Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból przełyku, brzucha, podbrzusza i hemoroidy


Gość Paulina

Rekomendowane odpowiedzi

Od zeszłego tygodnia (zaczęło się chyba w niedzielę) mam dość uporczywe bóle brzucha tzn. nadbrzusza choć nie tylko to, lecz to najbardziej mnie niepokoi. Budzę się rano i czuje ból w tej części brzucha pod żebrami, na pewno nie niżej czyli nie w jelitach. Od samego rana przez cały dzień 24h/dobę. Są dni kiedy boli mnie na tyle mocno że nie mogę funkcjonować normalnie i wiele godzin leżę w łóżku, wczoraj zaś bolało mnie mniej tzn. bólem biernym. Moje problemy to długa historia. Chodząc kilka lat temu do liceum bolał mnie dość często brzuch, miałam robione RTG żołądka i wszystko było o.k. stwierdziłam że to z nerwów. Bojąc się bólu od wyjścia z domu nic nie jadłam tak że czułam nie raz mocny ból z głodu ale przechodził i o tym nie myślałam. Obecnie (26l) nie pracuję i nie uczę się. Od 5 lat pozostaje w domu opiekując się chorą mamą i tylko od czasu do czasu pracowałam krótko. Prowadzę więc dość siedzący tryb życia i może dlatego od chyba 3 lat mam problemy z hemoroidami. Już mnie nie bolą jak na początku więc je toleruję choć bez zmuszania się czyli silnego parcia nie mogę się załatwić no i czasem krwawią wtedy. Chciałam je usunąć ale brak na to funduszy. Od kilku lat czuję też czasem ból po bokach (między zebrami a miednicą) głównie w lewym boku który tłumaczyłam sobie przeciągami lub po prostu reumatyzmem choć nigdy w tej sprawie nie byłam u lekarza bo przechodził ale bywało że ból był siny że trudno mi było usiedzieć. Od dawna czuje tez ból niewielki pod lewym żebrem, był on zawsze słaby i czułam go przeważnie leżąc w wannie. Jakby ostatnie lewe żebro wciskało mi się w ciało. Zastanawiałam się czy to nie przepuklina, mama mówiła mi że to od kręgosłupa- ona ma chory kręgosłup i twierdzi że też tak ma, tak jak też te moje bóle boków. Od czasu do czasu boli mnie brzuch (chyba jelita i żołądek) ale tak jest od wielu lat. Ostatnio bolał mnie mocno żołądek w święta wielkanocne tak że przez kilka dni nie mogłam zbyt dużo jeść. Ból był silny ale o ile dobrze pamiętam nie kłujący. Popsuł mi święta tak jak poprzednie Boże Narodzenie.Oba bóle kojarzę z braniem ibuprofenu na bóle menstruacyjne (czasem są silne że robi mi się gorąco i prawie mdleję dlatego biorę jeszcze zanim mnie zacznie boleć). Od kilku miesięcy (od chyba marca lub kwietnia) miałam wrażenie jakbym coś miała w gardle, ciało obce lub kawałek jedzenia. Przełykanie śliny i picie płynów nie pomagało lecz pogarszało- to coś unosiło się jakby wyżej, do tego bolało mnie w mostku i czasem lekko przez kilka min. *tykało* serce. Robiłam EKG i echo serca i wykonujący je stwierdził ze na 80% to nie serce, trochę tylko ponoć mam serce nerwowe i zapisano mi Propranolol 10mg nie pamiętam ile na dobę 2 lub 3 + magnez w tabletkach. Myślałam więc że to nerwica i brałam jakiś czas ale od magnezu bolał mnie żołądek więc go odstawiłam, Propranolol tez bo miałam i mam nadal niskie ciśnienie nawet poniżej 100, więc się bałam że bardziej obniży a i tak nie widziałam jakiejś oszałamiającej poprawy. To uczucie czegoś w gardle mi towarzyszyło raz bardziej raz mniej, bywało że prubowałam odchrząknąć to coś ale wtedy zatykało mnie w gardle tak że nie mogłam oddychać i wpadałam w panikę, po 3 próbach w ciągu kilku tygodni i takich rezultatach poprzestałam na tym bojąc się że się uduszę. Próbowałam tolerować to coś myśląc że to nerwica, raz czułam to bardzo mocno brałam wtedy Validol (nie wiem czy w ogóle działał), raz prawie wcale że o tym zapominałam. Od dawna mam tez zgagę ale nigdy się nią nie przejmowałam bo w końcu nie jest z nią tak źle i każdy ją ma. Ja zwłaszcza gdy kładę się do łóżka nie wiem czy zawsze bo się nad tym nie zastanawiam. Czesto chodzę spać nad ranem po 2 lub 3 i lubię dłużej pospać bo oczywiście jestem zmęczona. Zdarza się że kładę się po 4. Zauważyłam że gdy tak długo nie idę spać to ok. 3, 4tej czuję ból, nazywam go głodowym bo mnie *ssie*. Wtedy przegryzam kanapkę i kładę się spać. Czasem boli mnie głowa, małym bólem się nie przejmuje ale czasem boli mocno pulsuje lub cała głowa jest obolałą jak przedwczoraj po.23:00, zmierzyłam ciśnienie było:99/59 puls 49. Ten ból tłumacze sobie nie wysypianiem się i tym właśnie niskim ciśnieniem- dlatego właśnie porzuciłam Propranolol. Czasem od bólu głowy i nawet samego bólut gardła czuję jakby ciśnienie w uszach. Chcę jeszcze dodać bóle które mam od 2 -3 miesięcy są to bule jakby piersi które tłumacze sobie zmianami hormonalnymi cyklu choć sama nie wiem bo kiedyś nic mnie nie bolało takiego. Mam też dziwne bóle po prawej stronie piersi, prawie pod pachami ale nie zupełnie, po prostu przy piersiach i zastanawiam się czy to nie węzły chłonne. Obecnie mój dzień zaczyna się tak: budzę się rano i czuję wyschnięte obolałe gardło, ból ten można chyba tez nazwać piekącym. W łazience wypluwam brązowe gęste śliny wtedy trochę jest z gardłem lepiej. Jem bułkę i jest jeszcze lepiej z gardłem bo mniej piecze. Trochę bolą mnie jelita ale przestają b. szybko, idę do ubikacji. Jelita o.k. ale cały czas (od wstania) czuję ból w nadbrzuszu czyli między żebrami a pępkiem. Raz ból jest na tyle silny że nie mogę funkcjonować normalnie i dużo leżę, kiedy indziej mogę go tolerować bo jest bierny. Wczoraj zwróciłam uwagę czy ten ból nie nasili się po jedzeniu (a pro po ewent. wrzodów)- nie. 2,3 godziny po nie bolało mnie bardziej niż przed. Zauważyłam że ten ból jest bardziej umiejscowiony koło lewego żebra. Boli bardziej przy wyprostowywaniu się np. idąc i podczas nachylania się. Prócz tego czuję ból jakby samych żeber po obu stronach, boków i pleców nawet dość wysoko koło łopatek + ból gniotący na mostku. Mam też problem z gardłem. Jak już pisałam boli mnie, piecze trochę w jamie ustnej i głębiej. Czuje jakbym coś miała w gardle w rodzaju czegoś pęczniejącego zatykającego przełyk, jakby ktoś zalał mi je betonem. Kilka dni temu do tego dochodził zewnętrzny ból gardła, bolała mnie cała szyja jakby mi puchła, było wrażenie czegoś powiększonego myślałam np. o tarczycy. Nie mam problemów z połykaniem ale gdy łykam ślinę lub piję gardło bardziej się zatyka jakby właśnie coś tam pęczniało. Wczoraj wieczorem mocno odchrząkając gęstą wydzielinę (często tak robię bo prawie non stop ścieka mi z nosa do gardła i mam pawie zawsze zatkany nos), zauważyłam w niej odrobinę krwi koloru normalnego nie brązowego, po prostu czerwoną, nazwałabym to świeżą krwią i nie było raczej w niej pęcherzyków powietrza. Płukałam jamę ustną aby sprawdzić czy to nie z zębów lub dziąseł bo mam problemy z próchnica i czasem podczas szczotkowania leci mi krew z dziąseł. Okazało się że więcej żadnej krwi nie było więc myślę że pochodziła ona z przełyku lub głębiej, nie z jamy ustnej. Gdy zaczęło mnie boleć gardło zajrzałam w nie i na tylnej ścianie zobaczyłam jakby guzki żółte które wydaje mi się że po tygodniu zlały się tzn. połączyły, pojawiły się tez małe na łukach podniebiennych. Wystraszyłam się że to rak! Dodatkowo na jednym łuku widać czerwone żyły. Chrypki nie mam. Teraz bardziej przejmuje się bólem w nadbrzuszu i tymi bólami niby kostnymi żeber, mostka, pleców i łopatek. Nie mam wymiotów ani nudności. Co to możne być? Dziś otrzymam wyniki badania krwi i moczu prześlę Panu jeśli będzie trzeba. Dodam ze mam 26 lat, nie palę (jedynie biernie-mój ojciec), piję okazjonalnie, w liceum ważyłam 50 kg przy 167 cm wzrostu, jestem szczupła tak jak kiedyś i raczej waga się nie zmieniła. Uwielbiam słodycze. Przepraszam za tak długi post ale chciałam aby Panu doktorowi nic nie umknęło. Proszę o pomoc. Do kogo się udać i jakie badania wykonać? Gastroskopię przy obecnym bólu gardła/przełyku czy USG jamy brzusznej? Boje się raka żołądka i innych organów w nadbrzuszu chce koniecznie jego podejrzenie wyeliminować!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×