Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Cysta pod kolanem


Gość Sylwia

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Cooleczka

Też mam cystę Beckera pod prawym kolanem. Jak miałam 6 lat taką cystę usunięto mi chirurgicznie z lewego kolana, ale wtedy lekarz obawiał się, aby w okresie wzrostu nie zniekształciła mi kolana. Tamta cysta nie odnowiła się i nie miałam z kolanem żadnych problemów (nie wliczając niewielkiej blizny), a *żyję* już po operacji ponad 30 lat *). Z cystą pod prawym kolanem byłam u ortopedy we wtorek (10 maja) i lekarz powiedział, żeby jej nie ruszać. Sama cysta nie jest chorobą, tylko efektem innej choroby (np. urazu lub mikrourazów kolana) i dlatego przeważnie walka z cystą nie daje rezultatów, gdyż jej przyczyna wciąz nie jest wyleczona. Cysta Beckera to absolutnie nic groźnego i dopóki nie stwarza kłopotów (np.bólowych) nie należy jej ruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dobry duszek

KOCHANI!!!! zdaję sobie sprawę, że po przeczytaniu mojej wypowiedzi mogą napłynąć komentarze o negatywnym nasileniu, ale osoby piszące je, to ci, dla których PRAWDA jest niewygodna. Ale zachęcam do przeczytania, ponieważ może to być drogowskaz dla tych którzy stracili nadzieję na to, ze mogą być zdrowi (ja tak miałam)... w lutym 2011r wyszła mi torbiel Bakera pod prawym kolanem. pod lewym po kilku dniach. zlekceważyłam to, bo myślałam, że samo przejdzie (wcześniej na jesień też mi wyszła *kulka* pod kolanem, ale się wchłonęła). niestety, tym razem rosło i sprawiało ogromny ból przy chodzeniu. nie mogłam wyprostować nogi, po schodach wchodziłam na czworaka, o noszeniu dzieci na rękach nie było mowy. Po wnikliwym USG - usłyszałam od lekarza pytanie, czy uprawiam intensywnie jakieś sporty. Kiedyś biegałam, ale teraz tyle, co koło dzieci. Zdziwiony powiedział, że moje stawy wyglądają jak u 50-latki, a mam dopiero 29lat i że zmiany które zaszły w moich kolanach są nieodwracalne. Płakać mi się chciało. Udałam się do chirurga z wynikami USG (jedna torbiel 5x8, druga 3x5 i to w jednym kolanie), odciągnął mi płyn, przepisał maść i tabletki i ... to wszystko. Po tygodniu nie było żadnej poprawy. Udałam się więc znów do chirurga. Czas stracony, ponieważ powiedział mi, że tak się dzieje po prostu... Stwierdziłam, że skoro on mi nie chce pomóc, to poszukam pomocy u ortopedy. Kazał porobić badania i zapisac się do kolejki oczekujacych na konsultacje na połowę 2012roku!!! to niedorzeczne. Zapytałam prawie z płaczem czy mam się tak męczyć przez 1,5 roku, a on mi wskazał tablicę z pacjentami i mówi *nie tylko Pani cierpi*. Załamałam się totalnie, ponieważ wszystko to trwało ok. 1,5m-ca. Kolana mi dosłownie *chrupały* jak chodziłam i doszły do tego bóle stawów łokciowych. I wtedy znalazłam inf. na temat diety optymalnej dr Jana Kwaśniewskiego (nie mylić z b. Prezydentem). Wyczytałam w książce wiele mądrych rzeczy, ale nie bardzo wierzyłam w to, że ludzie po kilku dniach którzy nie mogli do tej pory chodzic - nagle wstają na nogi. Mimo to (nie mając nic do stracenia) zastosowałam się ostro do *przepisów* od środy, a w piątek bóle ustapiły. Nie wierzyłam - tak jak pewnie Wy mi teraz. I nie chcę, żebyście mi wierzyli, ale żebyście się przekonali sami. Teraz jest lipiec 2011 Do tej pory wszystko jest w porządku. Mało tego, poprawiło się moje ogólne samopoczucie, lepiej śpię i w ogóle jest wiele plusów... Nie czekajcie, aż wykorzystacie wszystkie możliwości i dieta optymalna będzie Waszą ostatnią deską ratunku. Obecnie lekarze nie leczą, a tylko usuwają skutki jakie niesie ze sobą choroba. Natomiast żeby wyzdrowieć - trzeba znaleźć przyczynę Pozdrawiam wszystkich borykających się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dobry duszek

nie chcę być natrętna, ale nie przekreślając - proszę sie zapoznać z żywieniem optymalnym - to naprawdę działa! nie polecam operacji - tak od razu i to u dziecka... (też mam dwójkę)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę wysłać linka z tą dietą .Od ponad miesiąca bolała mnie noga pod kolanem teraz chodzic nie mogę .Dziś byłam na USG no i cysta Bekera jestem załamana nie mozna dostac sie do ortopedy a chętnie bym wykorzystała tą Pani dietę Dobry duszku proszę o link tej diety Basia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dobry duszek

Witam Pani Basiu, http://dr-kwasniewski.pl/?id=2&cat=4 Jakby potrzebowała Pani wskazówek, chętnie pomogę, ponieważ na stronie jest bardzo wiele wartych uwagi informacji - można się poczatkowo pogubić. Powodzenia i wytrwałosci. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Sama stosuję dietę optymalną od 12 lat i szczerze polecam. Ale zanim zastosujemy dietę proponuję udać się do lekarza optymalnego który na podstawie przebytych i istniejących chorób dobierze nam odpowiednie proporcje tz. B.T.W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dobry duszek :)

szaleni są nasi lekarze, którzy nie potrafią wyleczyć ludzi, tylko faszerować lekami, co fajnie napędza farmaceutykę :) A te osoby, których nie ma już wśród nas, z całym szacunkiem, raczej tylko *myślały* o stosowaniu tego żywienia,albo próbowały (podkreślam - próbowały) tak żyć. jest wiele tysiecy przypadków wyleczenia z *nieuleczalnych* chorób, co pozostawiam do przemyślenia. PS. tak jak wcześniej pisałam - trzeba się liczyć z negatywnym odzewem. w

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!Ja też mam cystę pod rzepką w prawym kolanie.Puchnie i boli mnie nad kolanem.Miałam już 5 razy ściągany płyn w tym 4 blokady.Trzy blokady sterydowe po ściągnięciu płynu lekiem DEPO-MEDROL.Pomogło na 5 dni.Blokady miałam robione ze ściąganiem płynu co 3 tygodnie.Czwartą blokadę miałam robioną sterydem DIPROPHOS.Trzy dni miałam opuchniętą twarz ,wysokie ciśnienie i arytmię serca.Teraz w piątek miałam pobrany płyn już bez blokady i na tym chirurg ortopeda zakończył leczenie.Mam się leczyć u reumatologa,który już wykończył mi żołądek.Jako ciekawostkę podam fakt,że w międzyczasie chorowałam na grypę i miałam postawione bańki.Ponieważ nie pomogły ,panii doktor przepisała mi antybiotyk LINCOCIN 300 mg(zastrzyki) .Po wybraniu 10 zastrzyków ból i obrzęk kolana ustąpił na miesiąc.Tej ulgi nie zapomnę do końca życia.Powiedziałam to lekarzowi ale to zignorował.Zastanawia mnie dlaczego pobranego płynu się nie bada laboratoryjnie i dlaczego podaje się tylko sterydy,które nie pomagają a niszczą organizm.Nikt nie proponował mi operacji na którą z pewnością bym się z pewnością zgodziła.Pójdę jeszcze do innego chirurga ortopedy,który ponownie zrobi mi USG i powie w jakim stanie jest teraz kolano.Zyczę wszystkim powodzenia w leczeniu i proszę opisywać swoje odczucia co pomoże wielu osobom mniej się bać.Pozdrawiam.Sara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z komentarzem pani asi. ja również miałam artroskopię kolana - w listopadzie 2011 r. teraz jest 15 maj 2012 r. i właśnie niedawno wróciłam z wizyty u lekarza ortopedy. trzeci już raz miałam ściągany płyn. dwa razy pod kolanem miałam jak nazwał lekarz torbiel, dzisiaj ściągał płyn z cysty. bardzo żałuję, że poddałam się tej artroskopii, bo jeszcze gorzej jest niż przed zabiegiem. miało być lepiej, a tu ciągle boli kolano. jestem drugi raz na rehabilitacji i nie widzę jakiejkolwiek poprawy. za m-c lekarz powie co dalej z tym kolanem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam taki sam prolem jak wy ,mam torbiela pod lewym kolanem wykryto mi go w niedziele 03.06,2012 i lekaerz dal mi skierowanie na operacje na 14.06.bardzo szyko ,ale boje sie znieczulenia i tego co edzie puzniej.napiszcie czy dlugo sie dochodzi po takiej operacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam torbiela pod prawym kolanem doktor która robiła mi usg wczoraj powiedziała mi że powinnam go jak najszybciej zoperować jet tak duży że nie moge chodzić abuljest niedozniesienia.niewiem co mam robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam torbiela pod prawym kolanem doktor która robiła mi usg wczoraj powiedziała mi że powinnam go jak najszybciej zoperować jest tak duży że nie moge chodzić a ból jest niedozniesienia.niewiem co mam robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie nie róbcie sobie znieczulenia w kręgosłup ja to przeszłam i nigdy w życiu więcej się nie zgodzę, dziś się dowiedziałam e ma torbie la idę jutro do chirurga ale nie dam sie znieczulic kkkk jaki ból głowy po zabiegu trwał 3 m-c i nic nie pomagało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 października 2012 miałam operację usunięcia torbieli pod lewym kolanem ze znieczuleniem w kręgosłup. Noga bolała mnie dwa dni. Do 3 tygodni po operacji nie należy zginać nogi, ale nic nie boli i rana się ładnie goi. Jeśli chodzi o znieczulenie w kręgosłup to trzeba pamiętać, że minimum 4 godziny po operacji nie wolno podnosić głowy ( tak samo jak po punkcji kręgosłupa). Im dłużej leży się i nie podnosi się głowy z łóżka tym mniejsze prawdopodobieństwo tzw zespołu po punkcujnego czyli ostrego bólu głowy. Jestem zadowolona, że się zdecydowałam na operację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 1980 r.wypadłam z autobusu-upadłam na oba kolana.Wstawałam z olbrzymim bólem.Wylądowałam na pogotowiu.Zwolnienie na 3 tygodnie.Ból straszny.Następna wizyta-zwolnienie.Ale już skierowanie do szpitala,z podejrzeniem zerwania łąkotki(noga lewa).Hospitalizacja,ale nic mi nie robiono.-przeniesienie na Oddział Rehabilitacji.Tam leżałam 6tygodni.Pomogło.Po szpitalne 14 dni zwolnienia.W piątek pierwszy dzień w pracy (w biurze) po zwolnieniu.A w sobotę noga jak bania.Natychmiast konsultacja.Od razu operacja.Operował mnie najlepszy w Polsce w tamtej chwili lekarz sportowy śp.dr Orłowski.Okazało sie,że była też cysta. Minęło 32 lata-upadek w pracy-skręcenie stawu skokowego prawego-gips na 2 tygodnie.Jest 06 lipiec2012rPo zdjęciu gipsu -obrzęk obu nóg aż do podudzi.I zaczyna się chodzenie od ortopedy do lekarza rodzinnego.Badania,podejrzenie i zakrzepicy i RZS.W końcu pobyt w szpitalu Powiatowym na O.Wew.Już po 3 dniach z olbrzymich obrzęków zostało wspomnienie.Wychodzę ze szpitala-a do pracy wracam 18 IX 12.Mija czas.Jest ok 04 XI 12.Już wcześniej miewałam bóle kolana po operacji(lewego).Smarowałam cudami.Ale ból nasila się.06.XI.12 nie wytrzymuję z bólu- już nie mogę chodzić.Mąż wiezie mnie na ostry dyżur(ortopedia) prosto z pracy.A młody lekarz mówi-albo zakrzepica albo torbiel Bakera.Zastrzyki p/bólowe i natychmiast konsultacja z chirurgami.Ból straszny.I nie dano mi zwolnienia.!!!W sumie 6 i pół godz w 2 szpitalach. Skierowanie na USG i Dopplera na 13XI12.A noc z 12/13XI tragedia wyłam z bólu.Rano 13 XI jadę na USG.A pani dr.informuje mnie że mam dużego krwiaka z tyłu kolana i ze pękła mi torbiel Bakera.Doppler to potwierdził.Czyli pękła w nocy , gdy tak strasznie bolało(jak bóle porodowe).Natychmiast konsultacja załatwiona przez dr z USG - a dr.ortopeda mówi,żeby okładać altacetem - zwolnienie do końca XI.Obrzęk cały czas jest całej nogi.Ale ból jest zdecydowanie mniejszy.W razie komplikacji wizyta.I to na chwilę obecną tyle. Tak zastanawiam się-czy to już koniec mojej męki?Czy to draństwo da mi spokój?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×