Gość GRACJA Opublikowano 14 Lutego 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2014 Do Lidii Mój guzek był w kolorze podniebienia,był twardy i nie bolał.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Agnieszka C. Opublikowano 13 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Witajcie. Gracjo w jakiej klinice na Śniadeckich robiłaś te wszystkie badania i zabiegi i u jakiego lekarza.? Też mam taką zmianę i jestem z Krakowa więc bym się.tam zgłosiła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karola Opublikowano 15 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2014 Gracjo, w którym miejscu ulokowany był Twoj guzek i jak duży był. czy po wycięciu mialas jeszcze coś robione? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysiek Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ja tez mam taki guzek twardy, ktory nie boli jak sie dotyka, ale czuje go. Przez jakis rok troche sie powiekszyl, A zaraz za nim mam drugi guzek, ktory sie powieksza i zmniejsza. Bede musial sie przejsc do lekarza, bo troche to niepokojace... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Justyna Opublikowano 16 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2014 Ja też zauważyłam, że mam jakiś dziwny malutki guzek podczas gdy jadłam cukierki (takie twarde do ssania- podłużne raczki). Po prostu jadłam je i gdy dotknęły podniebienia to zabolało. Normalnie nie boli, nie dokucza. Widzę, że niewiele piszą na ten temat, ale zaniepokoiłam się jak zobaczyłam, że to może być nowotwór. Mam 21 lat...całe życie przede mną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GRACJA Opublikowano 25 Maja 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2014 Witam. Moj guzek był twardy i miał około 8mm.Znajdował się na podniebieniu miękkim,tuż za linią twardego podniebienia. Operował mnie prof.Skladzień,w Klinice Otolaryngologii w Krakowie.Po operacji,jeżdżę tam tylko na kontrole co2-3 m-ce.Niebawem minie rok jak wycieli mi tą*cholerę!* :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość TAKISOBIEJA Opublikowano 19 Lipca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Lipca 2014 Też mam coś takiego, na podniebieniu z tyłu - jest miękki, nie zmienia się, nic z niego nie wycieka. Ma z 5mm, byłem o laryngologa - powiedzieć wam co to jest? To nie jest żaden rak.. tylko pozostałość po węzłach chłonnych (albo chorym zębie), lub jak jedliście czipsy podrażniliście sobie. Jeśli to rak, musi być z tego jakiś wyciek - choć nie koniecznie, może to być łagodna albo wcale nie groźna zmiana, której nie trzeba leczyć. NIE SŁUCHAJCIE SIĘ LUDZI NA TYM FORUM, TYLE WAM RADZE. Ja już 3 razy dowiedziałem się że mam raka, żyje rok z taką wypukłością na podniebieniu i nic mi nie jest - a jeśli nadal myślicie, że to coś *złego*, jesteście chorzy psychicznie - jak ja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ja Opublikowano 12 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2014 takisobieja...i żyj nam 100lat! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ania Opublikowano 27 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2014 ja miałam guzek-zgrubienie na podniebieniu twardym tuz za zebami,na początku wielkości małego paznokcia też wielkości ok2x1,5 cm..wynik badania hist - pat- guz olbrzymiokomórkowy...za 2 tyg mam zabieg..juz się boje, czy ktoś może mi cos o tym powiedzieć, na co się mam nastawiac? ps. nie lekceważcie guzów jakichkolwiek.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Grazia Opublikowano 16 Września 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Września 2014 Trzeba wyciąć i myśleć tylko pozytywnie!!! Uszy do góry! Z własnego doświadczenia wiem ,że to połowa sukcesu. Dużo zdrówka!!!!!Pozdrawiam *) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marzena Opublikowano 22 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Ja rowniez wyczulam u siebie guzki na podniebieniu gdy mialam infekcje gardla tez nie wiem co to jest i do jakiego lekaza mam sie zgosic podpowiedzcie prosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Cisowianka Opublikowano 3 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2014 Proszę p pomoc , jakie badanie wykonać na sprawdzenie *czegoś* na podniebieniu? Byłam u 2 chirurgów szczekowych i powiedzieli ze to zgrubienie szwu podniebienia twardego, ze tak może być. Mnie ta zmiana niepokoi bo miesiąc temu jej nie czułam a ma ok 1 cm i jest twarda i nieruchoma- jakby kość. Boje się ze chirurdzy mnie troszkę zlekceważyli bo nie boli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Cisowianka Opublikowano 4 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Grudnia 2014 A i czy na tk zatok lub mr głowy byłoby widać zmiany nowotworowe na podniebieniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Liiiii Opublikowano 22 Grudnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2014 Witam , ja mam natomiast guzek na podniebieniu , twardy , ale boli :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AALL Opublikowano 5 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2015 Witam! Mój mąż ok. tyg. temu zauważył na podniebieniu twardym guzek boli go jak przełyka. Laryngolog dała mu antybiotyk, ale nic nie pomógł. Dalej go boli. Zaczynam się bać coraz bardziej. Jakie badania powinien mu zlecić lekarz? Do kogo teraz się udać? :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Martyna Opublikowano 23 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Stycznia 2015 Hej, mam 27lat. Ponad pol roku temu, po przebytej, mocnej anginie, na podniebieniu wyczułam niewielki guzek, któremu towarzyszyło swędzenie. Uznałam, ze to nic poważnego, ze pewnie to jedynie powiększony węzeł chłonny, ktory sie wchłonie (miewałam podczas choroby takie zmiany). Po kilku tygodniach, gdy guzek nie znikał zaczęłam sie martwić, po dwóch miesiącach usiadłam przed netem, w celu szukania informacji. W tym samym czasie, newsem podzieliłam sie z rodzina, której nie chciałam informować zbyt szybko, ponieważ maja tendencje do przesadzania. W pierwszej kolejności udałam sie do laryngologa, po znajomosci. Pierwotnie zmiana była niewielka, ok 0,5cm, koloru podniebienia twardego, bez widocznych zmian, nie towarzyszył mu ból, bardzo twardy- niczym jak kość. Laryngolog stwierdził, ze jest to powiększony węzeł chłonny i powinnismy poczekać, aż sam sie wchłonie. Po jakimś czasie poszłam do niego drugi raz, ze szczegółowa morfologia, która nie wykazała żadnych zmian we krwi, ani raka. Laryngolog obgadał węzły chłonne na szyi i uznał, ze mam sie zgłosić do niego, jeśli guz urośnie. Dwa miesiące temu guz powiększył sie o polowe. Ma teraz ok 1cm, nadal bardzo twardy, koloru podniebienia, bez odcięcia, bez zmian, czasami rwie na zmianę pogody (chociaż tez nie wiem, ile jest w tym bólu prawdziwego a ile fantomowego). Po jego wzroście, strasznie sie przestraszyłam. Długo zastanawiałam sie, czy iść do tego samego lekarza. Jestem umówiona na kolejna wizytę we wtorek. Jako, ze lekarz *po znajomosci* (bardzo dobrej, rodzinnej), tak wiem, z przekazu, ze uznał zmianę za brodawczaka, którego sam usunie lada moment. Ta informacja zaniepokoiła mnie okropnie. Zaczęłam sięgać po coraz większa ilośc materiałów medycznych, które doprowadzają do siwienia. Guz nie przypomina brodawczaka a bardziej wlokniaka, chociaż specyfikacja guzów na podniebieniu jest podobna i zawsze powinno poddać sie go badaniom. Po wizycie u laryngologa zamierzam udać sie do chirurga szcxekowego, aby zapobiec błędom w sztuce. Jeśli znacie jakieś placówki Warszawa/gdans godne polecenia w temacie, to poproszę o namiar. Strach nas napędza, złe myśli go tworzą- to prawda. Ale jak nie bać sie zmian w ustach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaja Opublikowano 25 Stycznia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Stycznia 2015 Cześć Martyna, Mam dokładnie to samo, tylko mój się nie powiększa, mam go od jakiegoś miesiąca. Kilka miesięcy wcześniej mocno sobie poparzyłam i pokaleczyłam podniebienie zapiekaną.Dentysta stwierdził ,że nic tam nie widzi... Idę do chirurga szczękowego w przyszłym tygodniu. Po przeczytaniu wszytskiego co znalazłam w necie, spać nie mogę. Daj znać po wizycie u laryngologa co Ci powiedział. W warszawie podobno dobrą chirurgię szczękową ma klinika dentystyczna *Qdent* na Puławskiej. Tam też się zapisałam. Pozdrawiam i mam nadzieję, że okaże się u nas, że *strach ma wielkie oczy*.:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Martyna Opublikowano 14 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2015 Kaja, takie uszkodzenie moze byc stanem zapalnym, w Twoim przypadku, jak równie dobrze takie mechaniczne uszkodzenie mogło spowodować powstanie jakiegoś nowotworu. Kolega wyżej pisze, aby sie nie martwić- jestem innego zdania. Nie mozna sie martwić, ale powinnismy takie zmiany czym prędzej zbadać. Niwotwory jakmy ustnej często przybierają formy, ciężkie do zdiagnozowania. Gdy mój guz urósł, wiedziałam, ze z węzłami to on zbyt wiele wspólnego nie ma. Byłam u chirurga, ktory określił, ze to ziarniak- rodzaj wlokniaka. Zabieg usunięcia graniczył ok 500zl, ale każdy chciał abym poszła raz jeszcze do laryngologa. Po złej, pierwszej diagnozie nie byłam nastawiona pozytywnie do kolejnej wizyty, w pewnym momencie nie wiedziałam, co mam robić i rzuciłam moneta. Wyszedł laryngolog wiec poszłam raz jeszcze. Wciąż twierdził, ze dla niego to węzeł chłonny, ale z powodu powiększenia postanowił zrobic biopsje. Biopsja była niebolesna, guzy w tych miejscach nie sa unerwione i nikt nie powinien sie jej bać. Z nieoficjalnych wyników wiem, ze to nowotwór sliniankowy, ktory muszę jak najszybciej usunąć. Jeśli macie guzki, obojętnie w jakiej postaci twardzo domagajcie sie biopsji. Ja czekałam, bo sie bałam, bo mowono, ze pewnie to nic takiego, a gdybym uparła sie na badanie, to dawno miałabym po kłopocie+ 2x mniejsze wycięcie. Teraz czekam na oficjalny wynik i zabieg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kasia Opublikowano 22 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lutego 2015 daj znać co to bo mnie każdy zbywa A też man taka zmianę na podniebieniu twardym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kaja Opublikowano 27 Lutego 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lutego 2015 Cześć, Mi i chirurg szczękowy i stomatolog powiedział, że nic tam nie widzi. A mija 2gi miesiac jak to mam. U laryngologa jeszcze nie bylam. Martyna daj znać jak tam u Ciebie. A Ty Kasia u jakich lekarzy bylas i co Ci mówili? Pozdrawiam Was :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Martyna Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 Okazało sie, po biopsji, ze mam mieszanego raka ślinianki. Oczywiście przed biopsja duzo odczytałam sie na necie odnośnie rodzai tego typu zmian. Ogólnie rozróżnienie ślinianki od innych patologii czy zwykłego węzła graniczy z cudem, o ile nie mamy doczynienia z nowotworem złośliwym, ktory swoją struktura nie przypomina zdrowej tkanki o tyle te niezłośliwe mogą narobić kłopotu. Ja czekam na zabieg, bo guz będzie rosnąć (tak mi sie wydaje) a nie zapominajmy, iż im mniejszy i krócej zadomowiony spowoduje mniejsze komplikacjie i zredukujecie możliwość zmiany w złośliwego. U mnie jest mieszanka wiec siła rzeczy bede musiała sie dziada pozbyć. Domagajcie sie biopsji, idźcie prywatnie, dobry lekarz spanikuje i odpowiednio zbada. Pamietam, gdy pierwszy raz zobaczyła tego guza moja stomatolog, miała iście zszokowana minę. Takich zmian nie wolno ignorować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kasia Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 gdzie Martyno masz raz zmianę. na podniebieniu górnym tym twardym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kasia Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 napisz proszę kiedy i gdzie będziesz miała zabieg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość kasia Opublikowano 1 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2015 ja chodzę ze swoja zmiana i każdy mówi ze to nic byłam już we Wrocławiu i w Zabrzu jutro tez idę chce to wyciac i zbadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Martyna Opublikowano 2 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2015 Kasia nie możesz tego wyciąć i zbadać. To chyba najgłupsza możliwa metoda. Idź na biopsje, jeśli wytniesz ze zbyt małym polem czeka Cie rekuperacja, a w takich miejscach rzechodzenie ponownego ciecia jest absurdem. Ponad to guz niezłośliwy jeżeli zostanie usunięty w nieodpowiedni sposob moze sprowadzić do przerzutów, które maja okropne skutki uboczne. Aby ciąć lekarz musi wiedzieć co usuwa. Moja zmiana jest na podniebieniu twardym, praktycznie przy samym szwie podniebiennym, ma kolor podniebienia, nie boli, nie daje żadnych objawów. Guzy niezłośliwe mieszane ślinianek rosną, mogą przybrać wielkość porównywalna do wielkości głowy ludzkiej. Odnośnie samego zabiegu, kolejki sa długie, bo na zabieg czeka sie pol roku. Dowiem sie o prywatna praktykę lekarza, ktory mnie prowadzi i dam Wam kontakt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.