Gość Marcel Opublikowano 4 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2010 Witam,mam 30 lat i problem jaki mam z penisem towarzyszy mi odkąd pamiętam(czyli jakieś 12lat),można powiedzieć że odkąd zacząłem współżyć.Zawsze,bez wyjątku,tylko jak wypije dwa piwa lub jakiś inny alkohol i podkreślam że właśnie TYLKO po alkoholu,po seksie i przebytym wytrysku bardzo boli mnie penis.Zawsze muszę iść do toalety,odczuwam potrzebę oddania moczu,wyglada to tak że mocz leci mi dosłownie kropelkami a pieczenie i ból który towarzyszy mi podczas oddawania moczu jest nie do zniesienia.Muszę przesiedzieć te pół godziny w toalecie i później jest już ok.Bardzo proszę o kakąś konkretna poradę,ponieważ padały tu podobne pytania i z reguły kieruje Pan na konsultację lekarską ale może te szczegóły które podaję pomogą o wystawienie konkretniejszej diagnozy: 1.boli mnie tylko po wytrysku po alkoholu,jak nic nie wypije to wszystko jest ok,nic mi wtedy nie dolega co też wydaje mi się bardzo dziwne,musi chyba to mieć jakiś związek z alkoholem 2.dzieje mi się tak już bardzo bardzo długo więc zapalenie raczej nie wchodzi w gre(musiałbym mieć je przez 12lat) 3.mam trochę krzywego penisa więc nie wiem,może to ma jakiś związek?? Bardzo proszę o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stapler Opublikowano 5 Maja 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2010 Niestety czasami po spożyciu alkoholu występują zaburzenia w trakcie stosunków seksualnych. Z reguły stosunki są przedłużone, występuje opóźniony wytrysk, czasami bolesny. Zdarza się tak. Przedłużony stosunek, zbyt może agresywny po alkoholu oraz niewielkie skrzywienie prącia może w końcowym efekcie wyzwalać ból. Radzę więc przed stosunkiem unikać alkoholu. W razie wątpliwości proszę skonsultować się z urologiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rafał Opublikowano 1 Lipca 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2010 ja też mam problem z pieczeniem penisa po stosunku nie zdążyłem zaobserwować czy po alkoholu czy nie, ale dokucza mi to parę lat...dwa lata było ok. samo przeszło a teraz na nowo mi dokucza i nie wiem jak mam sobie pomuc proszę o radę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Amin Opublikowano 10 Grudnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Grudnia 2010 Tez tak mam po wypiciu alkoholu lub po marihuanie. Lubie sex i kochamy się z partnerka 6-7 dni w tygodniu ,po stosunku bul stawał się do niezniesienia zaczęło mnie to przerastać. Zaczęliśmy się obaj tym martwic . Poszedłem do lekarza Pani Doktor kazała mi iść za parawan i zrobić sobie wiecie co.... Po wytrysku nic mnie nie bolało . Pani doktor nakazała mi zaprzestanie stosunków z moja dziewczyna po używkach. Mówiła jeszcze ze wielu młodych mężczyzn skarży się na takie byle po stosunku. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kuba. Opublikowano 26 Maja 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2011 Cześć. Mam ten sam problem. 23 lata. Zawsze po wypiciu NIEWIELKIEJ ilości alkoholu od 1-3 piw po stosunku, lub masturbacji szczypie mnie cewka moczowa. problem ten mam odkąd pamiętam i jedyny sposób który pomaga to wygrzewanie penisa gorącą wodą ... co to może być ? Może któryś doktor się wypowie ? Można by było rozwinąć temat. Chciałem dodać tylko że mój penis jest prosty jak strzała a casami moje stosunki bywają gwałtowniejsze na trzeźwo i wcale mi to ni przeszkadza. Stale używam prezerwatyw ... ale to nie może mieć znaczenie bo po masturbacji (a do niej nie stosuje zabezpieczenia) też tak mam. Mało tego chciałbym dodać ciekawostkę - Dziwne objawy nie występują u mnie kiedy się upiję pożądnie (4-8 piw) Mam tak tylko po niewielkiej ilości alkoholu. Co tu robić ... bo siędzę teraz ze słoikiem z ciepłą wodą na fiutku i przyznam, że jest to dość denerwujące... przynajmniej pomaga jakoś to więc chłopaki róbcie tak dopóki nasze doktóry coś nie poradzą. pozdrawiam i czekam na odpowiedź wszystkich nocnych sikaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piter Opublikowano 30 Czerwca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Chłopaki mam to samo! Staram się unikać sexu po alkoholu ale niestety czasami namiętność jest zbyt mocna z góry dzięki za wszystkie porady. Ja staram się odczekać jakieś 15- 20 min z oddanie moczu po. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość yaro86 Opublikowano 3 Lipca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2011 Ja tez tak mam. Po wypiciu wiekszej ilości alkocholu (wiecej niz 2-3 piwa) po wytrysku odczowam pieczenie członka.. mija pól godziny i wszystko wraca do normy. Mam tak od ok 5lat. Napewno to nie jest normalne. Prosze o porade specjalisty !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Sopel Opublikowano 28 Września 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Września 2011 O Witam Kolegów. Mam podobny problem również po wypiciu nie wielkiej ilości alkoholu ( i tylko po wypiciu) odczuwam ból penisa dosyć intensywny wiąże się to również z problemem podczas oddawania moczu. Po ok 20-30min wszystko mija. Proszę o poradę specjalistę. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zetiks Opublikowano 24 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Widzę że nie tylko ja tak mam... Identyczne objawy, bez alkoholu wszystko jest ok i po seksie i po masturbacji. Po alkoholu masakra, okropne pieczenie i bieganie do łazienki co kilka minut żeby oddać kilka kropel moczu. Naprawdę nie ma na to żadnego sposobu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość qq Opublikowano 27 Października 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Października 2011 temat odgrzewam, nic dodać nic ująć! mam to samo, może to zapalenie cewki moczowej? bo rzeżączki z wlasnie takimi objawami nawet nie dopuszczam do głowy.... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość maciej Opublikowano 4 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2012 Witam mam ten sam problem , może ktoś doradzi jak mu zapobiec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AR Opublikowano 18 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2012 I ja ten problem mam a borykam się z nim już od początku. Jak na trzewo jest ok. a jak tylko wypije i szumi w glowie i sexic sie chce to potem masakra co chwila toaleta i kropelki, z czasem stwierdzilem ze blizej do zlewu i tak przeciez to pare kropel. Jak rozmawialem kiedys z kolegami, to maja to samo. Nie jestem lekarzem ale wydaje mi sie ze to alkohol to powoduje, ale seksik super po co nie! Tak mi sie zdaje ze gdyby to sie dzialo bez zadnych srodkow to doktor pierwsza sprawa a jak tylko po to alkohol winien. A dlaczego nie wiem ale witam w klubie kropelkowiczow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zaleczony Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2012 PORADA Mam podobnie. 1. Nie będę się rozwodził na temat objawów, bo każdy z nas doskonale je zna. 2. Nie znam przyczyny, nie wiem co to jest. 3. Moje spostrzeżenia: Kiedy czuję, że ból nadchodzi (znacie to uczucie - jeszcze nie boli, ale wyrok już zapadł:P) po prostu siadam. Najlepiej na jakimś twardym taborecie. Nie idę do kibla(!), żeby sobie ulżyć, bo zaraz potem jest jeszcze gorzej (przynajmniej u mnie). Kiedy poczuję, że jest *w miarę okej*, idę siku i po bólu (który jest prawie niezauważalny, nie rozprasza, i można normalnie funkcjonować). PS jeśli czuję, że ból jest mocniejszy, masuję miejsce między odbytem a jajkami (chyba okolice prostaty). Na pewno je wyczujecie, bo jak się je dotknie, czuć jak ból łagodnieje. PPS ktoś pisał o gorącej kąpieli - mi nie pomaga, kiedyś próbowałem. Dajcie znać koniecznie, czy Wam pomogło! Jeśli również znacie jakieś sposoby - piszcie. Niech nikt już nie musi dowiadywać się, jaki to jest irytujący i wstydliwy ból! :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysiek Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Też tak mam, kurcze, alkohol jak dojdzie to masakra. Kiedyś myślałem, że to ze względu na to że po alkoholu człowiek mniej delikatny agresywny, itd...ale to chyba nie to. Czy naprawdę nikt nie wie czym są spowodowane nasze dolegliwości ? Wszyscy mają to samo. Poza gorącą wodą pomaga, dotykanie kaloryfera, mi przynajmniej :) ale jak zapobiec....jak u wszystki 20 - 30 min cierpienia...w bezruchu i przechodzi..ale czy naprawdę nie ma na to lekarstwa? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość anonim Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Identyczny problem. Objawy jak u kolegów wyżej, pomaga dokładnie to samo...Co ciekawa u mnie ból występuje zdecydowanie częściej przy masturbacji niż przy stosunku. Tak 1 : 10 i to nie zawsze. Pytanie do reszty, czy zauważliście pogorszenie się sytuacji ? U mnie wystepuje tak od 4 lat i wydaje mi sie ze coraz czesciej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marco Opublikowano 29 Kwietnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2012 Panowie. Ja też tak mam. Pół godziny w kiblu w nieruchomej pozycji i z bardzo nieprzyjemnym bólem po stosunku przy oddawaniu moczu nie jest mi obce. Wtedy potrzebuję tylko spokoju i tak siedzę, ąż ból ustanie. Mam tylko nadzieje, że to nic poważnego. jeśli ktos wie co to za dolegliwość, bądz jak temu zapobiec proszę o rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stypa Opublikowano 4 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2012 nie wiem czy polscy lekarze nie znajana to lekarstwa zreszta nie tylko na to jest jeszcze wiele takich uporczywych dolegliwosci ktorych nasi lekarze leczyc nie potrafia ps kiedys najadlem sie antybiotykow ( z koniecznosci ) i dolegliwosci przeszly ale pozniej znowu wrocily Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adrianqwe Opublikowano 5 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2012 Pomocy!!!! co jest z nami? czy ktos juz wie co nam dolega?prosze pomoc ,poniewaz mam tak samo jak wy wszyscy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość zzzZZZzzz... Opublikowano 7 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2012 Osz kurcze ! Mam identycznie ale u mnie to się dzieje nawet jak wypije np. Butelke wody niegazowanej to później ból gwarantowany! Też tak macie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość gregor Opublikowano 15 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2012 witam tez tak mam. wydaje mi się że dużą rolę odgrywa to czy opijemy napój gazowany. zauważyłem że jak pije wódeczke lub driny to jest ok, ale jak pije browarki to jest ciężko. właśnie jestem po dwu dniowym piciu browarków tzzn, niewielka ilość po 2 dziennie i boli mnie własnie jądro. rano dziewczyna mnie rozgrzała i do niczego nie doszło bo się bała że jej mama wróci. robiłem badania i nic, niby wszystko ok. jestem pewien że zarówno dzziewczyna ma wpływ na sytuacje jak również piwko. zastanawiam się nad tym forum ponieważ sądziłem że będą nam pomagać i coś szepną lub pokieruja co możemy zrobić w swojej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość qqqq Opublikowano 16 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2012 no właśnie, ja mam identyczne objawy, z tym ze zawsze piję piwo. Będzie trzeba popróbować z innymi alkoholami albo po wodzie gazowanej... Może faktycznie jest w tym jakiś kruczek. Bo z tą przypadłością naprawdę jest już trudno, nie przyjemnie jak i niekomfortowo jesli chodzi o psychikę :/ ból sie jeszcze zniesie, w końcu mamy jaja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość xoxa Opublikowano 22 Maja 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2012 Oj ja mam tak samo :/ Mnie osobiście pomaga dokładne umycie prącia mydłem w płynie po dość bolesnym siku, może to Wam pomoże :) Cóż poradzić - musimy bawić się bez alkoholu *p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość stypa Opublikowano 30 Czerwca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2012 musimy bawic sie bez alki czasami jednak gra jest warta swieczki :d zadna woda gazowana zadne zmienione driny po prostu alkohol ma na mnie ten negatywny wplyw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość abc Opublikowano 5 Lipca 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2012 A mieliście kiedyś jakieś problemy z członkiem? Jak byłem dzieckiem miałem stulejkę - zwężenie ujścia napletka - i (wydaje mi się) wędrujące jądro. Obie rzeczy poprawione operacyjnie za szczeniaka, więc nawet nie pamiętam tych schorzeń. Może jakieś operacje/zabiegi wpłynęły na nasz uszczypliwy problem? PS Ktoś się pytał o częstotliwość i pogorszenie. U mnie występuje cyklicznie, tzn. przez ok. miesiąc boli po piwie/wodzie, potem ok. sześć miesięcy spokoju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wiwi111@o2.pl Opublikowano 29 Sierpnia 2012 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2012 mam to samo co wy .z tym ze sie oprucz szczypania wacka i sikania na raty robi mi sie efekt pelnej pupy.chce kupe a nie moge.pomaga strzepywanie wacka gowka w dol.sperma jest gensta blokuje rurke.siku jest malo genste.w efekcie resztki nasienia blokują mozliwosc sie odlania i piecze.tylko dlaczego jak juz pracie przestaje piec mam wrazenie ze chce kupe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.