Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból splotu słonecznego


Gość Jaga

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Zakładam ten temat ponieważ ten ból, o którym napiszę, trzymal mnie rekordowo ponad 50 minut. Same bóle mam od około 8-9 lat, w chwili obecnej mam prawie 21 lat. Na początku uznano to za symulację [badania nic nie wykazały], potem lekarz poparł się nerwicą - odrzucone, na koniec depresją [z której wyszłam po mniej jak roku - była związana ze śmiercią rodziców]. Do tej pory dostawałam od pielęgniarza lek na rozkurcz mięśni w pośladek, teraz jednak na przyjazd karetki czekam około 40 minut do godziny -w tym czasie zwykle przechodzi. Dostawałam zastrzyki o krótkiej igle domięśniowe *na zapas*, teraz nie mogą mi ich dawać i stało się to uciążliwe. Boli mnie bardzo splot słoneczny - czasami przechodzi po 5 czasami po 30 minutach. Sporadycznie trwa to dłużej. Jest to silny ból, niezależnie od pozycji dosłownie wyję z bólu - boli mnie splot, ale ból promieniuje bardzo silnie na kręgosłup, kark, czasami na dolne partie brzucha. Ból mnie absolutnie paraliżuje, nie mogę nic robić, usiaść, stać ani leżeć aby nie czuć bólu. Żaden lekarz nie jest w stanei znaleźć podstawy. Nie moge ustalić ich pochodzenia - dopadają mnie jak śpię, jak pracuję, jak jestem na uczelni, jak czytam lub oglądam film w domu, jak spaceruję... Nie mogę też powiedzieć jak czesto wypadają - w ciągu ostatniego tygodnia bolało mnie dwa razy. Poprzednio - ok. 3-4 miesięcy temu. Wcześniej - może więcej jak pół roku. Zdarzało się, że bolało mnie kilka razy w ciągu miesiąca, zdarzało się, że ponad rok nic się nie działo. Dziękuję za jakiekolwiek rady jeśli nie jak leczyć, to jak radzić sobie z bólem. Żadne tabletki rozkurczowe nie działają - czas aby zaczęły działać to wg ulotki około pół godziny, a czasami to tyle nie trwa. Dziś mnie boli już drugi raz, akurat zaczęło - ból poprzedni minął około godziny temu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialam dopisac ze bol trzyma mnie 2 dzien - pogotowie odmowilo pomocy, pani kazala *leczyc sie na glowe* i zaplacic za nieuzasadnione wezwanie. Teraz mam te kilka minut ciszy zanim ból wróci :( Lekarz przyjmie mnie dopiero 24 marca i do tej pory nie wiem co robic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby móc załagodzić bóle trzeba wykryć ich pochodzenie. Trzeba przeprowadzić odpowiednią diagnostykę, aby znaleźć przyczynę dolegliwości. Rozważyć na początku RTG kręgosłupa, USG jamy brzusznej, być może gastroskopię. O wszystkim musi zadecydować lekarz. Leki przeciwbólowe często można dopiero odpowiednio dobrać jak zna się przyczynę bólu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może przyczyną bólu jest refluks i przepuklina rozworu , a przy tym może pojawiać się arytmia serca oraz skoki ciśnienia , lekarze najczęsciej odnoszą te objawy do chorób serca , co oczywiście nie jest prawdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dokladnie to samo co Jaga :( bol jest nie do zniesienia ,zauwazylam ze napady mam po silnym stresie np dwie trzy godziny po zdenerwowaniu ,czyli wychodzi na to ze ma to duzy zwiazek ze stresem .Coz z tego skoro ,nie moge nad tym panowac ,badania usg nic nie wykazaly ,parokrotnie bywalam na pogotowiu ,gdzie podawano mi jakies srodki przeciwbolowe i na tym konczylo sie *leczenie* wracalam do domu obolala z nadzieja ze remisja potrwa dlugo :( wczoraj jednak bylo znacznie gorzej ,mialam okropnie wzdety brzuch ,bole calej jego okolicy ,zadne tabletki nie przynosily ulgi,korzystalam z wc wielokrotnie (biegunka) mdlosci ...nie spalam cala noc ,teraz tez nie czuje sie dobrze jestem cala obolala .Mam 19lat a te bole mam od podstawowki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej witam boli mnie splot sloneczny ale tylko jak jem gdy cos polykam to strasz nie mnie kuje ale po jakis 10/15 sekundach przestaje i mam spokuj chociarz jak lape powietrze to czasem nie tagrze zatyka czy ktos wie co to moze byc bende wdzieczny za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze to ból spastyczny, poczytaj o ostrym brzuchu, lekarze gdy jest goraczka robia natychmist operacje, albo zapaleniu otrzewnej, sama doszłam do tego, bo jezeli mialam jakas sytuacje nerwową,czulam sciskanie w polowie brzuch, jakby ktos zciagał mnie w pasie sznurkiem, nie mozna wtedy nawet zlapac powietrza, trzeba sie natychmiast polożyc wpozycji embrionalnej czyli skurczonej i wziaść lek rozkurczający miesnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 73 lata. Miałem ten problem w wieku ok. 35 lat. Wówczas lekarz zalecił mi by za każdym razem brać NOSPA. Przechodziło po ok. 20-30 minutach. Gdy w moim życiu wszystko się unormowało - problem zniknął. Rzeczywiście jest to związane ze stresami! Teraz pojawiło mi się ponownie ale NOSPA pomaga tylko doraźnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość internautka

A mnie na podobne dolegliwosci pomaga na czczo pol szklanki wody Zuber zmieszanej z woda przegotowana.Mialam czesto bole w tej okolicy ,budzilam sie w nocy ,musialam zaczerpnac powietrza i je przez dluzsza chwile przytrzymac bez oddechu,meczylam sie do wyjazdu do sanatorium do Krynicy Zdroj tam lekarz zalecil mi powyzsza wode i czuje sie wspaniale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam podobnie bol w splocie doprowadzil do tego ze nie moge wejsc bez zadyszki na 1 pietro -przyczyna -nerwica serca dostałam dziś od doktora , który bardzo mi chce pomóc , krople MENTOWAL 3 razy dziennie po 5 kropelek zobaczymy dr obiecał ze mi przejda dusznosci , oby bo jest to bardzo męczące...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam te same bóle. NOSPA lub Relanium pomagają doraźnie, najskuteczniej gdy łyknę je na początku, tj od razu przy pierwszym objawie bólu. Czym jest ten ból? Nerwobólem. A dokładniej nerwobólem polegającym na skurczu mięśni podżebrowych (stąd to wrażenie jakby własna klatka piersiowa miała Cie zmiażdżyć). Nerwoból nie musi się pojawić gdy jesteśmy w momencie stresu, może również po paru tygodniach, miesiącach lub godzinach od nieprzyjemnej sytuacji wskoczyć na nas swoim obezwładniającym bólem. Leczenie raczej psychologiczne= nauka relaksacji, medytacji, radzenia ze stresem (w tym też rozładowywania wewnętrznych napięć i negatywnych emocji), albo farmakologia (tu raczej wizyty u psychiatry niż chirurga czy neurologa). (Chodzenie do psychiatry nie jest złą rzeczą. Dbanie o higienę zdrowia psychicznego nie jest złą rzeczą. W krajach mocniej rozwiniętych jest to na równi z pójściem do stomatologa, więc nie obawiajcie się wizyt u tego specjalisty, absolutnie nie ma się czego wstydzić).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość za a nawet przeciw

do Karina: (Chodzenie do psychiatry nie jest złą rzeczą)..tak to prawda ale jeśli boli oko i człowiek nie umie opanować bólu (jaskra) to pani doktor odpowiada że ona jest okulistą i trzeba z tym bólem zwrócić się do ...psychiatry- (autentyczne, klinika w Lublinie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam również bóle ale piekące i tylko w nocy. Pomagają mi zioła takie jak: waleriana, dziurawiec, lawenda, rumianek, szyszka chmielu. Ponadto wapń z magnezem, potas, witaminy z grupy B i olej lniany. Życzę zdrowia i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam tez mam bole splotu słonecznego, u mnie to grzybica układu pokarmowego ogólnie rzecz trudna do zdiagnozowania a*tzw lekarze* diagnozuja to jako nerwice depresje lub drazliwosc jelita grubego, ja bym zrobiła posiew kału i kolonoskopie i gastroskopie ewentualnie test obciazen ale najpierw poszukac na necie czy pozostale obiawy grzybicy sie zgadzaja,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie, około 2 miesiecy temu rozpoznano u mnie zwężenie pnia trzewnego około 70 %. dzisiaj jestem po wizycie z profesorem Szmidtem z warszawy, stwierdził po obejrzeniu mojego ANGIO TK że mój splot trzewny (słoneczny) uciska na więzadło łukowate przepony i na odwrót!! wyznaczył mi termin operacji na koniec sierpnia b.r. mam takie same objawy jak Wy. ból w nadbrzuszu, tez myslalam ze to nerwica!! 2 razy mialam robiona gastroskopie i tomografie j brzusznej. wysyłali mnie do psychiatry po psychotropy! nic nie wykazała gastroskopia. jedynie zapalenie żołądka. sluchajcie zbadajcie sie na zespół ucisku pnia trzewnego, lekarz wyrywa to podczas badania USG doppler. napisze wam jeszcze moje objawy: bóle brzucha od lat!!! nigdy nie zdiagnizowane!! od roku mam problem z jedzeniem, zatyka mnie podczas połykania pokarmu, zgaga, bol po posiłku, puste odbijanie (nawet gdy jestem na czczo), czkawka, gazy, wzdęcia - zaparcia (tragiczne)!! kolatanie serca, niskie ciśnienie, migrenowe bóle głowy . mam niedokrwienie jelit, bez operacji dojdzie do martwicy jelit i narządów j brzusznej!! nie lekceważcie tego, proszę zbadajcie się w tym kierunku, ja wiem po sobie jak cierpie przez to, od roku wszystko mi sie nasiliło, zwłaszcza problemy z polykaniem pokarmu!! nigdy wczesniej tak nie miałam z jedzeniem, mamy czerwiec, a ja od marca schudlam 13 kg!! waze teraz 41 kg. nie lekceważcie tego mowie Wam od serca. czekam na wasze odpowiedzi!!! pozdrawiam ludziska :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój przyjaciel ma podobny problem.Bole w okolicy splotu slonecznego utrzymuja sie u niego od trzech lat.Przy czym u niego dodatkowo wystepuje problem ze skokami cisnienia i bardzo czestymi bolami glowy.Srodki przeciwbolowe pomagaja na krotka chwile a potem bol powraca.Nie wiem jak mu pomoc.Moze ktos mi pomoze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.Mam podobne bóle ale juzje dokladnie zdiagnozowałem.Moje bole to skórcz w splocie słonecznym rozchodzacy sie na klatke piersiową plecy a w konsekwencji do dolnych zębów górnych żębów potem prawego ucha i konczy sie na czubku głowy.Lekarze to zlewali ciepłym moczem że pierwsze słyszą o takich objawach.Na szczęscie mam kumpele po studiach na medycynie chińskiej noooo i tez na początku dziwnie na mnie patrzła żę co ja gadam ale po jakimś czasie ją oświeciło że tak leci jak ten ból meridian wątroby i że to coś z wątrobą musi byc np uczulenie na jakiś pokarm.NO i tak sam potem doszedłem ze ten ból to mam jak popije coś słodkiego piwem potem to nawet testowałem hmmm samo piwo to NIC ale juz z cukierkami to ból nie do zniesienia.Ostatnio zrobiłem drina z sokiem malinowym wiem fuj ale to nic z pojawiającym sie bólem.Łyk i ból 10min potem luz znów łyk i na zawołanie rozdywajacy ból.Wiec patrzcie kochani co jecie tyle i aż tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc, mam to co Wy. po stresujacej sytuavji ale nie zaws ze. przewaznie po jedzeniu, bol stopniowo sie nasila, jesli nie wezme nospy razem z np. ibum lub innym przeciwbolowym to jest strasznie. najpierw ciezkosc pod splotem, potem silny skurcz i rozrywajacy bol. promieniuje do plecow, karku, jest nie do zniesienia by po 20-45min przejsc. gdy czlowiek odpocznie chwile, bol wrsca i znow to samo. ja mam na to sposob... ale to nie zmienia faktu ze bol jest mega. by go usmiezyc, zona masuje mi plecy ruchami okreznymi, ja masuje brzuch. skurcz jest wtedy delikatniejszy i latwiej go zniesc i przeczekac. zawsze trzeba miec leki. bole mam od 6-8 lat mam 25 lat. usuneli mi woreczek zolciowy bo byl tam maly kamyczek, ale bol powrucil jak koszmar. badania sa dobre, jedynie watroba ma podwyzszone pozomy enzymow. robilem kompleksowe badanie krwi, moczu, kalu.moze wattoba jest oslabiona przez leki przeciwbolowe. pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam to juz od 15lat ,,,,kiedys po jednym skurczu na rok ,pózniej po jednym w miesiącu a obecnie codziennie!!!!!!!!!!!!! zwłaszcza do 30 min po posiłku.... badania gastro oczywiscie przechodziłem,pobrane zostały wycinki do badań mnóstwo lekarstw a jest co raz gorzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Viiiikiii

Przyczyn bólu w tej okolicy jest od groma a objawy w wielu przypadkach bardzo podobne. Ja z bólem w splocie słonecznym męczę się od 15 lat. Jest to ból duszący jakby ktoś mnie chwycił i mocno ściskał, rozchodzi się na plecy. Najlepiej mi wtedy w pozycji embrionalnej ,ale za wiele to nie daje. Na początku ból zaczynał się wczesnym popołudniem i do wieczora narastał tak że nie mogłam funkcjonować ani zasnąć. Następnego dnia nie było po nim śladu. Pojawiał się nieregularnie: raz na rok, miesiąc, raz w tygodniu, różnie. Gdy miałam 19 lat ból pod wieczór był na tyle silny, że udałam się na pogotowie tam lekarz stwierdził, że to nerwoból, zalecił mniej stresu i tabletki przeciwbólowe dostępne bez recepty. Nic nie dawały, ale przychyliłam się do jego diagnozy. Latami nic się nie zmieniało. Po przeszło 10 latach ból się zmienił. W czasie ciąży był bardzo słaby. Teraz (od roku) nadal pojawia się nieregularnie, ale jest nagły, silniejszy, ale trwa krócej. Ból mnie paraliżuje. Po ostatnim ataku wezwałam pogotowie, stwierdzili ból żołądka i podali lek przeciwbólowy domięśniowo. Pomogło po 20 minutach. Przez następne dni miałam mdłości, byłam osłabiona. Lekarz rodzinny po wykluczeniu wady serca podejrzewa przepuklinę wślizgową przełyku. Mam skierowanie na gastroskopie. W moim przypadku nie ma jasnego punktu zapalnego rozpoczynającego ból. Nie istotne co jadłam, ile jadłam, kiedy jadłam, czy byłam w stresie, czy się przemęczałam, wysilałam. Zobaczymy co powiedzą dalsze badania. Innym polecam wizytę u lekarza. Jak jeden was zignoruje szukajcie dalej. Ból nigdy nie bierze się z powietrza, a napewno nie jest objawem zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć U mnie podobnie, czuję jakby mi ktoś wyspał wielką garść szpilek do żołądka, a później to ugniatał. Pierwszy tego typu objaw miałam w wieku 13 lat o rozwodzie rodziców. Nic nie mogłam zjeść, ciągle wymiotowałam ale to ewidentnie po przebytej stresie. Wczesniej miałam jeden eizod w wieku 3-4 lat o zjedzeniu zimnego, tłustego bigosu. Przez wiele, wiele lat miałam spokój, coś tam powodowało Ale dało się wytrzymać. Po 40stce bóle wróciły ze zdwojoną siłą :( Nospa nie pomaga, ale 4-5 tabletek Kalms już tak, pod warunkiem, że wezmę je w momencie pojawienia się pierwszego symptomu czyli ucisku w splocie. Przynajmniej tak było w trakcie ataku w marcu. W lipcu miałam kolejny, zero leków, okropne kłucie w splocie/ żołądku, mdłości, a w końcu torsje i po 3 h ból odpuścił. Wczoraj przeżyłam mega horror. Byliśmy na grzybach i na obiad zjedliśmy podgrzybki w śmietanie z boczkiem. Mąż z córką zdrowi, a mnie ból dopadł z znienacka, może z godzinę po jedzeniu. TAKIEGO ATAKU NIE MIAŁAM NIGDY!!! Uczucie kłucia w splocie/żołądku promieniujące po żebrach do kręgosłupa, wzdęty brzuch, tym razem Kalms nie pomógł. Leżałam na dywanie zwinięta w kłębek, niewiele to dało, ból był nie do wytrzymania! Do 4 rano przysypiałam w pozycji pół siedzącej z podkurczonymi kolanami na przemiennie masując brzuch pięścią lub turlając po nim butelką z bardzo ciepłą wodą. W międzyczssie przysypiałam kilkukrotnie ale nadal budził mnie ból. O 4 wstałam do toalety, poczułam silne mdłości, wymiotowałam zawartość żołądka. Może to głupie ale w takich sytuacjach ratuje mnie zjedzenie...zielonej gruszki, pogryzionej na papkę. Tym razem moje gruszki były dojrzałe, obrałam że skórki, zjadłam 2 małe sztuki i w końcu zasnęłam. Ból mnie trzyma nadal Ale nie jest już tak silny. Na razie nic nie jem tylko piję ciepłą herbatę z miodem i cytryną - ciepły płyn rozkurcza żołądek. Nie mam nadkwasoty, zgagi, bóle pojawiają się znienacka, poprzednio jadłam grzyby w śmietanie z boczkiem i nic mi po nich nie było. Aczkolwiek boli mnie teraz wątroba, promieniując do kręgosłupa. Dzięki za wszystkie wskazówki, zasugeruję mojej lekarz ścieżkę diagnostyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×