Gość Arkadia Opublikowano 26 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2010 Witam, trzy tygodnie temu miałam usunięty wyrostek robaczkowy, z powodu ostrego zapalenia wyrostka. Wszystko było dobrze, ąz do momentu gdy otrzymałam wynik histopatologiczny. Napisano tam: Appedicitis purulenta incipiens* Carcinoid....Utkanie rakowiaka ( guz o średnicy 0,5 cm) widoczne w błonie podśluzowej i na całej grubości błony mięśniowej. Nie przerasta błony surowiczej i nie jest obecne w linii cięcia chirurgicznego od strony kątnicy. Nie wykazuje mitoz i angioinwazji. Badania immunohistochemiczne Chg ( +) Co to znaczy? Czy mam się czego obawiać? Jestem przerażona i bardzo zdenerwowana, a na wizytę musze jeszcze parę dni poczekać. Zdaję sobie sprawę z tego, że to nowotwór, ale czy jest szansa, że po wycięciu wyrostka zawierającego tego guza, będę już zdrowa? Na czym polega dalsze leczenie, postępowanie w tym przypadku? Bardzo proszę o odpowiedz. dziękuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 27 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2010 Oznacza to rzeczywiście, że został usunięty rakowiak czyli nowotwór potencjalnie złośliwy, potwierdzony także badania immunochemicznymi (chromogranina A dodatnia), w początkowym stopniu zaawansowania (mały guz nie przekraczający ściany wyrostka robaczkowego). Ze względu na potencjalną złośliwość rakowiaków leczeniem z wyboru jest ich radykalne wycięcie. W przypadku rakowiaka wyrostka robaczkowego, gdy nie przekracza on 1 cm i nie przekracza surowicówki wykonana appendektomia zazwyczaj wystarcza. Trzeba jeszcze w tej sprawie najlepiej skonsultować się z onkologiem, ale zapewne już nie będzie trzeba wdrażać żadnego leczenia dodatkowego (nowotwór został całkowicie usunięty). Patrz strony: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rakowiak http://mediweb.pl/diseases/wyswietl_d.php?id=45 http://www.onkonet.pl/dl_npp_rakowiak.html http://www.zgapa.pl/zgapedia/Rakowiak.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Arkadia Opublikowano 28 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Lipca 2010 Dziękuję bardzo za odpowiedz, jutro mam wizytę u specjalisty, mam nadzieję, że potwierdzą się Pana słowa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość niepamietam Opublikowano 27 Listopada 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 Nie chcę podważać opinii użytkownika staplera, bo lekarzem nie jestem ALE sama miałam rakowiaka i rozmawiałam na jego temat z wieloma specjalistami, w tym z profesorem Pawlickim. Rakowiak NIE jest nowotworem złośliwym, może mieć jedynie pewne hmmm okoliczności nadające mu charakter n. złośliwego, np angioinwazja, która została u mnie rozpoznana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kasia 18 Opublikowano 30 Października 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Października 2012 Rakowiak jelita grubego, w tym przypadku wyrostka robaczkowego rzeczywiście nie musi być złośliwy, nie daje on żadnych oznak istnienia w organizmie, co jest częstym powodem do długiego rozwoju i podzielności jego komórek. Ja dowiedziałam się o tym, że mam rakowiaka miesiąc temu. owszem, był to dla mnie niesamowity szok, ale w końcu trzeba to zwalczyć, prawda? mój rakowiak prawdopodobnie jest w miarę szybko wykryty, dodam, że mam 18 lat. guz ten jest dość duży, bo ma 2,5 cm średnicy i obejmuje mięśniówkę, naloty na obszarze marginesu chirurgicznego, a co najgorsze jest on umiejscowiony w lini cięcia wyrostka, co oznacza, że został on naruszony. teraz miałam pobraną krew na markery oraz wzięte bloczki do kolejnego badania histopatologicznego. w listopadzie jadę na badanie PET, czego mogę się po nim spodziewać? nie mam pojęcia, wiem jednak, że będę z tym walczyć w każdy możliwy sposób.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ela Opublikowano 20 Lutego 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2013 mialam wyciety wyrostek z rakowiakiem. to jest nowotwór złośliwy, ale podobno jakiś specyficzny....oprócz wycięcia wyrostka, tomografii, i scyntonografii nic więcej nie miłam robione. ale jestem pod opieką lekarza onkologa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Paweł Opublikowano 3 Marca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2015 Witam mam 22 lata i 3 miesiace temu wykryto u mnie guza neurokrynnego wyrostka robaczkowego o wym. 4,5mmx2,5mm zlokalizowany w czesci dystalnej wyrostka po pewnym czasie zostalem wezwany po wynik histopatologiczny rakowiak nie nacieka surowicowki angioinwazja niewidoczna w granicy ciecia chirurgicznego wyrostka utkanie nowotworu nie wystepuje stopien zaawansowania pT1aS1 chcialbym sie dowiedizec czy wymagam dalszego leczenia onkologicznego czy po prostu samej opserwacji bo zostala mi odwolana operacja resekcji jelit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piotr Opublikowano 3 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2016 Jak możecie napiszcie bardzo proszę jak u Was po tym czasie wygląda sytuacja po rakowiaku wyrostka ? Ja mialem wycięty we wrześniu za tydzień PET , ale ciekawy jestem jak wygląda to u was na dzień dzisiejszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość mirek Opublikowano 8 Marca 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2017 Mam 38lat , minęło 10lat po usunięciu i zapaleniu wyrostka , w którym był rakowiak 0,5cm i nie widać śladu choroby. Czytałem w opracowaniach naukowych, że po 26latach obserwacji w 10/10 podobnych przypadków nie było wznowy. Obecnie bardziej niepokoi mnie szkodliwość badań TK których od tamtego czasu było ze 13x i nie wiem kiedy się skończą lub będzie ich mniej i jak długo jeszcze będzie trwała obserwacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Piotr Opublikowano 25 Września 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Września 2017 Dzięki Murek , u mnie PET czysty zrobili jeszcze kolonoskopie dla spokoju i też czysto , zalecenie mam take że co roku będą robić badania z moczu i krwi czy coś się nie dzieje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Filip Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 12 lat obserwacji po usunięciu razem z wyrostkiem rakowiaka 0,5cm . w międzyczasie wykonane scyntygrafia Pet CT Kilkanaście razy TK z kontrastem Kolonoskopia USG kilka razy RTG płuc kilka razy Krew Chromogranina A kilkanaście razy A jak zgaszę światło to świecę w ciemności od promieni rentgena:) Po ostatniej konsultacji dalej wszystko ok I tak jak już ktoś wcześniej wymienił rownież obawiam się ilością przyjętego promieniowania w badaniach obrazowych z udziałem promieni RTG. Trudno uzyskać informację od lekarza i w internetach jak długo jeszcze pozostanie się pod obserwacją i tym samym niekorzystnym i dlugim wpływem rentgena. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysztof Opublikowano 21 Lipca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2018 Moja żona jest po usunięciu wyrostka niestety w badaniach histopatologicznych stwierdzono rozlanym naciek nowotworowy w końcu wyrostka prawdopodobnie neuroendokrynny. Czy ktoś się spotkał z takim wynikiem. Jesteśmy w szoku i nie wiemy co myśleć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.