Gość Mariusz z Warszawy Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Sierpnia 2008 Witam, z początkiem sierpnia 2007 r. miałem wykonany zabieg przepukliny pachwinowej metodą Lichtensteina. Od samego poczatku pojawiły się problemy z gojeniem ran. Miałem krwiaka, który dość długo się utrzymywał. Towarzyszył temu stan podgorączkowy, a czasem temperatura 38 st. C. Czułem pulsowanie w okolicach rany. Brałem Augumentin. Proces rekonwalescencji trwał około miesiąca. Przez wspomniany okres miałem problemy z chodzeniem. Idąc czułem szczypanie w okolicach rany. Po pewnym czasie wróciłem do zdrowia. W okolicy szwu (od szwu w dół - pas o szerokości około 2 cm) dalej występowało jednak zgrubienie, zaś ja nie miałem tam czucia. Obecnie tj. po upływie niespełna roku od operacji zgrubienie i utrata czucia wciąż występują. Nie specjalnie zauważam różnice pomiędzy wyglądem miejsca pachwiny przed operacją i po niej. Dalej występuje tam uwypuklenie. Dodatkowo zauważyłem pewne niepokojące objawy. Związane są one z nawracającym bólem w okolicy miejsca operacji, a zwłaszcza u dołu pachwiny. Ból nie trwa długo i nie jest znaczny. Stanowi dla mnie jednak pewien dyskomfort. Co więcej, gdy wchodzę po schodach lub biegnę w okolicy pachwiny odczuwam nieprzyjemne uczucie, jakby "coś" dotykało nerwów. Nadmieniam, iż nie mam temperatury ani problemów żołądkowych. Chciałbym zacząć chodzić na siłownię, ale boję się, że może to być przepuklina pooperacyjna. Ciekaw jestem jak mam rozpoznać jej objawy. Z góry dziękuję za pomoc. Mariusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość haemophilus Opublikowano 1 Września 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2008 Lepiej udać się do lekarza. Samemu można nie rozpoznać przepukliny pooperacyjnej ponieważ nawet duże przepukliny mogą być bezobjawowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.