Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból w prawym podżebrzu po laparoskopowym usunięciu pęcherzyka żółciowego


Gość DanutaK

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem 5 dni po usunięciu pęcherzyka żółciowego metodą laparoskopii. Odczuwam cały czas ból po prawej stronie pod żebrami, ściślej w okolicy pasa. Jest to ból dosyć ostry, nasilający się zwłaszcza przy głębszym oddechu, kłujący. Podczas usg wykryto też u mnie tętniaka na wątrobie (ok.2cm). Nie wiem, czy mogę brać leki przeciwbólowe, ponieważ obawiam się o swoją wątrobę. Dietę, którą mi zalecono również stosuję, a mimo to odczuwam *ciężar* na żołądku. Bardzo proszę o wyjaśnienie, czy coś jest tu niepokojącego, czy to są objawy normalne. Bardzo się niepokoję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ból jaki Pani opisuje może być związany ze stosowaniem gazu w czasie cholecystektomii metodą laparoskopową. Gaz (zazwyczaj dwutlenek węgla) podawany jest w dużej ilości, pod ciśnieniem do wnętrza jamy brzusznej, aby umożliwić swobodne manipulowanie chirurgiczne. Duże ciśnienie gazu w jamie brzusznej drażni nerwy przebiegające w bliskim sąsiedztwie (najczęściej nerw przeponowy) co doprowadza do silnych dolegliwości bólowych często typu kłującego i to właśnie przy głębokim oddychaniu. Takie dolegliwości powinny po około 1-2 tygodniach samoistnie ustąpić. Można zażywać środki przeciwbólowe, aby te dolegliwości złagodzić. Zmiana na wątrobie typu naczyniaka o śr. 2 cm jest nieistotna klinicznie i nie wpływa na funkcjonowanie wątroby dlatego można swobodnie zażywać (oczywiście z rozsądkiem) środki farmaceutyczne. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem trzecią dobę po zabiegu laparoskopowego usunięcia woreczka. Mam dwa pytania: męczy mnie ciągle suchy uporczywy kaszel (co przy posiadaniu szwów nie jest przyjemne). Czy to możliwe, że to przez podrażnienie gardła sprzętem do intubacji? Pytanie numer dwa: na brzuchu nadal pozostała wyraźna, nieregularna fałda. Czy to opuchlizna? resztki gazu użytego przy operacji* Kiedy zniknie? Czy w ogóle?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panie doktorze . jestem po laparoskopii już 4-rok . nękały mnie potworne !!!! bóle , które ustępowały po iniekcji . ból rozsadzał mi klatkę piersiową i utrudniał oddech . moje przerażenie sięgało zenitu . ból zaczynający się pod mostkiem , wysoko przy żołądku i jak fala pogazowa rozprzestrzeniał się , jak przy zawale . takie ataki łapały mnie 2-3 lata !!!! po zabiegu . robiłam usg , lekarz twierdził , że jest ok. , a ja cierpiałam katusze !!! . ponadto wychodziły mi , jak po chemii !!! włosy . pytałam lekarzy , mówiłam ,że kojarzę to z laparoskopią -- nikt mnie nie słuchał . to lekceważenie i brak odpowiedniej porady , lub chociażby zainteresowania , jak można mi pomóc - wprawiły mnie w osłupienie ! i bezradność . a ataki były częste i w najmniej spodziewanym momencie (dieta odpowiednia ) . po czasie wiem , ze cierpiałam z niefachowości lekarza , który mnie operował -- po prostu !!!!-- nie usunął całkowicie i solidnie z mojego brzucha dwutlenku węgla . chciałabym , aby taki doktorek sam doświadczył tego , co przez swoje nieróbstwo - doświadcza cierpiący człowiek . chcę , by tak go bolało , jak mnie !!!! . przestrzegam wszystkich przed fuszerami .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Doktorze, po laparoskopii jestem 8 mc przeczytałam wypowiedź Zuzy, mam te same objawy czyli straszny ból idący od od przepony w górę do gardła, z odczuciem gorąca (pieczenia), przy tym przyspiesza mi serce do 220 uderzeń cały czas po zjedzeniu czegokolwiek straszny ucisk za mostkiem - takie ataki przychodzą w różnych sytuacjach.... wypadają mi włosy - co to może być ... jakie badania winnam zrobić ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Aga 78

do Zuzy i Agatki , dziewczyny ja miałam usuniety pecherzyk 24 marca i tez wypadaja mi strasznie wlosy :( pobolewa mnie z prawej strony pod żebrami ale nie tak strasznie, za okolo 3 tyg jade do chirurga na wizyte i wypytam go co jest grane z tymi bólami, a włosy nam wychodzą od narkozy , niestety poczytajcie w internecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×