Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Trzustka i alkohol


Gość Bartek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam 26lat. We wrzesniu trafilem do szpitala z ozt (obrzek-powiekszenie trzustki) spowodowanym zlym odzywianiem oraz alkoholem troche mnie to zdziwilo poniewaz jedyny alkohol jaki pilem to piwo w weekendy dochodzilo do wypicia 20piw, lecz w tygodniu praktycznie w ogole. Lezalem w szpitalu miesiac. lekarze mowili ze bylo to jedno z ostrzejszych atakow jakie spotkali. dziwi mnie to ze piwo to spowodowalo. Dowiedzialem sie równiez ze nie moge juz nigdy pic alkoholu. Lekarz nawet zartowal ze na wlasnym weselu bede trzezwy :(. Po wyjsciu ze szpitala stosowalem diete i nie pilem alkoholu w zadnej postaci. W lutym tego roku bylem na badaniach usg oraz krwi. Lekarze powiedzial, ze trzustka zmniejszyla sie i wrocila do poprzedniego stanu oraz ze moge powrocic do diety z przed zapalenia. Tak zrobilem, co gorsza wrocilem tez do alkoholu tyle ze teraz jest on spozywany w postaci wodki. Piwa nie pije w ogole. Od lutego minęło sporo czasu i przyznaje się że praktycznie jeden dzien w kazdy weekend pije drinki lub czysta wodke do oporu. Zazwyczaj przed kazda impreza zazywam kreon. Nie odczuwam praktycznie zadnych ostrych bolesci nawet gdy zjem tlusta pizze a pozniej wypije spora ilosc alkoholu. Zastanawiam sie czy ta choroba moze powocic kiedys. Bardzo sie tego boje i nie chce. Czy dalsze picie moze spowodowac ze znowu trafie do szpitala a nawet moge umrzec? z gory dziekuje za odpowiedz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wystąpienie ponowne zapalenia trzustki w Pana przypadku może być spowodowane w każdej chwili nawet niewielka dawką alkoholu. Trzeba mieć to ciągle na uwadze. Pana drogi żółciowo-trzustkowe są uwrażliwione na alkohol i mogą w każdej chwili zareagować nawet na niewielkie dawki alkoholu czy to nisko- czy to wysokoprocentowego powodując bardzo groźne zapalenie trzustki nawet typu martwiczo-krwotocznego prowadzącego dość często do zgonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie bartku zapalenie trzustki jest jak grypa.Gdybys zima codziennie jadl lody i chodzil w krutkim rekawku napewno bys zachorowal.Po trzech dniach bys wyzdrowial ale jesli zdecydowal by sie pan wskoczyc do lodowatej wody grypa powrocila by ze zdwojona sila. Czy jest pan tak naiwny ze mysli pan ze wodka jest zdrowsza od piwa? Kazdy rodzaj alkocholu to swinstwo tym bardziej ze jest pan teraz bardzo narazony na raka trzustki. MOZE PAN TERAZ PIC I CZUC SIE WSPANIALE ALE GWARANTUJE PANU ZE PEWNEGO RANKA PO LIBACJI OBUDZI SIE PAN Z TAKIM BOLEM ZE NIE BEDZIE PAN MIAL SILY SIEGNAC PO TELEFON. PROSZE PRZEMYSLEC DALSZE ZAZYWANIE ALKOCHOLU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne, ale prawdziwe. Mama mojego kolegi ma juz 103 lata i co dzien wypija piecdziesiatke spirytusu.Moj znajomy pil duzo i wypalal paczke papierosow dziennie, a dozyl 97 lat. Jaki wniosek, nie wszyscy z jednej gliny jestesmy. Moim zdaniem nie nalezy dyskutowac o tym czy pic czy nie, tylko o tym co pic i ile.Panie Bartku, wypije pana zdrowie,ale na pewno nie do oporu.A tak na marginesie, ciekawe skad sie wzielo nasze NA ZDROWIE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mozna lekceważyć sobie problemu alkoholowego. Mój maź używał go często i jadł nie zdrowo. Niestety dostał zapalenie trzustki i wyszedł z tego. Ale za drugim razem tez mu sie udało. Nie stosował nadal odpowiedniej diety. Za trzecim razem dostał zapalenie krwotoczne trzustki i w ciężkich męczarniach zmarł mając 36 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Palę po OZT

Jeżeli kolega który zadał pytanie kilka lat temu faktycznie zaczął pić, to jest duża szansa że już z nami nie poklika.

Jeżeli TY szukasz bezpiecznej alternatywy dla alkoholu po zapaleniu trzustki, to znajdź mój post w temacie poniżej. Stosuje się on zarówno do OZT, z martwicą lub bez, jak i do przewlekłego zapalenia. To zabrzmi może egocentrycznie, ale nie znalazłem w internecie wystarczającej kompilacji wiedzy o jaraniu po OZT, więc napisałem ją sam i zależy mi, żeby ktoś na tym skorzystał i nie męczył się tak jak ja się męczyłem 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×