Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Leczenie krwiaka mózgu


Gość Ana

Rekomendowane odpowiedzi

Witam moja dziewczyna uderzyła sie w kwietniu 2009 w głowę mocno .. tak ze powstał krwiak a mianowicie Krwiak okolicy korowo-podkorowej lewego styku potyliczno-ciemieniowego o średnicy 3,5 mm... nikt pewnie by tego nie dostrzegł gdyby nie to ze mdleje co jakis czas według mnie z nerwów ... tzn jak sie zdenerwuje to ten krwiak pewnie uciska cos... słyszeliście o takim przypadku opiszcie i jak to sie skonczyło ona ma dopiero 16 lat ... a lekarz kazał czekać rok i po roku nastepne badanie ... jezeli krwiak sie powiększy to operacja ... niewiem co mam robic mam czekac ? to chyba najgorsze czekanie ... prosze o kontakt jaarek@poczta.onet.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krwiak jest bardzo niewielki. Zabieg w przypadku tak małego krwiaka może tylko nieść większe niebezpieczeństwo wystąpienia powikłań po takim zabiegu niż uzyskanych korzyści. Trzeba postępować zgodnie z zaleceniami lekarskimi. Rzeczywiście dopiero przy powiększaniu się takiego krwiaka można zadecydować o ewentualnym leczeniu operacyjnym. Czasami takie krwiaki po prostu wchłaniają się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Joanna st-ce

Witam...mój mąż parę dni temu miał trepanację czaszki, gdyz miał bardzo dużego guza, wykrytego dopiero po roku... często mdlał, miał napady padaczki, a parę dni temu zaczął wymiotować zółcią i zapadać w śpiączkę.... wycięli mu guza, jego stan był krytyczny... nie wiadomo bylo czy nie bedzie sparaliżowany... na szczescie drugiego dnia po operacji sam sie wybudził ze śpiaczki, jego stan zmienil sie z krytycznego na dobry, normalnie rozmawia i co najwazniejsze nie ma żadnych powikłań... to zalezy od organizmu,jak zniesie operacje... u nas rokowania byly bardzo złe, a w ciagu jednej doby wszystko sie zminilo na dobrze:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja babcia uderzyLa sie w głowe i nic sie nie działo dopiero po paru tygodniach zabolała ją głowa i poszła do lekarza ,tam zrobiono badanie i okazało sie ze to krwiak , odrazu tego dnia przystąpili do operacji i w ciągu 2 tygodni wróciła do zdrowia choc nie było łatwo ale juz jest dobrze :))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moja mama wczoraj trafiła do szpitala w bardzo złym stanie(już nawet nie kontaktowała).Od jakiegos czasu skarżyła sie na silne bóle głowy a nawet w ostatnim czasie miała problemy z wypowiadaniem sie.Dziś lekarze powiedzieli,ze to krwiak.nie wiadomo zkąd sie wziął,w każdym bądz razie jest bardzo zle-podaja jej leki na spanie i czekaja na dalsze wyniki badań.bardzo sie martwie,rózne myśli przychodzą do głowy,te najgorsze też.Jakie są szanse że mama wyzdrowieje i bedzie sprawna fizycznie???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moj dziadek dzisiaj pojechał do szpitala i sie okazało ze ma krwiaka w okolicach mozgu jest sparalizowany i szczeka mu opadła mam tylko 11 lat ale rozumiem ze grozi mu smierc albo przezyje lekarze tłumaczyli mojej babcii zeby opuscila szpital poniewz pacjent moj dziadek wtedy probuje wstac z łóżka i wtedy ten krwiak sie powieksza wiec co mam robić ja nie mogę czekać ponieważ to jest męczące i bardziej mnie denerwuje mam tylko nadzieje że wróci do domu cały i zdrowy bo bym za nim tęskniła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój tata mial wczoraj wypadek na motorze i nie mial kasku na glowie. w motorze zaciał sie łańcuch i to spowodowało wypdek tata stracil przytomność i dopiero po (około) godzinie trafil do szpitala odrazu na blok operacyjny poniewaz mial 3 krwiaki na mózgu, jeden duzy ktory zostal wycięty i dwa mniejsze które zostaly nie naruszone. lekarze sa złej mysli. tato jest teraz w spiaczce nie wiadomo kiedy sie wybudzi jest w stanie krytycznym. za kilka dni prawdopodobnie dowiemy sie co dzieje sie z teraźniejszymi krwiakami ile moze trwać taka spiaczka? jakie moga byc skutki? jakie sa jego rokowania?? prosze o pilna odpowiedz bo na prawde nie wiem co mam robic !!!!!!!! :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja koleżanka upadła kilka razy na głowę ,przeszła szok bo upadła na ziemię aż 20 razy na głowę i lekarze nie wiedzą o co tu chodzi co z nią jest ja się martwię bardzo bo nie wiem czy ona wróci do zdrowia proszę o odp bo ona ma padaczkę która się ciągle zamyśla a później upada???ona ma na imię Julia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój dziadek zemdlał przed kierownicą samochodu i wjechał w drzewo. W szpitalu okazało się że ma krwiaka, który podczas wypadku pękł. Teraz jest w śpiączce. Jest w bardzo ciężkim stanie. Lekarze dawają mu małe szanse.. *Ile może trwać taka śpiączka? *Jest szansa że wyjdzie z tego *cało*?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój znajomy miala wypadek 10 lat temu, złamanie szczeki, ale nie stracił przytomnosci, i chyba nie mial żadnego o wstrzasu mózgu, po ok 10 latach nagle traci przytomność, i lekarze stwierdzają 3 krwiaki 1 pęknoł, czy ten wypadek 10 lat temu byl przyczyna powstania tych krwiaków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj tato miał operacje serca i w tej operacji powstał krwiak w mózgu . Wszystko było dobrze aż do dzisiaj ale dziś będzie miał operacje i bardzo się o niego boje bo lekarze mówią że mamy być przygotowani na wszystko a ja mama dopiero 14 lat i nie mogę się pogodzić z tymi myślami . Boję się co będzie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. W czerwcu 2014r kolezanka niosla mnie na plecach i spadlam na asfalt i uderzylam sie w glowe. Rozcielam glowe ale nie trzeba bylo szyc. Gadalam duzo razy te same rzeczy przypominalam sobie wszystko, ale wydaje mi sie ze to byl szok. Nie pamietam co gadalam, ani co robilam tylko tyle co opowiedziala mi mama i kolezanki Ktore przy mnie były. Mialam guza ktory bolal na poczatku a pozniej juz nie. Jest 20 marca 2015 guz juz zniknął ale nadal mam taka mala *kuleczke* jak w nia uderze mocniej to tak leciutko boli. Niw mam żadnych zawrotow glowy ani nic, wszystko w porzadku oprocz tej * kuleczmi *myślicie ze to cos poważnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adam szczesciarz

powiem wam tyle ze 8 lat temu miałem poważny wypadek krwiak podtwardówkowy spowodowany potrąceniem mnie samochodem jakiś kuta... odjechal i zostawil mnie na poboczu udało mi się odzyskac przytomność i dojechać do domu jakies 30km autobusami dotarłem rodziece którym dziekuje do tej pory zabrali mnie na sor i od szpitala do szpitala trafiłem na stol operowali mnie pol nocy a dodzis glowa mnie nie bolała i wszystko ze mna w porządku czy to szczęście czy dar od boga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×