Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból kości w okolicy piersi


Gość Aga

Rekomendowane odpowiedzi

Hej mam to samo, ból jakbym uderzyła w coś, pod prawą piersią. Wykonywałam badanie palpacyjne piersi i jest okej, ból umiejscowił się jakby na końcu żebra i promieniuje niby na żołądek. Martwię się, bo niedawno miałam usuwany guzek z piersi (łagodny gruczolakowłókniak), ale dotykając piersi nie czuję zgrubień. RTG klatki wykonywałam 3 miesiące temu i było wszystko okej, jednak odcinek szyjny kręgosłupa mam nieźle powichrowany, więc może to... Jutro idę do lekarza rodzinnego, może coś mi powie. Dajcie znać jak u was.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej ja mam podobne objawy od dwóch miesięcy, bola mnie zebra przy dotyku w okolicy prawej piersi. Tez najpierw myślałam ze to od piersi ale usg wyszło w porządku, badania krwi w normie. Niedawno robiłam rtg klatki piersiowej i tez wszystko ok. Nie wiem gdzie szukać dalej pomocy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez tak mam. Bol z prawej strony piersi. Zadnych guzow nie mozna wyczuc tylko P.O. nacisnieciu to wiadomo ze zebro boli na koncu. Ten bol promieniuje czasmi do ramienia lub pachy lub nawet na plecy. Bylam u lekarza ale jedynie dostalam skierowanie na badania piersi. Lekarz chce wykluczyc raka zanim bedzie szukana inna przyczyna. Ma to potrwac 2 tygodnie! A w tym czasie ciagle boli i nie wiadomo czy mam raka!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie, nie wiem czy u kogoś juz sie wyjaśniło skąd te bóle? U mnie lekarz stwierdził ze to od pleców. Na szczęście boli coraz mniej wiec mam nadzieje ze obejdzie sie bez pomocy fizjoterapeuty &#128578*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też tak mam. Boli mnie żebro z lewej strony prawej piersi (moimi oczami), ale tylko jak nacisnę. Przypomina to ból po uderzeniu się. Nie wyczuwam żadnego guza. Takie coś pojawia się przez nadmierny stres i powinno ustąpić po maści przeciwbólowej lub po tabletce przeciwbólowej. Ponadto witamina B6+magnez pomaga. Nie ma powodu do obaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej. Ja pierwszy taki ból miałam z prawej strony w 2013 / wtedy USG piersi - wszystko OK, po czym samo przeszło. Teraz z powodu ogromnego stresu, miałam drętwienia prawej części ciała i z tej okazji: rezonans odc. szyjnego kręgosłupa i głowy - wszystko OK, morfologia OK, borelioza negatywny. Ból ponownie mam od czerwca z początku łagodny, znacznie się nasilił przy końcu cyklu i od tamtej pory jest masakra. Ból prawej piersi, prawego boku, pleców z tyłu, aż do szyi wraz z odrętwieniem ręki. Epicentrum bólu to 1,2 żebro pod piersią. Leki przeciwbólowe nie pomagają. USG robione dwukrotnie - wszystko OK, morfologia OK, dziś mam RTG klatki piersiowej i zobaczę co będzie. Wczoraj lekarz w nocnej opiece medycznej zalecił to RTG, przy czym wskazuje, że może to być neuralgia. Moja lekarz rodzinna też tak twierdzi, przepisała jakieś silne leki, ale boję się brać po tym co przeczytałam o ich działaniu (silnie rozluźniający mięśnie). Przy osłuchiwaniu płuc OK, badanie palpacyjne węzłów chłonnych z wczoraj też OK, niepowiększone. Ból pojawił się także z drugiej strony ale w stopniu lekkim. Odczuwam także swędzenie skóry. Mam 28 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×