Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Czy mogę zajść w ciążę po usunięciu tarczycy?


Gość Agnieszka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mam 40 lat byłam pod opieką endokrynologa gdy skończyłam 9 lat, kiedy skończyłam lat 16 lekarz powiedział mojej mamie,że muszę się poddać operacji mówił, że w przyszłości mogę mieć problemy z zajściem w ciążę ja jednak nie zgodziłam się na operację, urodziłam 5 zdrowych dzieci 3 chłopaków i 2 dziewczyny w ciąży czułam się wyśmienicie mogłam góry przenosić. Z chorą tarczycą nauczyłam się żyć nie biorę leków jodujących, bo bardzo źle się po nich czuję co jakiś czas robie Usg aby mieć pod kontrolą moją tarczyce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczyny. tez jestem po usunięciu tarczycy w wyniku raka. wykryłam go przypadkowo- chcąc zajść w ciążę zrobiłam sobie badania m.in usg tarczycy no i się zaczęło...nigdy wcześniej się na nic nie leczyłam a w dniu operacji miałam wszystkie wyniki idealne-tylko ten jeden mały guzek na tarczycy. Histopatologia potwierdziła wynik biopsji. Mija właśnie rok od operacji, jestem po dużym jodzie i właśnie przygotowuję się do ciąży :) żaden lekarz mi nigdy nie powiedział że będę mieć jakies większe problemy, wręcz przeciwnie z racji niskiego TSH, które musimy utrzymywać jest nam łatwiej *) endokrynolog powiedział mi że jak tylko zorientuję się że jestem w ciązy mam się do niego zglosic bo zapewne potrzebna będzie większa dawka hormonu. Jestem dobrej myśli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje wam wszystkim za te wpisy.podniosły mnie na duchu. ten rok przyniósł mi wiele zaskoczeń...niestety negatywnych. nie wiem co mnie skłoniło ale w czerwcu zrobiłam sobie badania krwi między innymi tsh, ft3, ft4. wyszły nie najlepiej. skierowano mnie na usg tarczycy i wyszło...2 guzy na prawym płacie. kolejny krok biopsja i nigdy bym się nie spodziewała ale wynik był tragiczny. podejrzenie nowotworu pęcherzykowatego i operacja usunięcia całej tarczycy. koszmar, świat stanął w miejscu. były dwa wyjścia albo to rak albo zmiana łagodna. dzięki bogu okazało się że to gruczolak czyli zmiana łagodna. przez ten cały czas w głowie miałam tylko jedną myśl ,,nie zdążyłam urodzić dzieci, czy będę mogła być mamą?** czytając wasze wpisy cieszę się że mimo takich przejść cieszycie się macierzyństwem. mam nadzieję że do was kiedyś dołączę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Mam 35 lat. W maju tego roku usunęłam całkowicie tarczycę z powodu rosnącego po urodzeniu pierwszego dziecka gruczolaka. Obecnie oczekuję drugiego maleństwa - jestem w 17 tygodniu. Z zajściem w drugą ciążę poczekałam właśnie ze względu na konieczność operacji.Jak widać na moim przykładzie - usunięcie tarczycy nie jest przeszkodą do zajścia w ciążę, także nie traćcie nadziei. Istotne dla starań i późniejszej ciąży jest jednak - jak podkreśla mój endokrynolog - aby tsh oscylowało w granicach 1. Ważne jest również, by jak najszybciej po zajściu ciąży zgłosić się do endo,bo większa dawka hormonu na pewno będzie konieczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej dziewczynki, dopóki nie przeczytałam Waszych wpisów to nie wierzyłam że po usunięciu tarczycy można zajść w ciąże. Otóż od kilku lat choruje na niedoczynność tarczycy, 2 lata temu podczas USG wyszło że mam kilka guzków, ponoć nie groźne ale jak wykonałam dodatkowe badania tzw AntyTpo to Pani endoktrynolog zmartwiła się wynikami. Teraz w piątek jadę na kolejne USG i mam jakieś dziwne przeczucia że będzie to jednak coś *poważniejszego*. Mam 29 lat i bardzo chce mieć potomstwo, ale nie zdecyduje się dopóki nie będę miała pewności że jest wszystko ok. Po przeczytaniu Waszych wpisów, to trochę bardziej optymistycznie patrzę w przyszłość, bo wiem już że nawet jak tarczyca zostanie usunięta to posiadanie maleństwa jest możliwe:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam 27 lat i przeszlo miesiac temu mialam wyciety lwy plat tarczycy gdzy miala duza zmiane wola nietoksycznego rzyjmuje teraz leki EUTHYROX 50MG i chcialabym zajsc w ciaze czy po tak krotkim czasie mozna juz czy trzeba poczekac 4 5 miesiecy az traczyca sie unormuje?wyniki mam dobre...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej we 09.2014 zachorowałam na nadczynność tarczycy tsh 0,005 od 10.2014 zaczęłam brać thyrozol 10mg 2x1, a od 12.2014 5mg 2x1. TSH ładnie rosło i od lutego jestem bez leków TSH 2,05. Mam teraz leczenie zakończyć radykalnie- czyli jod lub operacja. Ze względu, że chcemy z mężem 2 dziecko wybrałam operację, bo po niej endo powiedziła, że po 3 m-ach możemy się starać, o ile TSH będzie w normie. Termin mam na 4.05.2015. Na skierowaniu mam *wole guzowate toksyczne*, które powoduje niekontrolowny wyrzut hormonów. Usg tarczycy wykazało liczne hypoechogeniczne ogniska 6mm, 3mm oraz separujące się ognisko o obniżonej echogeniczności 11*6mm. Również borykam się z myślami czy teraz zajść w ciąże, czy po operacji. Teraz czuję się dobrze, ale dla potwierdzenia diagnozy idę prywatnie do innego endokrynologa i na usg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłam prywatnie u lekarza i mam zrobić dodatkowe badania tj. antyTPO, anty TG, ft3,ft4, TSH. Prawdopodobnie to Hasimoto i operacja nie jest potrzebna, ale to po wynikach zobaczymy. Tarczycę mam powiększoną, ale minimalnie, pocieszające jest, że być może nie będę krojona:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wyniki: TSH 1,23 (0,27-4,20) FT3 5,06 (3,1-6,8) 52,97% FT4 15,20 (12,00-22,00) 32% ANTY TPO 5,00 (0,0-35,00) ANTY TG 59,50 (0,00-115,00) Proszę o odp. czy na podstawie tego powinnam iść na operację wycięcia tarczycy, czy to hashimoto?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś trafiłam do szpitala. Mam kolejny chyba już 5 nawrót nadczynność. Wyniki nigdy nie były tak zle* TSH 0,0005 FT4ok.11. FTP. 21. 5 razy ponad normę. Mówią ze to z ciężka nadczynność jutro będę wiedzieć więcej. Przy przyjmowaniu do lekarza coś przebąknelam o zajściu w 2 ciążę. Usłyszałam odpowiedz ze może być problem. Mam 3.5 letnia córeczkę w ciąży czułam się rewelacyjnie. 9 miesiecy pobporodzie miqlam silnu nawrot choroby ake nie az taki jaki twraz.chciałabym żeby moja Olcia miała rodzeństwo a nawet dwoje *) ale nie wiem czy to możliwe. Powiedzcie co lepsze jod czy operacja. Ponoć nie wszyscy się do niej kwalifikują :(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, bardzo proszę o znak sygnał kontakt z Panią, która jest po usunięciu tarczycy i przed zajściem w ciążę (czy tez próbach zajścia) przyjmowała inne leki hormonalne niż tarczycowe tj. na stymulacje owulacji- clo duphaston, czy tez zastrzyk otrivelle. Zależy mi na opowiedzeniu o swoim doświadzczeniu na po tym jak miała ustawione leki tarczycowe, co uzgodniła z lekarzem, bo mi -przyjmując inne leki hormonalne -wrasta tsh i próby są bezskuteczne:(proszę o pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, bardzo proszę o znak sygnał kontakt z Panią, która jest po usunięciu tarczycy i przed zajściem w ciążę (czy tez próbach zajścia) przyjmowała inne leki hormonalne niż tarczycowe tj. na stymulacje owulacji- clo duphaston, czy tez zastrzyk otrivelle. Zależy mi na opowiedzeniu o swoim doświadczeniu na tym jak miała ustawione leki tarczycowe, co uzgodniła z lekarzem, bo mi -przyjmując inne leki hormonalne -wrasta tsh i próby są bezskuteczne:(proszę o pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja też podzielę się swoją historią...5 lat temu zdiagnozowany rak brodawkowaty tarczycy, naciekający i przekraczający gruczoł. Operacja, następnie jod i izolatka w Gliwicach. W marcu, dokładnie 8 marca minęło 5 lat od leczenia. Początkowo ze względu na zaawansowanie nowotworu kontrole w Gliwicach co 6 mięsięcy, teraz po ostatniej kontroli dopiero po 16 miesiącach :). W międzyczasie przeszłam rozwód z mężem...mój synek w tym roku kończy 10 lat, od dwóch lat jestem w związku i bardzo chcieliśmy mieć dziecko. Onkolog nie widział przeciwskazań, endokrynolog też nie...starać się, powtarzali...ale bez entuzjazmu. Po pół roku starań wyszły 2 kreski :) wow!!! będziemy rodzicami. Obecnie 8 tydzień ciąży...oprócz wizyt i badań ginekologicznych od początku jestem także pod okiem endokrynologa, sprawdzamy poziomy hormonów itd...i już chciałabym listopad :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich! Jestem już 2 lata po radiojodzie i usunięciu tarczycy z powodu raka brodawkowego. W zeszłym roku zaszłam w ciąże ale niestety płód przestał sie rozwijać w 6 tyg. ciąży! Powiedziano mi że to przypadek i bym się nie poddawała i dalej próbowała bo wszystko jest w porządku a moja wcześniejsza choroba nie ma z tym nic wspólnego. Dzisiaj jestem dzień po zabiegu łyżeczkowania, mojemu maleństwu przestało bić serduszko w 8 tyg ciąży! To była moja już trzecia ciążą!!!! Druga po radiojodzie. Mam 34 lata, jestem mama 7 letniego synka, bardzo pragnę drugie dziecko ale się nie udaje!!! Lekarze zganiaja na wady chromosomów- wg nich tak się może zdarzyć nawet do 5 razy pod rząd! A ja mam już dość! lata lecą, a w listopadzie mam mieć podany jod diagnostyczny po którym przez 3 miesiące nie można zajść w ciąże! Boję się że już nigdy się nie uda!!! Lekarz ginekolog nie wysyła mnie na żadne badania! Nie wiem jakie powinnam zrobić! Bazują na tym że mam już jedno zdrowe dziecko to wszystko ze mną ok! A jednak nie jest....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie do pań które były w ciąży po raku tarczycy! Jakie musiałyście mieć utrzymywanie TSH. Bo normalnie powinno być do 0,4 . A w ciaży podobnie? Bo tak twierdzi moja endo. i właśnie na tydzień przed obumarciem płodu zwiększyła mi dawkę eutyroxu bo wynik TSH miałam 1,06 i zleciła jeszcze brać jodid w dawce 50. Wczoraj miałam robione przed zabiegiem TSH które wyszło 0,28 i zwrócono mi uwagę że jest za niskie! Jakie miałyście to TSH w ciąży!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Odpowiedz do Asi. Mam usunięta tarczycę i miałam stymulację. Właśnie clo i od 17 dnia cyklu duphaston. Na pęknięcie pęcherzyka bralam pegnyl. Mam zdrowego synusia. Kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży, zrobiłam tsh i miałam prawie 8. Więc się nie stresuj możliwe jest zapłodnienie przy wyższym tsh. W ciąży ważniejsze jest ft4. Mi chyba bardziej pomogło w zajściu w ciążę badanie hsg droznosc jajowodów. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Mam pytanie: 1.5 roku temu mialam usunieta tarczyce po raku beodawkowatym,nastepnie podanie jodu J131 w Zgierzu (lipiec 2015). Obecnie jestem w 6 tyg. Ciazy ( udalo sie za pierwszym razem &#9786*). Teraz pytanie: witaminy dla ciezarnych powinnam przyjmowac takie z jodem czy bez? Bo jeden ednokrynolog powiedzial mi ze z jodem,a drugi że bez. No i teraz nie wiem,a zadnych info nie moge na ten temat znalezc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usuniecie tarczycy z powodu raka brodawkowatego maj 2015 w pazdzerniku. Po roku od jodu proba zajscia w ciaze, zaczelismy odrazu jak tylko moglismy udalo sie za pierwszym razem, myslalam ze bedzie to trudniejsze. Zapotrzebowanie na hormonu bardzo wzrosla. Zazywam tez jod, ale tez sie zastanawiam czy powinnam. Jestem umowiona na konsultacje w tej sprawie u specjalisty ginek-endokr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monia dziękuję Ci za odpowiedź &#128522*proszę powiedz mi jeszcze co jaki czas oznaczałas tsh i ft4 w ciąży? Czy często miałaś zmieniane dawki?na jakim poziomie musiałas utrzymać tsh i ft4?czy zawsze miałas wyniki w normie?wiem dużo tych pytań z góry przepraszam, ale wkoncu jest ktoś z podobnymi problemami do moich stąd jestem ciekawa&#128522*pozdrawiam i gratuluję dzidziusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps Monia jeszcze jedno pytanie- jak długie odstępy robiłaś między eutyroxem/letroxem a duphastonem?niby lekarz twierdzi, że duphaston nie wpływa na przyswajalność hormonów tarczycy (oczywiście brany w innym czasie) ale jakoś te wyniki zawsze mi się po jego wpływem zmieniają na gorsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam niektóre komentarze i prawie osiwiałam. Kobiety! Mam nadzieję, że nie wpadłyście na pomysł żeby mając podejrzenie raka tarczycy zachodzić w ciążę *tu i teraz* i opóźniać leczenie! Nie róbcie tego! Chyba, że chcecie tylko dziecko urodzić (niekoniecznie zdrowe i żywe dziecko), a ma się samo wychować. Rak tarczycy w ciąży rozwija się szybciej, nawet brodawkowaty rak tarczycy o którym mówi się wiele dobrego. Nie kombinujcie i słuchajcie lekarza, serio nie wiem skąd takie pomysły żeby świadomie z rakiem/podejrzeniem raka zachodzić w ciążę, bo *bez tarczycy będzie chyba problem bo tak sobie kojarzę i jeszcze chyba zgrubnę i nie będę mogła zgubić ojej*. Naprawdę mam ochotę Wami ostro potrząsnąć, nawet nie piszcie takich rzeczy w Internecie bo jeszcze się ktoś zainspiruje! Często rak tarczycy wychodzi w ciąży, założę się że większość kobiet postawionych w takiej sytuacji przez los chętnie dałoby Wam *po łbie* i po stokroć wolałyby się wyleczyć, odczekać i zajść w ciążę bez raka! A co do jodu w suplementach ciążowych, to mi endokrynolog i ginekolog-endokrynolog zalecili przyjmować jod, też miałam co do tego wątpliwości, argumentowali że ten jod jest dla dziecka i jego tarczycy. Dalej mam lekkie wątpliwości, ale biorę tak, jak zalecili lekarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze odpowiedź do IDY: jeśli jakimś cudem jeszcze tego nie sprawdziłaś, to radzę Ci skonsultować się z innym lekarzem. Chodzę do jednego endokrynologa z CO i do dwóch ginekologów-endokrynologów i wszyscy 3 wskazują że norma ciążowa się przesuwa, wg. endokrynologa powinno być ok. 0,6-0,8. Najlepiej jednak zapytaj jakiegoś niezależnego dobrego endokrynologa, bo każdy przypadek jest inny (ja co prawda podobnie jak Ty nie będąc w ciąży mam *widełki* TSH 0,1-0,4 ale jednak każdy ma trochę inną historię). Za to w ciążę zachodziłam z TSH ok. 0,3 i ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam 42 lata 5lat temu w lutym usunieto mi tarczyce prztarczyczki i węzły chlonne miałam raka brodawkowego co roku jeżdżę na kontrole do Gliwic . Od pięciu lat jestem po ślubie.Tez chcieliśmy mieć dziecko ale lekarz odradzil.nazywam dożywotnio calperos4 razy skradziono raz dziennie 1mlg i eutyrox 150 125 co drugi dzień.Powiedzieliśmy z Mężem ze nie ryzykujemy ,ponieważ doszły inne choroby przez osłabienie organizmu np. przez calperos rodze kamienie ,ponieważ często odkłada mi sie wapno w sliniankach tez mam kamienie, z ciśnieniem problem z zoladkiem .mam tez roze.Pisze to ze pomimo pragnienia i wiary ,wiem ze nie powinnam mieć dzidziusia.Pomimo tego staram się funkcjonować ,najgorzej jest tylko jak widzę lub jestem tam gdzie sa dzieci.Pisze pierwszy raz o tym ,moze komuś pomogę.Pozdrawiam i zdrówka życzę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×