Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból po laparoskopii pęcherzyka żółciowego


Gość kami28

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Mój mąż jest po laparoskopii pęcherzyka żółciowego,który miał 4 miesiące temu.Niestety,już pare dni po zabiegu odczuł pierwszy atak jak przed zabiegiem.Cały czas trzymamy dietę,robiliśmy kilka badań USG,które nic nie wykazały,także bilirubina i GGtp i inne wskaźniki wątrobowe są w normie.Ataki powtarzają się średnio co 2,3 tygodnie.Był także u specjalistów,jednak nic nie stwierdzili.Co to są za bóle i czym są spowodowane,czy można je jakoś leczyć?Gastrolog zlecił mi ERCP,jednak wyniki mam dobre i nie kwalifikuje się(według lekarza chirurga).Proszę o odpowiedź,bo naprawdę nie wiemy już co robić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość haemophilus

To może być zapalenie dróg żółciowych. Warto zastosować antybiotykoterapię. Dalej należy stosować dietę. Inną możliwością jest kamica układu moczowego, co wykluczy m.in. usg jamy brzusznej, badanie moczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie temu usunięto mi woreczek żółciowy. od około 4 dni znowu zaczyna pobolewac mnie pod prawa łopatką i w okolicy prawego łuku żebrowego, czuje ucisk na łopatke kiedy siedze lub leże. Z czym jest to związane? Czy ten ból ustanie? Jeśli tak, to po jaki czasie? Podczas badań przed zabiegiem laparoskopii, badanie USG wykazało powiększoną wątrobe.Mam niedoczynnośc tarczycy, chodze na siłownie. Od czego jest powiększona wątroba? Czy można to jakoś wyleczyc?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czym jest to związane? - być może to jeszcze bóle pooperacyjne spowodowane podrażnieniem przepony i nerwu przeponowego przez duże ciśnienie gazu zastosowane w czasie zabiegu metodą laparoskopową Czy ten ból ustanie? Jeśli tak, to po jaki czasie? - takie bóle mogą występować nawet i do miesiąca po zabiegu Od czego jest powiększona wątroba? - wszytsko zalezy od tego jak bardzo jest powiększona wątroba, może to tylko taki wariant anatomiczny, może to objaw zwyrodnienia (np. tłuszczowego), proszę w tej sprawie dokładnie zapytać się lekarza prowadzącego (czy parametry funkcji wątroby są w normie?) Czy można to jakoś wyleczyc? - najpierw trzeba określić czy to w ogóle jest jakaś patologia, a jeśli tak to jakie rodzaju, a potem dopiero zastanowić się czy można to leczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam pytanie jetem 2 miesiace po zabiegu woreczka bolało mnie z lewej strony a lekarz twierdził że to woreczek bo robił mi usg i gastroskopie i stwierdził że to woreczek .ale jestem po zabiegu a dalej mnie boli z lewej strony robił mi lekarz wyniki i twierdzi że jest wszystko w porządku a czemu jest ból martwie się bo pracuje a ból mi denerwuje bo nieraz tak boli że słabo mi się robi apetyt mam nie wiem czemu boli .prosze o pomoc co to może bolec czy tak jest po zabiegu i ile moze bolec .i czy mogę dzwigać mi się nic nie stanie w brzuchu.dziekuje za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 miesiące po zabiegu już można swobodnie obciążać powłoki brzuszne. Ból może mieć inne podłoże np. związane z patologią w zakresie kręgosłupa. Dobrze by było wykonać ewentualnie RTG odcinak piersiowego kręgosłupa. O tym musi zadecydować lekarz prowadzący.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Jestem 3 dobę po laparoskopii, z prawej strony w okolicy klatki piersiowej otrzymuję się ból promieniujący aż do barku podczas głębokiego oddechu oraz przy próbie położenia się w pozycji bocznej. Z informacji, którą przeczytałem na forum powodem może być pozostawiony po zabiegu gaz, jeżeli jest to faktyczna przyczyna to jaką metodą może nastąpić oczyszczenie pozostałego gazu oraz czy badanie histopatologiczne jest regułą po każdym zabiegu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie ból z prawej strony w okolicy klatki piersiowej promieniujący aż do barku podczas głębokiego oddechu oraz przy próbie położenia się w pozycji bocznej utrzymywał siię ok tygodnia. też mi lekarz powiedział, że to od gazów które muszą się wchłonąć. ból był nie do zniesienia więc brałam leki przeciwbólowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego wszyscy piszą że jest złe samopoczucie po laparoskopii. Miałam ten zabieg tydzień temu i całkiem nieźle się czuję. Po zabiegu odczuwałam tylko ból gardła i lekkie osłabienie. Szwy trochę ciągnęły, ale przecież to normalne, idzie wytrzymać. Przed zabiegiem naczytałam się tych Waszych przeżyć, że całe noce spać nie mogłam i tak się potwornie bałam. Rzeczywistość okazała się dużo łagodniejsza niż ta przedstawiana na forach. Pozdrawiam wszystkich udręczonych bólem i życzę zdrowia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć chcialam napisac wczesniej ale jakos nie bylo okazji..:) jestem dokladnie 3tygodnie po operacji usuniecia laparoskopowo kamieni na pecherzyku zolciowym czuje sie bardzo dobrze. oprocz malych skurczy tam gdzie byl dren.po operacji bylo masakra tak jak by ktos cie przezul i wyplul doslownie najgorsze wstanie i pojscie do toalety*/ na poczatku jak po 4dniach wrocilam do domu i cos zjadlam byl bol taki jak przed operacja ale teraz jest ok:) jem prawie wszystko normalnie poza smazonym itd takze nie taki diabel straszny...!:D 3mam kciuki za ludzi co sa przed nie bojcie sie i tak dostaniecie glupiego jasia takze niewiele bedziecie wiedziec pozdrawiam milej nocy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa dni temu miałam laparoskopowo usunięty woreczek żółciowy. Ze szpitala wyszłam następnego dnia po operacji. Trochę ciągną mnie szwy, szczególnie ten w pępku ale to raczej normalne. Dziś czyli trzeciej doby obyło się już bez leków przeciwbólowych.Przed operacją naczytałam się na forach różnych opinii i bardzo się bałam, a nie ma czego , nie jest tak strasznie.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialam trzy dni temu usuniety woreczek i tak naprawde najgorszy bol byl przy wyjeciu drenu ale to przez dwie sekundy :) a dochodzenie do siebie po operacji nie nalezy do najprzyjemniejszych, ale cudownie wiedziec ze juz po wszystkim i z dnia na dzien jest coraz lepiej. Bolal mnie brzuch i barki okropnie, ale dzisiaj juz jest super i mysle ze do tygodnia juz wszystko przejdzie. Nie ma sie czego bac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 dzień po zabiegu. Szwy ciągną coraz mniej. Jem wg zaleceń diety, ale nie odmawiam sobie. Jest OK poza tym, że mam to kłucie po prawej przy wdechu lub prostowaniu się. Jeśli to od gazu, to jak długo to się utrzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po zabiegu 3 dni.Miejsca gdzie mam szwy ciągną(poza tym gdzie był dren).Bolał mnie 2 dni obojczyk i żebra z prawej strony.Teraz nadal mam dyskomfort gdy chcę połozyć się na boku -wrażenie że wnętrzności ciągną,jakby miejsca tam było zbyt dużo).Boli mnie pod żebrami z prawej, pod mostkiem i nie moge nabrac duzo powietrza,bo mam kłucia. Czytałam,ze niektórzy tez tak mają .Jutro pojadę po wypis i zapytam lekarza. Martwie sie troche,żeby nie było jakichś nieprawidłowości w srodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mialam tydzien temu laparoskopie kamienia w pecherzyku zolciowym .wyszlam na 1 dobe troche ciagna szwy ale to normalne troche cieszko sie wstaje i kladzie ale jest znosnie czuje sie dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem 2 dobę po laparoskopi pecherzyka zolciowego. Boli mnie potwornie prawe ramie, łopatka i prawa strona klatki piersiowej- zwłaszcza przy wdechu. Jestem już w domu biorę antybiotyk i mam 10 zastrzyków w brzuch. Mam nadzieje ze ból prawej strony szybko minie bo jest to nie do zniesienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 lata po zabiegu, nadal mam bóle, czasami w nocy mnie budzi, muszę wtedy wstać, poruszać się trochę, ponaciskac podżebrze i zaraz przechodzi. Czasami mam nagłe ostre biegunki po jedzeniu. Nie wiem czy teraz pozwoliłbym wyciąć woreczek, ale stało się. Dodam, że 10 dni po zabiegu chrzciłem córkę i zalałem się wtedy bardzo mocno, ale miałem stracha na drugi dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tydzień po laparoskopowym usunieciu woreczka. Bol po operacji przypomina zakwasy po silowni. Mnie to prawie nie bolalo. Uciazliwy byl dren. Wyjecie go nie bolalo. Nastepnego dnia po zabiegu nie bralam przeciwboli. Jezdze autem i juz pracuje. Pikuś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem 4 ta dobę po laparoskopowym usunięciu woreczka. Nic nie boli. Poza tym ze jestem głodna i boje się jesc ze będzie bolec. Kontrola u chirurga i chyba zdjęcie szwów za dwa dni. Martwi mnie tylko ten strach przed jedzeniem a mam dość kisielu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×