Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból po operacji kręgosłupa lędźwiowego


Gość Krystyna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Przeczytałam to forum od pierwszej strony i jestem przerażona historiami które się Wam przytrafiły. Moje problemy z kręgosłupem zaczęły się w styczniu tego roku. Zaniedbałam się - zero ruchu dużo siedzenia i stresu. Na początku nie potraktowałam sprawy poważnie, myślałam ze samo przejdzie. W czerwcu miałam zbyt forsowną rehabilitację i wyciąg w poradni rehabilitacyjnej po którym wylądowałam w szpitalu. Mam kręgozmyk I/II stopnia oraz dyskopatie L3/L4, L4/L5, L5S1. Mam drętwienia nóg i bóle w kręgosłupie lędźwiowym . Rehabilitacja nie pomaga lub jest źle prowadzona (prywatnie) nie wiem. Czy znacie i możecie polecić dobrego neurochirurga operującego kręgosłupy z Katowic lub okolicy? Na razie jestem zapisana na konsultacje w Piekarach i w Sosnowcu które są dopiero w przyszłym roku.ale czuję że czeka mnie operacja. Od stycznia nie schylam się do przodu i teraz już nie potrafię, tj fizycznie jestem w stanie ale przy najmniejszym wychyleniu do przodu dostaję strzał w plecy i leci ból po nogach. Pozdrawiam wszystkich cierpiących Majka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ela wcale juz nie jest dobrze po godzinie w porywach po dwoch zaraz zaczyna bolec siedziec w sumie to najwiecej pol godziny tylko moge bo tez zaczyna bolec i juz mi tak zostanie do pracy juz tez nie pojde choc mam tylko 22 lata takze nie wiem jak to dalej bedzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :) Jestem 8 tyg po usunięciu przepukliny L5S1. Obecnie neurolog stwierdził: brak odruchu skokowego i zaburzenia czucia torem L5S1. Czy ktoś to przechodził już po operacji? Mam problemy z poruszaniem- stopa nie zgina się w stawie nie stanę ma palcach prawej nogi, ponadto cały czas utrwalone już uczucie zdretwienia stopy i nogi. O bólach w okolicy lędźwiowej już nie wspominam. Zaczęły się też problemy ze snem. Wszystko rwie i boli więc jak tu spać? : Wracając do pytania czy ten odruch skokowy kiedyś wróci? jak długo trwa regeneracja uszkodzonego przez dlugotrwaly ucisk nerwu? Dziękuję za odpowiedzi i serdecznie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno pytanie w sprawie rehabilitacji. Złożyłam wniosek na oddział rehabilitacyjny w szpitalu X. Czekam cierpliwie ale żadnej odpowiedzi na razie nie mam. Mój lekarz tym razem rodzinny proponuje rehabilitację w innym mieście. Czy można złożyć drugi wniosek- skierowanie do innego szpitala. Czy są jakieś ograniczenia, limity ze strony Nfz- u? Dzięki. Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Majki, z tym polecaniem lekarzy to też jest różnie, bo jednemu pomoże, a drugiego boli po operacji przeprowadzonej przez tego samego lekarza nadal. Ja jestem po operacji kręgozmyku, za dużo było siedzenia, bo w pracy przy komputerze i w domu również. A, kręgozmyk to wada, lekarze mówią patalogia i zwężenie przestrzeni międzykręgowych. I nie wiadomo kiedy ta tykająca bomba wybuchnie. Zła rehabilitacja też może zaszkodzić. Mnie po operacji nadal boli, jakieś uciski na nerwy są nadal. Nie jestem z twoich stron, to lekarza też ci nie polecę. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) Do Marty :) Ja skierowanie dałem do dwóch szpitali na operację, i jak się zdecydowałem na jeden z nich to zadzwoniłem trzy miesiące przed terminem do szpitala, w którym nie chciałem być operowanym, że rezygnuje u nich z operacji, aby umożliwić innej osobie ten termin, pamiętaj o tym. Do Majki :) Też jestem tego samego zdania co Ela, nie ma co za dużo myśleć, każdy z nas jest inny i ta osoba, która była operowana 5 razy u tego lekarza zacznie chodzić, a wcześniej nie chodziła, a będzie osoba która idzie na operację pierwszy raz i po operacji będzie jeździć na wózku, to jest jak gra w totolotka albo trafisz albo nie. Pozdrawiam i życzę zdrowia :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Przeraża mnie ryzyko wózka inwalidzkiego i niesprawności fizycznej bo mieszkam sama i muszę sobie sama z wszystkim dawać radę. Ja nie mam z chodzeniem wielkiego problemu tylko trochę ból mnie ogranicza. Za to nie mogę nic podnosić, po podniesieniu laptopa ze stołu (bez pochylania) dostaję strzału w plecy. Ale najgorsze jest to że odzwyczaiłam się od schylania. W styczniu jak zaczęła się choroba przestałam się pochylać do przodu i teraz moje mięśnie kręgosłupa chyba nie pamiętają że mają się naprężyć i przytrzymywać kręgosłup i tego nie robią. Nawet zęby myję kompletnie bez pochylania się - pluję do przodu. Mam wrażenie że moja choroba jest trochę nietypowa. Sama narzuciłam sobie ograniczenia ruchowe i teraz nie da się tego odkręcić. Czy Wy macie rano przy przeciąganiu się w łóżku taki automatyzm mięśni pleców. To znaczy jak wyciągniecie ręce i nogi to mięśnie pleców same się kurczą pod skórą, mnie to zanikło. Mój rehabilitant mówi że bardzo ważne dla działania mięśni jest ich współdziałanie z powięzią i ten automatyzm był dowodem takiego współdziałania, a teraz go nie mam. Jeśli ciągną was blizny lub czujecie beton w kręgosłupie to właśnie brak współpracy mięśni z powięzią. Skóra powinna się przesuwać na mięśniach jak jest sztywno przyklejona do mięśni to każdy ruch ciągnie. Jak rehabilitant rozluźni mi powięź na plecach to przestaje mi ciągnąć i mrowić w nogach. Macie jakieś doświadczenia z terapią na powięziach pleców? Pozdrawiam Majka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marta nie mam nerwu skokowego mam brak czucia i niedowład , minęło 6 lat od pierwszej operacji nic nie wróciło i jak pisałam wcześniej doszły problemy z fizjologią . nie wiem czy jakiś lekarz potrafi pomóc nie wierzę w to. chyba trzeba z tym żyć pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Majki, ja przed operacją też chodziłam prywatnie do rehabilitanta, króry działał na powięziach. Owszem doprowadzał do krótkoterminowego efektu przeciwbólowego, a póżniej wszystko wracało. Mam wrazenie nawet że przez te mocne uciski na pośladkach doprowadził częściowo do zaniku mięśni na pośladkach. Wiele mi nie pomógł, później sam powiedział, że on już więcej nie moze zrobić. Jak są nerwy mocno pouciskane przez dyskopatię czy kręgozmyk, to sorry, ale cudów nie ma, a rehabilitanci zarabiają w ten sposób kasę. Przy kręgozmyku jest jeszcze jeden problem przerwanie łuku i ty Majka przy schylaniu to odczuwasz, bo jak się schylasz, to przerwany łuk się przemieszcza. Ja jestem tak *mądra* bo po operacji. pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ela, mnie te masaże powięziowe już też nic nie dają i chyba dam sobie spokój z tym. Czy o tym przerwaniu łuku (cokolwiek to znaczy) powinno coś pisać na rezonansie magnetycznym, bo u mnie nic takiego nie pisze. Piszą w necie że repozycja kręgozmyku czasami może przynieść więcej szkody niż pożytku bo organizm się do tego dostosował. Niestety nie da się przewidzieć czy po operacji będzie lepiej czy gorzej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka, mi na rentgenie wyszło, przerwanie ciągłości węziny łuku, czyli to jest staw. Naczytałam się że kręgozmyk najczęściej się robi gdy dochodzi do przerwania łuku i kręgi się wtedy przesuwają. Na rezonansie faktycznie nie było nic opisane. Racja nie da się przewidzieć że po operacji będzie ok. A lekarze mówią że tak. A, jak duży masz kręgozmyk? Ewa, co u ciebie, jak się czujesz, nie odzywasz się? Zawsze to ty służysz pomocą na forum :) pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewa, na rezonansie mam kręgozmyk ok. 8mm I/II stopnia ale w tym miejscu mam bardzo dużą przepuklinę i obniżenie przestrzeni miedzy kręgami i jakieś więzadła żółte są mocno przerośnięte. Ten kręgozmyk być może zrobił mi się w wieku 18 lat kiedy przedźwignęłam się przy przeprowadzce.Wtedy rok nie chodziłam. Teraz mam problemy z tą stroną która wtedy siadła. Podobno gorzej na rezonansie wygląda u mnie prawa strona ale gorsze są problemy z lewej strony. Dlatego boję się że to niekoniecznie kręgozmyk jest główną przyczyną i operacja kręgozmyku może nie pomóc. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich Ela, ja jestem już chyba na etapie godzenia się ze swoim stanem zdrowia. Jak nie da się czegoś zmienić trzeba się z tym pogodzić i nauczyć żyć. Majka, u mnie kręgozmyk doprowadził do powstania guza i operacja była jedynym wyjściem, jak czytałaś forum to wiesz że czasem to odwlekanie doprowadza do do zmian neurologicznych trwałych których nawet zabieg nie jest w stanie przywrócić. Nie ma dobrej rady, na pewno żeby się zdecydować konsultacja przynajmniej 2 neurochirurgów i to najlepiej z różnych ^środowisk^ a decyzję każdy musi podjąć już sam. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał, dzięki za odpowiedź:) chodziło mi raczej o stwierdzenie czy można skorzystać z rehabilitacji w dwóch szpitalach. Ten drugi pobyt może dostanę za kilka miesięcy:(nic konkretnego pani do której dzwoniłam nie odpowiedziała mi. Proszę czekać:( to jej słowa. Żadnych terminów czy zasad przyznawania miejsc na stronie internetowej tego szpitala nie ma. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga. Dziękuję też za odpowiedź. Czy twoje problemy z fizjologia były od początku choroby? Juz podczas pierwszej operacji? Czy to stopniowo *działo się*? Mi lekarz w szpitalu przy przyjęciu na operację mówił że takie objawy tez mogą pojawić się i dlatego jak najszybciej potrzebna była operacja żeby nerw był jak najkrócej ucisniety. Pozdrawiam :) Marta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedna wiadomość. ZUS chce się ze mną zapoznać. Dostałam wezwanie na kontrolę zwolnienia lekarskiego. Nie pracuję od 20 września. Operacje miałam 8 tyg temu. Nigdy do tej pory nie byłam tak kontrolowana. Więc to dodatkowy stres i już się martwię:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Majka, mi prawdopodobnie kręgozmyk zrobił się jak upadłam na lód przeskakując przez jakąś przeszkodę, byłam nastolatką, bo później bardzo długo mnie bolały mocno plecy, ale kto się wtedy przejmował, to było dawno. Przy kręgozmyku dochodzi do zwężnia przestrzeni międzykręgowej i do przepuklin. Co tam Grzegorz u ciebie słychać, też po operacji kręgozmyku, ale w Hamburgu ? pozdowienia dla wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) Witaj Marta :) To jeżeli chodzi o rehabilitację w szpitalu to skierowanie dostałem jedno i je wysłałem tam gdzie mi pasowało, i czekasz od nich na termin listownie. Do innego nie możesz wysłać ksera, ja czekałem na termin koło trzech miesięcy ale w czasie tam dzwoniłem się dowiadywac. Pozdrawiam cieplutko:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :))) Dziękuję Ci Marto i też tego Ci życzę:) Ja od środy choruje na zapalenie krtani a nie chce iść na zwolnienie, tak mnie kaszel meczy, że mnie wszystko w środku boli, mam nawet sterydy do wdychania, antybiotyk i osłonowo, które mi lekarz przepisała dzisjaj. Pozdrawiam :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Grzegorz

Witajcie Elu u mnie wszystko dobrze.Pracuję na razie po 6 godzin i myślę o wydłużeniu czasu pracy ale nie chcę też przesadzić bo praca ciężka,fizyczna. Kiedy przed operacją lekarz mi powiedział że wrócę do pracy na budowie i będę normalnie funkcjonował to ciężko mi było w to uwierzyć.Regularnie chodzę na siłownię i na co dzień nie odczuwam sztywności kręgosłupa ani bólu.Przedwczoraj wieczorem wchodząc po schodach potknąłem się i runąłem jak długi i poczułem takie naprężenie w operowanym miejscu.Wczoraj malowałem i tapetowałem nasze mieszkanie,zajeło mi to 10 godzin,czułem zmęczenie kręgosłupa ale nie ból. Dziś,w niedzielę rano czuję się dobrze i zaraz zjem śniadanie i jadę na siłownię.Zakończyłem już zwolnienie chociaż lekarz mi mówił że spokojnie mogę dalej być na zwolnieniu nawet do 18 miesięcy.Nikt mnie nie wzywał na żadne komisje mogłem się spokojnie leczyć. Pozdrawiam Was i życzę życia bez bólu i powrotu do normalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał zdrowiej wszystkiego dobrego , mnie boli tak jak bolało i bardzo przeszkadza ciągły brak snu i do tego stres potęgują go tez problemy rodzinne. pan doktor nadal się nie odezwał i obawiam się że trzeba mi będzie jechać chociaż po odbiór płyty. pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę dużo uśmiechu w ten mikołajkowy dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz, normalnie ci zazdroszczę, że tak super doszedłeś do siebie po operacji kręgozmyku. pracujesz i to na budowie. Ja niestety tak nie mam. To tak, indywidualnie , jeden szybciej, drugiego dalej boli, zależy to od różnych predyspozycji, od anatomii, od przeprowadzonej operacji, wieku itp. pozdrowienia dla wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×