Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Usunięcie guza ślinianki a puchnięcie i wydzielina płynów


Gość Adrianna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Tydzień temu wykryto u mojego syna guza ślinianki przyusznej. Na podstawie usg dwóch lekarzy kwalifikuje zmianę jako gruczolaka bądź guza Warthina. Czekamy na wyniki z biopsji. Na ile lekarz jest w stanie po badaniu palpacyjnym i usg postawić właściwą diagnozę.Cholernie się denerwuję. Jakie szpitale polecacie na śląsku? Jakich lekarzy? prośba o pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry. Przedstawię swój przypadek. W luty siostra zauważyła u mnie niewielkie zgrubienie nieopodal ucha. W kwietniu pewnego dnia owo zgrubienie zaczęło boleć. Gdy po dwóch dniach ból nie ustępował udałem się do lekarza pierwszego kontaktu. Lekarz bardzo się zainteresował owym zgrubieniem. Wykonał badanie USG, przepisał antybiotyk, po którym ból miał ustąpić i zalecił wizytę u laryngologa wystawiając skierowanie. Rzeczywiście po zażyciu antybiotyku ból ustąpił. Zgrubienie jednak się nie zmniejszało, więc po około trzech tygodniach udałem się prywatnie do laryngologa. Pani doktor miała specjalizację otolaryngolog, chirurg głowy i szyi. Skierowała mnie do siebie do poradni Świętokrzyskiego Centrum Onkologii w Kielcach z podejrzeniem guza ślinianki przyusznej. Zleciła po kolei, biopsję cienkoigłową, tomografię komputerową, rezonans magnetyczny i w międzyczasie prześwietlenie klatki piersiowej, badania krwi, moczu. Biopsja wykazała, że to niezłośliwy guz ślinianki przyusznej (gruczolak wielopostaciowy), natomiast rezonans, że guz ma wymiary 3,5 x 2,5 cm i jest umieszczony w płacie nawierzchniowym. Cały proces rozpoznania guza czyli oczekiwania na badania i wyniki trwał około 3 m-ce. 17 sierpnia dostałem skierowanie do szpitala na 21 sierpnia. Pojawiłem się w szpitalu w wyznaczonym terminie. Przeleżałem cały dzień oczekują dnia następnego, kiedy to miał był zaplanowany zabieg. Przed zabiegiem otrzymałem zastrzyk z *głupim jasiem* a już na samej sali operacyjnej znieczulenie dotchawiczne. Operacja się skomplikowała, ponieważ okazało się, że guz nie jest w płacie nawierzchniowym, jak wykazał rezonans, ale umiejscowiony jest w głąb ślinianki. Operacja trwała dwie godziny i dodatkowe dwie spędziłem na sali wybudzeń. Wróciłem na salę z obandażowaną głową i drenem w ranie. Na drugi dzień mogłem już chodzić i normalnie jeść. Dren wyjęli po dwóch dniach. Ze wszystkich zabiegów jakie przeszedłem w związku z pojawieniem się guza to właśnie usunięcie drenu było najbardziej nieprzyjemne i bolesne. Operację przeprowadziła dr Magdalena Źiółkowska z Kielc. Operacja się udała i według opinii lekarzy wszystko było najlepiej jak mogło. Już na sali wybudzeń musiałem sprawdzić czy wszystko jest w porządku z nerwem twarzowym. Było OK. Normalnie zaciskałem oczy, uśmiechałem się i szczerzyłem zęby. Po operacji nic mnie nie bolało. Nie dostawałem żadnych leków. Tylko jedną kroplówkę, bo chciało mi się pić a w dniu zabiegu nie mogłem. Miałem dwa cięcia. Jedno zaraz przed uchem, drugie tuż za. W sumie 11 szwów. Miałem wyjść w piątek 25 sierpnia, ale niespodziewanie spuchła mi twarz po stronie guza. Lekarz prowadzący bł się mnie wypuścić do domu. Dostałem antybiotyk i po kilku godzinach opuchlizna zeszła. Wyszedłem dnia następnego. W domu czułem się dobrze, zmieniałem opatrunek i odpoczywałem. Po półtorej tygodnia usunąłem szwy. Wszystko ładnie się goiło. W tej chwili mijają dwa tygodnie po operacji. Mam jeszcze troszkę zdrętwiałą małżowinę uszną i część twarzy tuż przy uchu tam gdzie był szew. Oczekuję na wynik badania histopatologicznego. Wszystkim, którzy są przed zabiegiem życzę powodzenia i spokoju. Nie ma się czego bać. Nie wiem jak w innych klinikach, ale w Kielcach wszystko jest robione szybko, sprawnie i profesjonalnie. Kompletne leczenie na NFZ. Jeżeli ktoś ma jakieś pytania to proszę pisać: mpm84@interia.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Dwa tygodnie temu miałam mieć zabieg usunięciu guza na śliniance w trakcie okazało się że pobrali wycinek i okoliczne węzły.Po ściągnięciu szwów zauważyłam że za uchem wystaje mi coś w rodzaju żyłki.Cz to możliwe że wystaje rozpuszczalny szew.Czy ktoś miał podobny problem??.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Mam guza ślinianki przyusznej lewej. Biopsja wykazała guz mieszany (tumor mixtus). Czeka mnie operacja usunięcia tego guza. Moje pytanie czy ktoś miał wykonywaną operację w Katowicach na Francuskiej lub w Zabrzu ? Czy często zdarza się że guz odrasta? Jak długo trwa rekowalescencja po zabiegu? Jakie są terminy z NFZ? Aneta, 28 l.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paulinapuchalka89@gmail.com

Ja byłam na Ochojcu. Miałam usuwaną ślinianke podżuchwową. Bardzo polecam tą placówkę. Lekarze jak z serialu *Na dobre i na złe*. Zaopiekowali się mną jak dzieckiem. Szycie fachowa robota. A paraliż przychodzić zaczął po około 3dniach. Tylko naklowania mnie czekają., bo zbiera mi się płyn. Ale największy kamień spadł mi z serca wraz z tą operacją :) jeżeli komuś przeszkadza guz wizualnie, to determinacja jego pozbycia się powinna zabić strach przed operacją. Pozdrawiam wszystkich z tą nie miłą przypadłością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że jestem drugi tydzień po operacji. Także sprawa jak dla mnie świeża. 10 kwietnia dopiero idę po wynik. Ale jakoś czuje, że będzie dobrze. Mimo, że szłam usuwać 3cm torbiel(wielkość z usg z października 2017). A w marcu pozbyli mnie jednak całej ślinianki, dwóch węzłów, znalazł się guzek a wszystko było złączone 6cm już torbielem. Podobno takie duże to było, że to cud, że odrazu normalnie umiałam mówić. Mój paraliż na kości brodowej i kawałek pod nią juz się zmniejsza. Językiem też już normalnie umiem ruszać, bo wcześniej uciekał mi na operowaną stronę. Nie umiem tylko szeroko otworzyć ust, jakaś blokada. Dokuczliwe szczególnie podczas ziewania. A czekają mnie jeszcze kontrole u ortodonty i jestem ciekawa jak do tego czasu będzie. No i w miejscu powiązania mam ograniczony zakres ruchu szyi. Nawet zapomniałam się przy czesaniu włosów ostatnio i odruchowo jak zawsze, przerzucając moją lwią czupryne z prawej na lewą myslałam, że zrobię keke z bólu jaki mnie poszarpał w środku. I mam nadzieję, że nic mi się tam nie stało. Ogólnie dodam, że przygoda cała zaczęła się rok temu, przy zwykłym zapaleniu ślinianki. Po wyleczeniu jej, długo nie trzeba było czekać na torbielka. Może miesiąc później? Gdzie znów leczyłam zapalenie bo objawy były takie same. Z tym, że opuchlizna już drugi raz sama od siebie nie zeszła. Martwi mnie tylko taka Miękka plaska buła pod brodą w miejscu paraliżu -Jakby dalej wypełnione torbielem. Od wyjścia ze szpitala się dopiero pojawiła. Tak się to goi? Przynajmniej tak to sobie tłumaczę. Podobno 90% siedzi w głowie. Pozdrawiam i chętnie poczytam o okresie dochodzenia do normalnej sprawności po skasowaniu ślinianki podżuchwowej. Bo mało tu o niej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochani jestem w wielkiej rozterce .Otoz od okolo 18 lat boli minie ucho prawe. Na poczatku laryngolog przepisywal mi antybiotyk na zapalenie ucha nie mialam pojecia ze to moze byc guz prawej slinianki przyusznej.Przyjmowala inna laryngolog dala skierowanie na Usg stwierdzila ze antybiotyki nie byly potrzebne W 2015r USG-wynik hipoechogeniczna zmiana o sred.5mm.moze odpowiadac torbielce,w biegunie dolnym w opisywanego plata widoczna hipoechogeniczna zmiana 14x10mm W2017roku na wyniku usg ta zmiana o niejasnej etiologii ma15mmx10mm Natomiat,Rezonans w 2016 wykazuje zmiane ogniskowa o sred,11mm, Zmiana o radiologicznych cechach odpowiada guzowi mieszanemu /BMT/A w 2017r Rezonans wykazal wymiary guzowej slinianki wynosza 13x14x15mm i cechy niewielkiej progresji. Wczesniej nie zalecano operacji ze maly guz ale teraz sie boje ,Chce podjac sie leczenia Co oznacza w moim przypadku niewielka progresja Bol uczymuje sie nadal okresowo Prosze napiszcie gdzie najlepiej powinnam sie zglosic chodzi o szpital.Ktory byscie mi proponowali.Jestem z opolskiego ,Prosze nie jestem juz mloda mam 63lat. W wieku 20 lat mialam operacje serca w Zabrzu. Martwie sie bardzo ,Oczekuje o pomoc jak sobie z tym dac rade jestem zalamana.piszcie irenawiszniewska@wp.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja historia wygląda tak. Mam 30 lat i już jestem po czwartej operacji usunięcia guza mieszanego  (tumor mixtus) w śliniance, który w moim przypadku za każdym razem wraca średnio raz na 2-3 lata. Po czwartej operacji zostałam skierowana na radioterapię. Czytałam na tym forum, że to niestety też nie jest skuteczne. Czy jest ktoś, kto miał nawroty i po radioterapii doszło do poprawy?

Na chwilę obecną jestem po 2 tygodniach naświetlań, 4 tygodnie jeszcze przede mną. Jest gorzej niż myślałam. A podobno to dopiero początek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Zibii. Napisz proszę gdzie zdecydowałaś się na operację i jaki jest czas oczekiwania? Jestem ze Śląska i obawiam się, że będę skazana na Ochojec, który nie cieszy się najlepszą opinią. Podobnie jak jego szef, dr Kolebacz:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Jestem dzień po usunięciu guza ślinianki podżuchwowej. Niestety mam niedowład nerwu twarzowego. Proszę o poradę czy fizjoterapeuta może pomóc w powrocie do formy. Proszę polecić kogoś z Gdańska. Dziękuję z góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Gość Rafi napisał:

Moj mąż jest już po operacji w środę zabieg a w czwartek był już w domu nie taki diabeł straszny jak go malują. Nic go nie boli je normalnie 

A gdzie był zabieg robiony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.01.2019 o 23:16, Gość Gosia napisał:

Witam. Jestem dzień po usunięciu guza ślinianki podżuchwowej. Niestety mam niedowład nerwu twarzowego. Proszę o poradę czy fizjoterapeuta może pomóc w powrocie do formy. Proszę polecić kogoś z Gdańska. Dziękuję z góry.

Niedowład w pierwszych tygodniach po operacji jest częstym ale na ogół przemijającym powikłaniem. Oczywiście rehabilitacja jest bardzo ważna więc trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu Sun Jan 13 2019 o 19:30, Gość Gosia napisał:

A gdzie był zabieg robiony?

Kraków szpital Rydygiera mają monitor nerwu operował ordynator Piotr Łach. Byliśmy i niego prywatnie jako u laryngologa potem skierował nas na biopsję prywatna wynik na drugi dzień. A następnie wyznaczył operację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, od 2016 roku mam guzka na kącie żuchwy pod prawym uchem. Do tej pory lekarze przepisywali mi wyłącznie antybiotyki, ponieważ w guzie na usg nie było płynu. Tydzień temu mialam przeprowadzone kolejne usg i tutaj w opisie torbiel, w której płyn juz występuje. Za 2 tygodnie będę miała biopsję cienkoigłową. Bardzo się boję, że tak długo nikt nie potrafił mnie na nią skierować. Czy ktoś chodził z tym dłużej czy od razu mieliście operacje? Pozdrawiam, Anita

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Gość Anita napisał:

Witam wszystkich, od 2016 roku mam guzka na kącie żuchwy pod prawym uchem. Do tej pory lekarze przepisywali mi wyłącznie antybiotyki, ponieważ w guzie na usg nie było płynu. Tydzień temu mialam przeprowadzone kolejne usg i tutaj w opisie torbiel, w której płyn juz występuje. Za 2 tygodnie będę miała biopsję cienkoigłową. Bardzo się boję, że tak długo nikt nie potrafił mnie na nią skierować. Czy ktoś chodził z tym dłużej czy od razu mieliście operacje? Pozdrawiam, Anita

Uspokajam. Mój lekarz prowadzący mówi, że ludzie przychodzą często z guzami ślinianki po pięciu, a nawet dwunastu latach. Oczywiście to nie jest dobra sytuacja ale niczego nie przesądza i na ogół zmiana okazuje się łagodna. Ja sama chodzę ze swoim guzem prawdopodobnie od dwóch lat i dopiero infekcja i stan zapalany sprawiły, że go w ogóle wyczułam. Operację mam w kwietniu i każdy lekarz uspokaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×