Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Zapalenie gruczołu krokowego


Gość adam

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam zapalenie gruczołu krokowego biore jak narazie leki omnic ocas 0,4 moje pytanie jest nastepujace czy mogłem zarazić moją partnerkę, poniewaz ma problemy z pochwą i dolegliwosci ma bardzo długo i ciezko jej to wyleczyc!! jesli mogłem ja zarazic to czym? bakteriami?czy czyms innym i jak to sie moze objawiac u kobiety?Czy zapalenie gruczołu krokowego długo sie leczy i czy leczenie moze byc skuteczne i do konca wyleczalne?jakie sa głowne objawy zapalenia gruczołu krokowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość haemophilus

Tak, powodem zapalenia może być drobnoustrój powodujący również infekcję u partnerki. U kobiet objawem będą głównie upławy z pochwy, nieprzyjemny zapach, świąd czy pieczenie. W przypadku zapalenia prostaty objawy to ból promieniujący do krocza, uda, ból podczas oddawania moczu, częstomocz. Nie przyjmuje Pan jednak żadnych leków przeciwzapalnych. Omnic ocas to antagonista receptorów adrenergicznych stosowany w łagodnym przeroście prostaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli to zapalenie jest na tle bakteryjnym, to na logike byla mozliwosc zarazenia, wiec jesli ma objawy, to dobrze by bylo, zeby poszla do ginekologa i zrobila badania w tym kierunku. Ja, majac zapalenie gruczołu krokowego przyjmowalem Cipronex 2 razy po 500mg. Bez powilkan, szybko poszlo tylko trzeba wybrac caly antybiotyk a nie przerywac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie moj mąż też zarażał,oczywiscie nie wiedzial o tym i nie chce sie przyznac do tego.od roku nie wspolzyjemy i co dziwne tez nieraz mam problemy z pechezem.chyba wspolnie uzywanie sedesu ,naczyn i wogole przebywajac nie zaraza mnie!!?? juz sama nie wiem,nic mu nie mowie bo pomysli ze mam omamy a ja cierpie i cierpie.bylam u lekarza i dal mi furaginum i wit.c-no i biore.nie mam innego wyjscia jak cierpiec a mezowi nic nie mowie bo i tak nie wierzy ze to jego wina,choc to mu zasugerowalam .maz sie leczy juz 5 lat i roznie sie czuje,wiem ze miewa slodkie zapachy i smaki wokol siebie choc ja nic nie wyczuwam.jestesmy 35 lat razem na dobre i na zle-wiec jestem i bede z moim mezem.ma duzo innych zalet i to mi wystarcza.pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonimowany

Witam, na wstepie chcialem przedmienic, ze jestem osoba, ktora cwiczy na silowni, dbam o diete, jem duzo warzyw, nie choruje, nawet gdy ludzie w pracy i w domu na mnie kaszla i kichaja. Poza kontuzja kolana i mikrogruczolakiem (2x3mm) przysadki. Ten ostatni jest prawdopodobnie nieaktywny, nie wykazuje zadnego wplywu na moje zycie, od 3 lat nie przyjmuje zadnych lekow, ostatnio mialem kontrole i potwierdzenie, ze jest prawdopodobnie nieaktywny. przed samym leczeniem i glownymi objawami, zaobserwowalem u siebie pogorszenie erekcji, lekkie pieczenie po oddaniu moczu (bardzo sporadycznie), a pare tygodni przed samym leczeniem i rozpoznaniem - lekkie zaburzenia oddawania moczu, gdy wychodzilem z toalety, czulem ze jeszcze pare kropel wychodzi samoistnie. Za to w trakcie leczenia poczulem, ze nie wyprozniam sie jak kiedys, tj. oddaje stolec kilka razy dziennie, nie mogac wyproznic sie do konca, czesto czuje parcie na kiszke stolcowa, chociaz nie dam glowy, czy to nie zaczelo sie jeszcze przed samym leczeniem. Leczenie 1: zaczelo sie od bolu w lewym jadrze, bol byl mocno nieznosny, w ciagu 2 dni trafilem do urologa, ktory stwierdzil zapalenie prostaty, przez badanie USG i przez odbyt. Prostata byla powiekszona, a w niej jakies zwapnienia. Dostalem bactrim forte + ibuprofen + oklady z lodu pod jadra (to chyba nie jest dobry pomysl?), kuracja 10 dni. Leczenie 2: jako ze bylo mi duzo lepiej, ale objawy nie ustapily, poszedlem do nastepnego urologa, gdzie mialem tylko badanie przez odbyt. Lekarz w ogole nie chcial ze mna rozmawiac, przepisal mi oroflocine + nimesil. Leczenie 3: oczywiscie po chwilowej poprawie objawy powrocily, kolejny lekarz po USG i stwierdzeniu, ze prostata jest juz w normie, przepisal mi 20-dniowa kuracje urotrim + prostamol uno. W trakcie kuracji bylo roznie, raz lepiej, raz gorzej. 5 dni temu skonczylem ostatnia kuracje, przez swieta zdarzylo mi sie 2x pic alkohol i raz niezle zmarznac, objawy wrocily w postaci dosc mocnego pieczenia w kroczu i dyskomfortu, ciezaru w kroczu. Od tamtej pory (jakies 2 tygodnie), pilnuje sie, siedze w cieple, biore cieple kapiele. O dziwo po samym piciu nie mam zbytnio nawrotow, ale od tego przemarzniecia. Zakupilem wierzbownice drobnokwiatowa i zurawine, jem po 4 tabletki dziennie, do tego zapisany mi prostamol uno i kupiony na wlasna reke prostatan. Dzisiaj lekko pobolewalo mnie prawe jadro, ale generalnie wydaje sie, ze z dnia na dzien jakby lepiej, do tego wczoraj wrocilem do treningow na silowni (mam ja w domu, nie marzne), gdzies wyczytalem ze to mi nie zaszkodzi, wrecz moze pomoc. Czuje jeszcze dyskomfort w pachwinach, ale po przejsciu nawet paru km nie ma pogorszenia. Zakupilem 2 pojemniki, chce oddac za jakis czas, jesli nie bedzie wyrazniej poprawy mocz i nasienie na posiew i antybiogram i dopiero isc z tym gdzies do lekarza. Czy to dobra droga? Nie wiem juz co robic, leczenie kosztowalo mnie juz sporo pieniedzy, a i coraz ciezej mi byc optymista, ktorym zawsze bylem. BARDZO PROSZE O POMOC. pozdrawiam, Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich cierpiących na zapalenie prostaty. Sam przechodziłem przez to i wiem co to za ból. Co robić aby się tego pozbyć? Oprócz oczywistości takich jak zdrowy tryb życia i odpowiednia dieta, spróbujcie medycyny tybetańskiej, a konkretnie ziół. Jest to jedyna sprawdzona metoda. Gabinety są w większych miastach. Nie bierzcie żadnych antybiotyków, bo one strasznie wyjaławiają organizm i powodują osłabienie, rozdrażnienie i ogólną niechęć do wszystkiego. A efektów nie ma. Ja po miesiącu terapii antybiotykami byłem ledwo żywy, a zapalenie nie przeszło. A zioła rewelacja! Jest to stara, stosowana przez wieki metoda. Życzę zdrowia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O super rada. Muszę o tym poczytać, bo potrzebuje jakiegos środku na zapalenie prostaty. Niestety ciężko się dostać na badanie PSA, ale prywatnie idzie w przyszłym tygodniu. Do tego czasu coś powinien przyjmować. Może jakis supement?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość robaso52

A może ten co ja przyjmuje prostaceum. Ja po nim normalnie już oddaje mocz. Sam miałem problem z dostanie sie na badanie PSA i tak samo byłem prywatnie. Na szczęście nie wykazało raka prostaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poczytam o tym suplemencie, bo nie słyszałam o nim. Skoro to suplement to nie zaszkodzi go kupić. Podobno leczenie jest oparte antybiotykami, ale jedni mówią, ze pomagają jedne a inne wcale. Już nie wiem co mamo tym myśleć. Oby było dobrze i nie było konieczności operacji. Nic mąż wcześniej nie narzekał. Oby nie było za późno na normalne leczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda nic sie nie stwierdzi i nie zdziała. Nie wiem czy nie jest za późno na zwykłe leczenie. Najpierw mąż myślał ze to problem z nerkami a to okazało sie ze ból promienował do nerek. natomiast problem dotyczył prostaty. A ten prostaceum kupiłam i bede czekać na efekty. :)Czy to prawda, ze te antybiotyki powodują osłabienie, rozdrażnienie i ogólną niechęć do wszystkiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mała podpowiedż jeśli można- na badanie PSA nie trzeba mieć skierowania- można zrobić prywatnie w większości chyba laboratoriów za jakieś 30 zł. Z ubezpieczenia trzeba mieć skierowanie od urologa, a na wizytę trzeba sporo czekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich forumowiczów. ... Mam33 lata i od jakiegoś czasu podczas od kasłania miewam silne bóle w kroku ! I mój wtrysk podczas stosunku jest bardzo słaby, nie ma mocy jak sprzed paru lat!!!! Nigdy czegoś takiego nie miałem i też jestem osobą odporną na choroby (raz w życiu miałem katar). Moja partnerka od jakiegoś czasu ma problemy, z pochwy wydobywa się dziwna wydzielina śmierdząca ( jak twarożek :) ) obydwoje dbamy o higienę osobistą i domową. ... Proszę was o pomoc! !!! Może ktoś z was to przeżywał?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UWAGA.. DLA WSZYSTKICH CHORUJĄCYCH NA ,, ZGK** Jesteś przygnębiony bo największym twoim problemem jest to że nie możesz kochać się normalnie z kobietą , uprawiać sexu . Że masz problemy ze wzwodem .Ciągłe chodzenie do łazienki , ból pęcherza. Ogólna depresja , rozdrażnienie. Leczenie coraz to nowszymi ANTYBIOTYKAMI NIE PRZYNOSI EFEKTU... BRANIE PROCHÓW MIESIĄCAMI I ŁUDZENIE SIĘ ŻE LECZENIE POMOŻE.... A ja teraz jestem szczęśliwy ,kocham się z żoną , pije często piwo. Objawy nadal są ,ale zaledwie z 5% .Napisz do mnie, postaram się pomóc z własnego doświadczenia jako chory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem świeżo po zabiegu TURP. Od dłuższego czasu odczuwałem różne dolegliwości ze strony prostaty, ale kupowałem różne środki bez recepty sprzedawane w aptece na tę dolegliwość. Kiedy zacząłem mieć bóle przy oddawaniu moczu zwaliłem to na piasek lub kamienie. Mocz się zatrzymał i okazało się w badaniu USG, że moja prostata to 120ml. Lekarz złapał się za głowę: *Ale Pan uhodował...* Nie będę opisywać ile cierpienia spowodowanego bólem mnie spotkało. Mam tylko jedną radę dla wszystkich - idźcie do lekarza zanim spotka Was to samo. Na skierowaniu do szpitalu miałem wpisany stan zapalny pęcherza, prostaty i lewego najądrza. Ból ogromny, 36 dni antybiotyków, operacja, obecnie jeszcze 10 dni antybiotyku. Badałem regularnie PSA raz w roku. Ostatni wynik 2,53 w normie. Dowiedziałem się tylko aby nie patrzeć na wynik, ale na dynamikę zmian wyników z kolejnych lat. Jeżeli przekracza 0,8 to znaczy że coś się dzieje. NIE CZEKAJCIE - BADAJCIE SIĘ!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prostatis Opowiem o moim przypadku problemow z prostata, które trwaly 14 lat. Kiedy zaczelem moje wizyty u lekarzy pogląd na leczenie zapalenia prosty byl troche inny niz teraz i niestety wiekszosc urologow (oprócz jednego) przepisywalo na ta przypadlosc antybiotyki, co moze jest skóteczne w bakteryjnym zapaleniu (wiekszosc zapalen jest niebakteryjnych). Czynniki takie jak zimno (skorcz miesni w obrebie cewki moczowej), stres, zatwardzenie, alkohol oddzialywuja niekorzystnie na prostate, a chora prostata zle dziala na psychike faceta szczegolnie mlodego. Leczenie polega na zarzywaniu leków takich jak przy przeroscie prostaty (np. Fokusin), bo chodzi o to aby strumien moczu byl jak najszerszy i aby nie odczuwac bólu przy oddawaniu moczy. Trzeba rozluznic miesnie podczas sikania. Zapalenie niebakteryjne jest spowodowane cofaniem sie moczu (spiete miesnie) do prostaty i podraznieniem jej i tak w kolko. Czasami jest to niewiarygodne jak duzo jest jeszcze do zbadania w zakresie medycyny, bo w niektórych tematach wiemy bardzo mało i chodzac po roznych lekazach musimy sie nalykac roznych lekow. Czasem to cale leczenie jest tyle warte co czekanie az nam przejdzie wszystko w lecie. Do tego dochodza nerwy czy nie jest to jakas poważna choroba, samo badnie per rectum też nie nalezy do przyjemnosci. Jak ci wszystko przejdzie to z perspektywy czasu wydaje sie to proste, ale jak cie miesiacami cos boli to odbija sie to na psychice, bo nie zawsze mozna o czyms nie myslec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×