Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Jak długo może boleć po wycięciu części hemoroidów w stanie zakrzepowym?


Gość Zaniepokojona

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem 4 dni po operacji metoda M-M i ... czuje sie strasznie:( gdybym wczesniej poczytala fora i coso tej metodzie nigdybym niezdecedowala sie na operacje :( bol jest okrutny,nie do zniesienia.w szpitalu dostawalam tramal z pyralginum w domu pozostal mi tylko ketonal ktory lekko usmierza bol :( 1 stolec mam za soba ale oddany w ogromnym cierpieniu i bolu.nie wiem ile to jeszcze potrwa,mam nadzieje ze nie za dlugo,ale w tym wypadku to nadzieja matka glupich.chirurg ktory mnie operowal mowil ze na 95% nie bedzie nawrotow i oby tak bylo. Cierpie niesamowicie i juz opadam z sil :( nigdy wiecej !!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po zabiegu wycięcia zakrzepicy 48 godzin. Przed zabiegiem strasznie się denerwowałam i myślałam nawet o rezygnacji z zabiegu (właśnie po przeczytaniu opinii na forum) Współczuje ludziom , którzy tak strasznie cierpią , myślę że to kwestia indywidualna ..... zależna od zaawansowania choroby , jak dużo i głęboko ma się to wycinane, kto robi zabieg. Ja na szczęście czuję się dziś rewelacyjnie w porównaniu z tym czego się spodziewałam *-) Owszem , pierwszy dzień był ciężki po tym jak zeszło znieczulenie musiałam łyknąć ketonal forte (który i tak nie zlikwidował bólu a jedynie go uśmierzył) a na noc kroplówka z pyralginy. Jednak rano (24 godz. po zabiegu) było tak jak mówił lekarz....ból stał się już do zniesienia nawet bez tabletki (dopiero na noc pyralgina , żeby spokojnie spać) . Lęk był przed pierwszym stolcem , ale jakoś dziś (48 godz. po zabiegu) mam to już za sobą. Mi zabieg wykonywał doktor Czarzasty w gdyńskim Lux Medzie , super specjalista w mojej ocenie , dlatego polecam Go każdemu , kto ma jakiś problem z tymi sprawami. W środę wizyta kontrolna , ale jestem dobrej myśli !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem 4 dni po zabiegu usunięcia 3 hemoroidów metodą M-M. Prawde mówiąc jak czytałam te wszystkie opinie byłam bliska rezygnacji, ale się odważyła i nie żałuję. Teraz wiem że stopień bólu zależy od zaawansowania choroby hemoroidalnej, ja miałam hemoroidy III stopnia, nigdy nie krwawiły i rzadko wychodziły na zewnątrz, ale strasznie mi dokuczały, ból, świąd. Zaraz po zabiegu dostałam pyralginę a później już nie brałam żadnych leków p/bólowych, na drugi dzień wyszłam ze szpitala, czuje się super, troszke bolało przy pierwszej kupce, troche krwi, wziełam leki p/bólowe( polecam Poltram Combo mocniejszy od ketonalu) i po 15 minutach ból zniknął, moja rada nie czekajcie aż hemoroidy będą silnie zaawansowane bo potem ból pooperacyjny jest większy i nie bójcie się operacji, naprawde warto by później normalnie żyć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Trzy dni temu usunęto mi operacyjnie polipa jelita grubego (bardzo nisko usytuowanego) i dwa hemeroidy. Od dnia wczorajszego jestem w domu. Na razie cierpię, ból nieznośny, krew i niewielkie efekty moich wysiłków, chociaż pierwsza wizyta w toalecie, jeszcze w szpitalu była zadziwijąco udana i nawet prawie bezbolesna. Za to ostatnia wizyta w toalecie, to prawdziwy koszmar, chyba ból porównywalny do porodowego (chociaż miałam cesarskie cięcie), ale tak to chyba musi wygladać. Czytam Wasze wpisy i szukam ratunku. Nadzieja w zasadzie w diecie. Zaopatrzyłam się w colon c, śliwki, morele, jogurty i zaczynam drogę przez mękę. Zyczcie mi powodzenia, bo nie jest zbyt wesoło. Pozdrawiam Wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto kilka moich doswiadczeń, jak sobie poradziłam po usunięciu hemoroidów. Przede wszystkim zastosowałam lek eliminujacy zaparcia i zmiękczający* wiadomo co* - radirex (bez recepty, 2 tabletki na noc). W toalecie wiadomą okolicę dokładnie natłusciłam linomagiem w maści, dzieki temu odchody nie wedrowały bezpośrednio po bolących miejscach i nie wywoływały łez i niemego krzyku z rozpaczy. Do tego oczywiście wspomagające leki przeciwbólowe - co 4 godziny 2 tabletki apapu (aby utrzymać poziom leku w organizmie) i ketonal 2 razy dziennie 1 tabletka. Pomocny był również lek w żelu, miejscowo eliminujacy ból lignokaina (na receptę). Mam nadziję, ze tych kilka wskazówek komuś ułatwi zycie, bo na poczatku lekko nie było, ale juz jest dobrze. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem tydzień po metodzie DGHAL z chirurgicznym usunięciem fałdów (IV stopień). Sama metoda bezbolesna polegająca na podwiązaniu tętnic hemoroidalnych. Bezproblemowe i bez bólowe wypróżnianie po zabiegu. Łykam po łyżce parafiny miętowej rano i wieczorem.Lekkie komplikacje po zabiegu chirurgicznym(zakrzepica), ale to się zdarza. Robię przymoczki z kory dębu. Po kilku dniach ma pomóc. Wizytę mam 10 listopada, to dopiszę co i jak. Koszt DGHAL 2500zł. Zabieg przeprowadzał docent Wałęga z którym od czasu zabiegu jestem w stałym kontakcie telefonicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Cierpiąca

Witam jestem po zabiegu DGHL w drugim tygodniu miałam krwotok dwa dni w szpitalu miałam miejscowe wycięcie zmian odbytu teraz jest trzeci tydzień po drugim zabiegu boli ale mam nadzieje że przejdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszę do tych, którzy decydują sie na Milligana Morgana. Jestem 1,5 m-ca po wycięciu dorodnych 3 hemoroidów i mam jakieś doswiadczenie, którym mogę się podzielić, aby Wam było lżej. Zabieg miałem w MSW w Rzeszowie, muszę i chcę pochwalić lekarzy, bo wszystko przebiegło sprawnie i prawie bezboleśnie. Zabieg bodaj pół godziny w znieczuleniu od pasa w dół, ból czułem tylko chwilę po zejściu znieczulenia ale po środkach przeciwbólowych, które wziąłem raz, spałem jak niemowlę. Na drugi dzień nie czułem bólu w ogóle. 48 godz po zabiegu byłem w domu. Cały czas jednak czułem parcie. W szpitalu lekarze tłumaczyli tym, że zdaje mi się a to coś co wydaje mi sie parciem a jest jakimś objawem pooperacyjnym. Kupka 5 dni po zabiegu to horror, mimo ciągłego picia parafiny, laktulozy i jedzenia tylko płatków z mlekiem i rosołu. Dlaczego? Do zabiegu kazano mi zrobić tylko lewatywę. Zróbcie sobie płukanie jelita fortransem, żeby jak najpóźniej robić kupkę. Każdy dzień to znacząca poprawa. Dla mnie był to dotąd nawiększy ból, bo lewatywa niewiele dała i to co mi pozostało musiałem wydalić już po operacji. A wtedy niesamowity ból sprawia kupka wielkości ryżu nawet gdy ma konsystencje masy do placka. Kolejna w porównaniu z pierwszą już 10 dni po zabiegu to bajka. Choć dalej boli to krwi coraz mniej i jest już jakiś prześwit. Dotychczasowe papki zmieniłem na bardziej treściwe jedzenie. Róbcie to stopniowo, dalej pijąc laktulozę, bo jeśli nie to dalej będą problemy z wypróżnianiem. W opatrunkach przestałem chodzić 5 tyg. po zabiegu. Dzięki operacji zacząłem się zdrowiej odżywiać, bo dotychczas robiłem chyba wszystko co najgorsze, jadłem tłusto, smażyłem non stop. Teraz jabłuszka, soczki, zupki, schabowy i frytki też ale rzadko. Wniosek: Fortrans przed zabiegiem!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o zabiegi ,to chyba trochę w tyle zostajecie... wszyscy dajecie się ciąć skalpelem... i to oczywiste ,że gorzej się goi... ja miałam 3 zabiegi laserowo,co prawda jest to odpłatne,ale wraca się do pracy po tygodniu... no może po 10 dniach. Wiedząc co Was czeka po skalpelu i słysząc od lekarza,czasem warto poszukać innego rozwiązania. Zgadzam się .. ból jest okropny,ale dużo szybciej wraca się do normy.i co najważniejsze... nie ma szwów..a rana to poparzenie po laserze. reszta zalecen taka sama, mydło szare, kora dębu..parafina do picia.. i nie co najważniejsze nie obawiam się kolejnego zabiegu ,bo wszystkie dolegliwości które dzieją się w tyłku mają charakter nawrotowy. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Katarzyna

Jestem po zabiegu 5 dzień, żylaki odbytu IV stopnia usunięte z użyciem termostaplera. Myślę, że każdy mający tego typu dolegliwości (u mnie jeszcze dodatkowo szczelina odbytu) wie, że są one bolesne, a bywają bardzo bolesne. Różne osoby mają różny próg odporności na ból i co dla jednego wydaje się *masakrą* inny określi: *no, boli*. Nie ukrywam, że mnie boli i muszę brać środki przeciwbólowe. Bezpośrednio po zabiegu dostałam 2 zastrzyki z pyralginą, które nie bardzo pomogły i znośnie zrobiło się po nurofenie forte. Mam również ketonal forte, ale brałam go tylko pierwszej nocy po zabiegu i dzień po zabiegu. Nie jestem przyzwyczajona do brania środków przeciwbólowych, ketonal forte jest dla mnie za silny dlatego łykałam nurofen forte (3 razy dziennie 1 tabletka). Dzisiaj łykałam tylko apap (też 3 razy dziennie 1 tabletka). Mdli mnie po tych środkach, ale na razie nie mam wyjścia. Myślę, że jeśli chodzi o jakiekolwiek zabiegi, należy mieć odpowiednie nastawienie. Chcielibyśmy, by nic nas nie bolało, szast prast i po problemie, a tak się nie da. Decydujemy się na zabiegi, by pozbyć się problemów, które utrudniają nam życie i niestety trzeba się trochę pomęczyć, by później było dobrze. Nie będę wciskała nikomu kitu, że mnie nic nie boli, bo boli i to całkiem mocno. Po apapie poziom bólu jest dla mnie do zniesienia, ale to nie jest tak, że nie boli mnie wcale. Dla mnie jednak ważniejsze jest to, że poboli kilka dni i przestanie. Nie należy się nad sobą za bardzo rozczulać, bo to nic dobrego nie daje. Trzeba zacisnąć zęby i myśleć o celu takiego zabiegu, a nie o bezpośrednich jego skutkach, które są tymczasowe. Wszystkim osobom po zabiegach życzę szybkiego powrotu do zdrowia i tego, by dolegliwości bólowe szybko ustąpiły :-) (sobie też tego życzę) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich mnie czeka operacja usuniecia hemoroidow zewnetrznych za 2 tyg mieszkam w Angli i strach jest jeszcze wiekszy chirurg przy wizycie powiedzial ze usowaja tylko jeden najwiekszy guzek a reszta w 90 procentach wchlania sie sama niewiem czy wierzyc lekrzom bo z tego co czytam na forach to w Polsce usowaja wszystko i mozecie napisac jak to jest z ta dieta co najlepiej jesc czy nasiadowki z kory debu sa skuteczne z gory dziekuje pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 dni temu miałam gumkowanie 2 hemoroidów. Trwało to może ze 3 min. Lekarz kazał kupić ketonal i jeszcze nurofen forte bo będzie bardzo bolało. Więc kupiłam i wzięłam od razu 2 tabletki i czekałam na ból, którego nie było. Zdziwiłam się, bo czytałam na forach ,że strasznie boli. załatwiam się bez krwi, której wcześniej było strasznie dużo. Jem normalnie, choć przyznam, że po wyjściu z toalety czuję leciutki ból ok. półgodziny. Biorę więc nurofen i jest naprawdę dobrze. Za miesiąc gumkowanie jeszcze jednego guzka i potem mam nadzieję będę miała spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich cierpiących. Jestem dwa tygodnie po operacyjnym wycieciu zylakow odbytu metoda fergusona. Krotko mowiac pierwszy tydzien to koszmar - lekarz mnie uprzedzal, ze tydzien po zabiegu bede miala wyciety z zycia, tak tez sie stalo. Ciagly bol, pieczenie.. Nie do opisania.. Pierwsze wyproznanie -masakra, nie rodzilam jeszcze, ale wiem juz co oznacza rozrywajacy bol.. Myslalam, ze mnie rozrywa od srodka. Kolejny tydzien mijal znacznie lepiej, ale zaczelo sie okropne swedzie.. Na wizycie kontrolnej uslyszalam, skoro swedzi to sie goi.. Ja jednak odczuwam to troche inaczej, tym bardziej ze dodatkowo utrzymuje sie bol, fakt jest on do wytrzymania. Moja rada, ludzie jest kilka metod by usunac to cholerstwo - gumkowanie, wypalanie, zamrazanie laserem.. Operacja powinna byc ostatecznoscia -to jawne kierowanie czlowieka na niesamowita meczarnie! A juz napewno metoda MM -to wyciecie guzow i pozstawienie otwartych ran przy odbycie by same sie zagoily! Jak mozna robic cos takiego? Metoda, ktora ja doswiadczylam to rowiez klasyczna operacja, tyle ze potem rany zostaja zaszyte i szybciej cialo sie goi. Sam zabieg to ok. 30 min nieswiadomosci, koszmar zaczyna sie jak ustapi znieczulenie. Naprawde warto probowac, nawet odplatnie, innych metod. Operacja to ostatecznosc. Nie skazujcie sie na ten bol. Nie warto tak cierpiec, tym bardziej, ze nie ma gwarancji, ze to choleratwo nie wroci za jakis czas.. Pozdrawiam, trzymajcie sie dzienie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jestem 2 i pöł tygodnia po wypaleniu laserem, pije parafinę, wypröżniam się co drugi dzień, dzień powypröżnieniu to dzień z bólem od rana do popołudnia, co ciekawe bol narasta powoli godzinę po wypróżnieniu i trwa kilka godzin, ja osobiscie nie polecam, nie zdecydował bym się na zabieg ponownie,cierpię jak nigdy w życiu, koszmar

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość zrozpaczony

Po przeczytaniu wszystkich powyższych wypowiedzi naprawdę boję się tego, co mnie czeka. Ból i krwawienie przy wypróżnianiu towarzyszą mi już od ok. 3 lat, z tym że były również okresy względnego spokoju. Niestety, teraz od kilku miesięcy znowu każda wizyta w łazience jest torturą. Świetnie rozumiem porównywanie tego bólu do porodu czy pisanie o zaciskaniu zębów by nie krzyczeć w łazience :( Nie wyobrażam sobie jednak żadnego zabiegu, mam już kilka operacji za sobą (niezwiązanych z tym problemem) i serdecznie mam dość państwowych szpitali, lekarzy i ich podejścia do pacjentów :( Ale na prywatne leczenie mnie zwyczajnie nie stać, mam 23 lata i nawet nie mam jeszcze stałej pracy. Co powinienem zrobić? Czy jest szansa, że to znowu przejdzie samo, tak jak wtedy, gdy miałem kilka miesięcy spokoju? Czy da się zaleczyć ten problem zmieniając dietę i stosując kremy? Bardzo proszę o radę. Czy komuś udało się obyć bez zabiegu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem 4 dni po zabiegu usunięcia hemoroidów metodą M-M. Sam zabieg nie tak straszny, 10 godzin po zabiegu, dopóki znieczulenie nie zejdzie jest ok ale potem ból jest bardzo uciążliwy, człowiek ma ochote łazić po ścianach. Noc w szpitalu nieprzespana, zimne poty, ciągłe rzucanie sie na łóżku, problemy z oddaniem moczu - ostatecznie udało mi sie zrobić do kaczuszki :). Obsługa odmówiła podania jakiegokolwiek środka uśnieżającego ból. Po zabiegu obsługa szpitala niby miła i robi co trzeba ale ZERO udzielenia informacji odnośnie dalszego postepowania. Na drugi dzien wypiska do domu, ból przez cały czas. Gdyby trwal kilka godzin to byloby ok ale po 24h nie wytrzymałem i zacząłem zazywać Ketonal 3x na dobę. Ból leciutki ale znowu ciągle doskwiera uczucie parcia i ciagłego oddawania moczu. Pierwszy stolec zrobiony na dwie raty po 2 malutkie stolce, spedzilem z godzine w toalecie ale mam to juz za soba. Krwawienie minimalne. Na wizyte u proktologa staralem sie od listopada 2012, dopiero w marcu udało mi sie zarejestrowac, ponieważ zbliżał sie koniec roku i brak było nowych kontraktow. Niech żyje polska służba zdrowia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 dni po operacji. Usuniecie hemoroidów IV stopnia i szczeliny odbytu. Czyli chyba bliżej niż dalej. W dalszym ciągu jestem na zwolnieniu i nie wyobrażam sobie powrotu do pracy. Szwy ciągną (jutro mam wizytę kontrolną) więc może z tym szwem da się coś zrobić. Krwawienia zdarzają się już sporadycznie. Muszę bardzo uważać aby stolce były luźne (trochę boli przy wypróżnianiu ale przynajmniej już nie krwawię). Przez te krwawienia nabawiłam się anemii i wylądowałam w szpitalu. Na szczęście obyło się na preparatach krwiotwórczych. Popijam Floradix (w aptece bez recepty). jak widzę przed bólem nie ma ucieczki ale są sposoby aby sobie z nim radzić. Operację miałam w szpitalu Lux MED w warszawie. Jak czytam wasze komentarze to widzę, że i tak miałam dużo szczęścia. Po operacji zero bólu, cały czas pompa podawała środek znieczulający. Ostatnią porcję dostałam następnego dnia przed wypisem. Przy wypisie dostała od swojego lekarza bardzo obszerne zalecenia spisane na kartce (A4) żebym nie zapomniała. Dodatkowo od lekarza dostałam PRYWATNY NUMER TELEFONU! żeby dzwonić w razie problemów lub wątpliwości. Ze środków przeciwbólowych dostała ketonal, efferalgan z codeiną i plastry Transtec 52 (które miałam użyć w razie potrzeby, potrzeba była - bardzo się przydały) oprócz tego płyn Betadine do nasiadówek (2 razy dziennie 5-6 łyżek na miskę wody i siedzimy ok.5 minut ( super przynosi ulgę) Nasiadówka dodatkowa po każdym wypróżnieniu. Płyn bez recepty ale jeśli ktoś by chciał go użyć to koniecznie kupujcie w butelce litrowej. 1 litr kosztuje ok 100 zł. a ten sam preparat w buteleczce 30 ml. - 30 zł!!!!. Do tego maść też Betadine do opatrunku. Na początku bez żadnego *wcierania* wyciskamy na gazik ok.1-1,5 cm i przykładamy ulga bardzo dużą. Niestety żądne z tych środków nie działa na ból związany z pierwszym (szczególnie pierwszym) wypróżnieniem. Boli strasznie i faktycznie wolałabym kolejny poród niż taką *powtórkę z rozrywki*. Dodatkowo Laktuloza i obowiązkowo 1 łyżka parafiny (olej parafinowy) wypijany wieczorem. Olej nie działa przeczyszczająco ale daje *poślizg* i łatwiej się załatwić. Najgorszy problem stanowią w dalszym ciągu wypróżnienia. Ból to jedno. Jeśli staram się pić dużo i stolec jest luźny to nawet już tak nie boli. Komfortu nie ma ale bez przesady. Jednak mam inny problem. W momencie kiedy poczuję potrzebę wypróżnienia muszę natychmiast pędzić do łazienki. Nie mogę tego powstrzymać. Boli. Ciekawe ile to jeszcze potrwa bo w tej sytuacji powrót do pracy raczej nie jest możliwy. No chyba. że w pampersie:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Miałem zabieg metodą Morgan milligan w stanie IV tym. Oczywiście po operacji gehenna okropna. Operacje miałem 6 grudnia 2011 r. Zacząłem stosować wszelkie zalecenia odżywiania Michała Tombaka. Dały one super efekt i polecam. generalnie schudłem 36,5 kg w rok po operacji. Problem w tym że raz na jakiś czas dochodzi do krwawień i nie wiem co robić. Nic się niby tam nie dzieje. Czasami po ciężkim stolcu można odczuwać delikatny ból. Czy ktoś miał podobną sytuacje że po takim czasie dalej coś jest nie tak ? Mam nadzieje że to może przez kwestie ćwiczeń pogodę itp. Jeżeli ktoś jest w podobnej sytuacji to bardzo proszę o odpowiedz lub jakąś radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem duugi dzien po chirurgicznym wycieciu dwoch guzow.hemoroidy wewnetrzne.meczylam sie ladnych pare lat.zabieg pol godzinny i na drugi dzien do domu.w szpitalu podawano po zabiegu antyniotyk i ketonal co 6godz.nie bylo tak zle.jestem juz w domu i co6godz biore ketonal duzo pije i jem wszystko plynne.moge siedziec i normalnie chodzic.pije tez syrop laktuloze i parafine.czekam na pierwsza kupke.wszyscy tu pisza ze to masakra wiec jestem przygotowana psychicznie.mysle ze nie mozna czekac z takimi problemami latami bo po takich zabiegach jest trudniej dojsc do siebie.dam znac jak mi poszla wizyta w toalecie.jestem pozytywnej mysli:))pozdrawiam cierpiacych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem 9 dni po operacji usuniecia 3 hemo. zewn. i tak sie wczoraj zastanawialem, bo w toalecie mialem lekki horror w nocy, ze to wszystko pewnie zalezy od tego ile hemo. i gdzie byly wycinane, bo jesli mialbym wyciety jeden to by tak zle nie bylo. A obecnie moja pupka jest tak wrazliwa, ze czopka o srednicy 0,5cm nie da sie wlozyc bez bolu, pewnie przez spore naruszenie tej okolicy. Jak ktos nie chce ogromnie cierpiec to najlepiej niech sie dowiaduje jak to u niego tam wyglada i moze, zamiast jednej operacji, niech planuje kilka w odstepie czasowym. Obecnie - ja bym to chyba tak zrobil, mimo tego, ze z kazdym dniem bol mija i jest lepiej. Chociaz u mnie bylo jeszcze znosnie, bo nie chodzilem do toalety codziennie, inaczej to bym chyba tego nie przezyl, gdyby stolec byl spory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No kochani drugi dzien po zabiegu kupka zrobiona (nie mala)troche szczypalo ale wskoczylam pod prysznic letnia woda i dokladne mycie po czym octanisept.nie bylo tak zle.troszke plamie ale zero krwotoku.dzis znowu byla wizyta w toalecie i zrobilam to samo.nie smaruje masciami i nie wkladam czpkow i jest ok.mam zwolnienie do konca miesiaca wiec mam nadzieje ze sie ogarne do tego czasu.pijcie na poczatku laktuloze raz dziennie trzymajcie diete bo to podstawa i wszystko wroci do normy.ja juz dzis jestem dobrej mysli.jedyne co mi doskwiera to straszne bole glowy po znieczuleniu ale tez widze ze z dnia na dzien jest lepiej.pozdrawiam wszystkich:))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×