZ, dlatego nie otrzymałeś recepty na odpowiednie lekarstwa przeciw skostnieniu stawu. 

Jeśli prywatnie to tym bardziej jest to dziwne, ponieważ od kilku lat jest to złoty standard po artroskopi i endoprotezie biodra. 

Jeśli nie miałeś konfliktu panewkowo udowego to całe moje wypociny mogą Cię nie dotyczyć  🙂

 

 

 

Jesteś lekarzem?

Miałem konflikt panewkowo-udowy. Leki jakie miałem przepisane, to zastrzyki przeciwzakrzepowe oraz tabletki SKUDEXA. Zabieg na NFZ. Te tabletki mają jeden składnik jak Alexa. Nie wiem czy o ten chodzi. Głównym zadaniem Skudexy jest na pewno działanie przeciwbólowe.

Co do zaleceń- chodzenie o kulach 4 tygodnie..I to tyle, jeśli chodzi o jakiekolwiek zalecenia co do rehabilitacji. Jestem umówiony prywatnie do tego lekarza, natomiast pierwszy wolny termin za 3 tygodnie. Umawiałem się od razu, bo dobijał mnie fakt, że żaden z lekarzy "nie miał czasu" podejść w ciągu 2 dni i porozmawiać 5 minut. I od rzu po powrocie do domu, umawiałem się na prywatną konsultację. Tak to już u nas jest..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy  Skudexa ma takie samo dzialanie jak Aclexa. Też jest przeciwzapalny. 

Aclexe zażywa się 30 dni i jest nowoczesnym lekiem na skostnienia(Np ZZSK). Kurde lekarz powinien Ci to wszystko powiedzieć, żebyś dodatkowo się nie stresował. Tak na zdrowy rozsądek to wydaje mi się, że przepisał Ci lek Skudexa na skostnienia a nie przeciwbolowo. W ulotce Aclexa pisze jak byk, że są na skostnienia. Możesz dla świętego spokoju podejść do apteki i zapytać jaka jest różnica między jednym a drugim i czy to czasem nie jest to samo.

Jeśli chodzi o zakresy ruchu po artroskopi to są one różne w zależności od tego co było robione. 

90 zgjęcie, reszta 0 kiedy jest szyty obrabek, lub wstawiany implant. 

Inne zalecenia są przy samej plastyce kości a jeszcze inne przy naprawie chrząstki. 

Najważniejsze 3 sprawy:

1. Penisem, erekcją się nie zajmuj tu tylko zdrowaśki mogą pomóc , ewentualnie dobry film porno 🙂

2. Dla świętego spokoju sprawdź sobie ten lek który dostałeś 

3. Po 14 dniach od zabiegu udaj się prywatnie do dobrego miejsca na fizjoterapie, weź ze sobą wypis i ustal plan działania. Poszukaj miejsca gdzie kompleksowo robią terapię manualną + ćwiczenia jedno musi iść w parze z drugim. Przez pierwsze 2 miesiące delikatnie. Ale już po 2 tygodniach powinieneś zacząć ćwiczenia bierne. Szkoda, że nie masz zaleceń dla fizjoterapeuty, było by bezpieczniej.

 

PS. Nie jestem lekarzem, miałem artroskopie, mam problemy z biodrami stąd wiem coś o tych sprawach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że lekarz powinien, to ja wiem. Rzeczywistość jest brutalna. Co do Skudexy- sprawdzę, choć miałem ją brać tylko przez tydzień, czyli w zasadzie dzisiaj w odstawkę..

A fozjoterapii faktycznie już szukam. I tu też przydałybyby się zalecenia, bo artroskopia artroskopii nierówna i lekarz doskonale wie co robił.. No ale można sobie tak narzekać w nieskończoność, a trzeba działać. Pewnie w prywatnej klinice wygląda to inaczej. Ale też kosztuje tyle, że ciężko sobie na to pozwolić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Gość Pacjent napisał:

To, że lekarz powinien, to ja wiem. Rzeczywistość jest brutalna. Co do Skudexy- sprawdzę, choć miałem ją brać tylko przez tydzień, czyli w zasadzie dzisiaj w odstawkę..

A fozjoterapii faktycznie już szukam. I tu też przydałybyby się zalecenia, bo artroskopia artroskopii nierówna i lekarz doskonale wie co robił.. No ale można sobie tak narzekać w nieskończoność, a trzeba działać. Pewnie w prywatnej klinice wygląda to inaczej. Ale też kosztuje tyle, że ciężko sobie na to pozwolić.

Prywatnie czy na NFZ ma nie wielkie znaczenie, liczy się lekarz. 

Osobiście znam jednego który wykonuje zabiegi prywatnie i na NFZ, jego postępowanie i podejście do pacjenta jest takie samo. Daje zalecenia, przypisuje te same leki. 

Niestety tylko najlepsi mogą sobie pozwolić na wykonywanie zabiegów prywatnie, dlatego na przyszłość lepiej się operować na NFZ u kogoś kto operuje również prywatne. 

Udaj się do operatora po zalecenia dla fizjo i niech Ci kitów nie wciska, że dobry fizjoteraputa powinien wiedziec jak ma rehabilitowac. 

Od 2 tygodnia zacznij chodzić na rehabilitację 2x tygodniu(bez żadnych rotacji i obciążania nogi), od 4tyg zwiększ na 3x i tak już utrzymuj przez kolejne miesiące. 

Erekcji możesz nie mieć do 3 tygodnia od zabiegu, nawet do 4tyg, więc nie panikuj. Znieczulica będzie ustępować powoli, nie odzyskasz pełnego czucia i erekcji z dnia na dzień. Najpierw będziesz czuł skórę jakby ci mrówki chodziły po jajkach. Potem powinno wrócić czucie temperatury np podczas kompieli zimny , ciepły prysznic. Na końcu wróci czucie w żołedziu penisa, a potem odzyskasz erekcję. Niestety jest to strasznie frustrujące, ale nie ma na to lekarstwa, tylko czekać...  

Szkoda, że lekarze o tym nie mówią od razu , wiem że wielu mężczyzn dostaje ogromną dawkę stresu przez brak czucia po zabiegu.  Wcale się temu nie dziwię,  idziesz o własnych siłach na zabieg,  zdrowy młody chłop a po zabiegu niespodzianka i nawet nie wiadomo kogo o to zapytać bo już się jest w domu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×