Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Wyrostek, zapalenie otrzewnej a bezpłodność


Gość Magda S.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Urodziłam sie w grudniu 1990 roku. Pod koniec stycznia 2008 podczas pobytu w Australii miałam bardzo ostre zapalenie wyrostka robaczkowego. Niestety się rozlał i zaczął już gnić, była to paskudna sprawa a jedynymi objawami jakie miałam to skurcze *brzucha* i wymioty , nie mogłam nic zjeść . Gdy trafiłam do szpitala po szybkim przebadaniu trafiłam na stół operacyjny. operacja przebiegła bez komplikacji, nie wymiotowałam po narkozie. po tygodniu wyszłam ze szpitala. ale jakieś 2 tyg - 3 tyg po tym przez parę dni miałam bardzo wysoka gorączkę 39 stopni wzwyz, nieustannie była zbijana lecz nic to nie dawało i trafiłam na Emergency i okazało się ze mam zapalenie otrzewnej. miałam 6 wielkich ropni między pętlowych, jeden był przyczepiony do pęcherza moczowego ( uszkodzenie pęcherza moczowego) - przez co musiałam mieć cewnik około miesiąca. Wykonano mi operacje (przez która mam teraz bliznę od wzgórza łonowego nad pępek) miałam również dreny z obydwu stron i oczywiście dostawałam antybiotyki. Wyszłam ze szpitala ok 2 tyg przed powrotem do polski a wróciłam 07 marca. 26 marca, już w Polsce ponownie trafiłam do szpitala, miałam niewydolność nerek, jakieś płyny w jamie brzusznej. nadmiar Kreatyniny. Był to ogromny ból. O mały włos bym straciła nerkę. Okazało się że pęcherz mi się źle zagoił był w kształcie *serca* musiałam znowu mieć cewnik ok półtorej tyg. Ze szpitala wyszłam 08 kwietnia . Moje pytanie dotyczy tego czy to wszystko co opisałam może mieć jakikolwiek wpływ na to że jestem bezpłodna. Oczywiście po ostatnim szpitalu byłam u ginekologa czy wszystko ok po cytologi i ogólnych badaniach nie było żadnych zastrzeżeń. Od ostatnich 9 miesięcy z moim narzeczonym nie zabezpieczamy sie i nadal nic. Chcialabym poznać opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałam podobna sytuację jak byłam 3 dzieckiem, blizna jest dużo ewidentnie mam zrosty które ciągną zakończenie blizny do wewnątrz jamy brzusznej, wygląda to paskudnie. Mam 33 lata od 4 lat nie mogę zajść w ciążę. okazało się że przez te zrosty, czekam na laparoskopie...ale lekarz już nastawił mnie na in vitro :( ponieważ wszystko inne jest w porządku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jestem już po laparoskopii, wcześniejsze diagnozy lekarskie się potwierdziły mam tak duże zrosty pooperacyjne że w jamie brzusznej jest dosłownie wszystko po sklejane nawet jelita,m usze mieć zamknięte jajowody, czekam na następną wizytę, na pewno będę mieć jeszcze nie jedna laparoskopie, ale najpierw in vitro czekam na wezwanie do klinki, Na szczęścicie mieszkam za granicą wszystko jest refundowane przez państwo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zapominałam dodać że robiłam w Polsce HSG no i wykazało że mam drożny jeden jajowód bo przeszedł kontrast... teraz podczas laparoskopii znów podali kontrast i nie przeszedł..więc pytanie jaki w Polsce mają sprzęt? Bo lekarz z kraju gdzie jest stwierdził że nie możliwe że kiedykolwiek mógł mi przejść ten kontrast.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×