Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Gruczolakowłókniak w obydwu piersiach


Gość Monika

Rekomendowane odpowiedzi

W zeszłym roku wycięto mi gruczolakowłókniaka z prawej piersi, od tego czasu pojawiły się nowe i jest ich już kilka. W miejscu po pierwszym guzie urósł nowy 1,5 cm (lub poprzedni nie został wycięty w całości). Za tydzień jadę po wyniki kolejnych dwóch biopsji (nowe guzy w prawej i lewej piersi - były podejrzane). Trochę się martwię, jednak w domu udaję TWARDZIELA. Dobrze, że mogłam to gdzieś napisać... Życzę WSZYSTKIM... i sobie ODWAGI. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tesz wukniakogruczolaka na lewj piersi i zbliza sie biobsja i niewiem jak to bendzie jusz tyle lekarzy zmienialam ze nie wiem co dalej prubuje sie nie zalamywac ide dalej boje sie troche bo jusz mam troche spokuju z jedno piersio ktyury kuzek byl wielkosci orzecha wloskiego 40 mm mysle ze jusz nic nie wyrosnie pozdrawiam miejce nadzeje nadzeja was uleczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tesz wukniakogruczolaka na lewj piersi i zbliza sie biobsja i niewiem jak to bendzie jusz tyle lekarzy zmienialam ze nie wiem co dalej prubuje sie nie zalamywac ide dalej boje sie troche bo jusz mam troche spokuju z jedno piersio ktyury g uzek byl wielkosci orzecha wloskiego 40 mm mysle ze jusz nic nie wyrosnie pozdrawiam miejce nadzeje nadzeja was uleczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja zaobserwowalam na lewej piersi wciagnieta brodawke.Troche sie przestraszylam i poszlam do ginekologa i dostalam skierowani na usg .Wyszly zmiany 3 guzki jeden 20mm i dwa mniejsze.Dostalam skierowanie na mammografie i potwierdzenie gruczolakowlokniak.Potem biopsja cienkoiglowa nie bolalo tylko samo uklucie ale to nic w porownaniu do tego oczekiwania na wynik.Na szczescie wynik-nowotwor lagodny zabieg w zniwczuleniu miejscowym.10 minut naciecie okolo 4 cm i po zabiegu -jedeno paskudztwo mniej, po godzinie wyszlam do domu.Wszystko odbylo sie szybko bo w przeciagu 2 tygodn od pierwszej wizyty u ginekologa, teraz czekam na wynik z wycietego guzka.Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze , chcialam powiedziec tym kobietkom ktore spotakalo cos takiego zeby sie nie baly i nie zwlekaly . Szybkie dzialanie moze miec duze znaczeni i najwaznijsze pozytywne myslenie.Zycze wszystkim zdrowia i nie poddajcie sie lekowi nie zawsze musi byc to najgorsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że mój przypadek nie jest odosobniony - wycięcie 2 guzków 3 lata temu (w wieku 19 lat), teraz 3 kolejne do wycięcia, plus depresja. Czy faktycznie te włókniaki odrastają do mniej więcej 35 roku życia? Jest nadzieja, że będzie z tym kiedyś spokój? I czy po kilku zabiegach są jakieś trudności przy karmieniu piersią (ginekolog informował mnie o możliwych zatorach przy przewodach mlekowych, jeśli będą naruszone zabiegami)? Bardzo proszę o odpowiedź, jeśli to forum jest jeszcze aktywne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ja jestem po wycieciu jednego guzka po 14 miesiacach nastepny do wyciecia i tak caly juz czas bedzie chyba bo mam ich kilkanascie i niewiem czego nie wycinaja po kilka naraz tylko czekaja jak beda wieksze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W lipcu 2017 wykryto u mnie guza 8 mm i dostałam birads 4. Zrobiłam jeszcze kilka usg, które potwierdziły diagnozę i mammografię, ale ta nic nie wykazała. Lekarze namówili mnie na biopsję mammotoniczną VAB. Zrobiłam ją we wrześniu. Okazało się że to gruczolakowłókniak z przyłączoną torbielą (zmiana łagodna) ale znaleziono też kilka komórek z atopią. Niby nic groźnego. Po trzech miesiącach zrobiłam USG i okazało się, że w tym samym miejscu mam guza - jest większy od poprzedniego, dostałam birads 4c. Ponoć coś tam musiało zostać i w wyniku procesu gojenia szybki wzrost zdrowych komórek mógł aktywować guza lub te niebezpieczne komórki z atopią, które pominięto. Lekarze każą usunąć, ale ja im już nie ufam i na razie poczekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Agniesiak

Węzły chłonne gdzie? Węzły chłonne są np. pod pachami. Czujesz coś pod piersiami czy o co chodzi? Może to gruczoły? Ja przy mojej budowie piersi bardzo dużo ich wyczuwam, dlatego badanie palpacyjne sprawia mi spore problemy. Na szczęście przy badaniu brasterem to nie ma znaczenia, jest równie skuteczny przy każdej budowie piersi, bo on po prostu sprawdza temperaturę, dzięki matrycom termograficznym, zmiany nowotworowe są cieplejsze, dlatego pokazują się na obrazie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×