Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Kamienica pęcherzyka żółciowego co jeśc?


Gość mariola lat 29

Rekomendowane odpowiedzi

Gość haemophilus

Wskazaniem do leczenia operacyjnego jest objawowa kamica oraz jej powikłania. Jeśli nie ma takiej potrzeby to podczas napadu stosuje się leki rozkurczowe (no-spa). Przy małych złogach stosuje się kwas ursodeoksycholowy, który hamuje tworzenie się złogów. Jednak istnieją liczne przeciwskazaniu uniemożliwiające jego stosowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwi mnie wypowiedź fachowca mi powiedziano ze sygnałem do osunięcia woreczka jest atak kolki żółciowej że nie ma metody aby rozpuścić kamienie a tu proszę jakaś dieta i odsuniecie w czasie tego co nie nieuniknione do kiedy do wieku zwiększonego ryzyka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po operacji pierwsze 3 dni boli, ale bol latwo zlikiwdowac srodkami przeciwbolowymi. Gorzej z bolami plecow, na te u mnie nic nie pomagalo,wiec tydzien utrzymywal sie bol ( bole plecow sa po wpuszczaniu gazu do brzucha ). A tak to po 3 dniach doslownie z godziny na godzine jest lepiej,po tygodniu juz nic nie dolega i nie boli. Ja dlugo sie wahalam przed laparoskopia i bardzo balam ,ale teraz z perspektywy czasu wiem,ze to najmadrzejsze co moglam zrobic :) W koncu swiety spokoj i komfort i nic nie boli. Normalnie inne zycie. Dodam tylko,ze u mnie usg stwierdzilo 2 kamienie wielkosci 5-8mm i kilkanascie malenkich,a po operacji dostalam w spadku dwa kamienie srednicy 15-17mm i kilkadziesiat mniejszych po 2-5mm ostrych. Nie ma co czekac i sie meczyc, szkoda zycia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po usunieciu pęcherzyka żółciowego. Niespodziewanie, ponieważ wcześniej miałam 4 ataki - jeden po sylwestrze (alkohol), dwa po tłustym obiedzie i jeden nie wiem czemu :) Niestety ten ostatni nie mijał kilka godzin, dlatego pojechałam na pogotowie. Sądziłam, że to wątroba. Jakiś mądry lekarz powiedział, że to żołądek, podał tramal i pojechałam do domu. Na drugi dzień już nie jadłam, leżałam, bolało mniej. Do wieczora. Potem znowu na pogotowie i kolejnego dnia byłam już na stole operacyjnym. Wieczorem już siedziałam, a po dwóch dniach wyszłam. Po dwóch tygodniach wróciłam do pracy i dieta: jogurt 0%, mleko 0%, twaróg 0%, wołowina i kurczak gotowany z marchewką, pomidor bez skórki, chleb pszenny z niewielką ilością masła, babka drożdżowa, parówki drobiowe gotowane, kawa zbożowa i tyle :( Do tego dokładam powoli (po 2 tygodniach) - rzodkiewkę (nic się nie dzieje), po bananach już mam wzdęcia, gotowane ziemniaki, ryż, pieczora z cytryną ryba. Czuję się dobrze, lżejsza o ładnych kilka kilogramów tylko z przyjściem wiosny czasem chce się piwa. Da się żyć. Tylko nie wolno robić zakupów z pustym żołądkiem, bo wtedy chce się wszystkiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam pytanie jak mam pieczenia tepe pobolewania czy to jest od woreczka zółciowego , mam wykryte kamienie , kiedy mogła bym sie poddac zabiegowi .jestem juz przygotowana zastrzyki przeciw zółtacce , pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×