Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Bóle kolkowe w okolicach esicy i zstępnicy


Gość Tomasz_1980

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Tomasz_1980

Witam. Bardzo proszę o pomoc. Od jakiegos czasu nękają mnie kolkowe (kłujące) bóle w okolicach esicy i zstępnicy. Te bóle nie są umiejscowione w jednym miejscu. Pojawiają się w różnych momentach i miejscach, np. lekko po lewej stronie poniżej pępka, na plecach w okolicach kręgosłupa (tutaj czasem ból jest tak jakby rozpierający), na zstępnicy. Czasem czuje perystaltyke jelit od zstępnicy do odbytu (albo jest to przemieszczające się wzdęcia - sam już nie wiem). Nie mam problemów z wypróżnianiem - załatwiam się codziennie rano. Nie mam zaparć, nie mam śluzu w kale i widocznej krwi. Jedna rzecz mnie dziwi - rano (o czym czytałem) jelita najbardziej pracują, aby się wypróżnić - wtedy czuje najbardziej prace jelit i wtedy pojawiają się te bóle, które po wypróżnieniu ustają. Stwierdziłem również, że jeśli się czymś zajmę to nic mnie nie boli. Dodatkowo jeśli w ciągu dnia napiję się herbaty wtedy tak jakby więcej odczuwam ból. Wykonałem kilka razy szereg następujących badań: - OB, morfologia, mocz, CRP - wynik bardzo dobre - USG - USG za pomocą jakiegoś innego urządzenia co przykłada się do brzucha i wtedy USG pokazuje narządy rurowe - zstępnica i esica - jak to lekarz stwierdził bez zmian i są o cienkich ściankach - miałem robioną endoskopię lub rektoskopię za pomocą wziernika - brak jakichkolwiek zmian - pasożyty + lamblia za pomocą Elisa -brak - krew utajona 5 x wynik ujemny (3 x w domu za pomocą testera płytkowego + 2 razy w szpitalu). Zauważyłem również pewną rzecz. Po każdym wykonaniu jakiegoś badania, tj. po oddaniu krwi, USG, itp przez pierwszy dzień nic mnie nie bolało nie odczuwałem żadnego dyskomfortu. Bóle pojawiły się w momencie jak jechałem po wynik. raz miałem taki przypadek, że przez około 3 tygodnie wypróżniałem się luźniejszym stolcem. Byłem tym bardzo zaniepokojony i wtedy wykonałem USG połączone z USG na którym podobno było widać jelito grube. Po tym jak lekarz na monitorze mi pokazał, że jelito nie ma zmian i ma cienkie niezmienione ścianki przez ten jak i 2 następne dni nic mnie nie bolało i na ten okres stolec zrobił się twardszy - taki jak ma być. Wiem, że pozostaje mi wykonanie jeszcze kolonoskopi - tego badania bardzo się boję, a konkretnie wyniku, że moge mieć jakieś zmiany nowotworowe. Zdaję sobie również sprawę, że ludzie piszący tutaj na forum mają poważniejsze problemy ode mnie, ale bardzo proszę o informację co mi może dolegać. Czy to może być jakiś nowotwór? czy może to być jakaś choroba z którą będę już musiał cały czas żyć lub mieć jakąś operację?? Jestem bardzo tym wszystkim wystraszony ponieważ ostatni raz chorowałem jakieś 15 lat temu. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytajac twoje komentarz ,mam to samo te same badania ,dzis usg ,dowiedzialam sie ze to okolica esicy i zastepnicy mnie boli,badania morfologia itp, tarczyca ,i nic super wyniki ,a mam luzny stolec i bol przed wydaleniem,tez sie obawiam bo to dziwne uczucie niepewnosci,jestem ciekawa co tam dalej u ciebie wybadali,byla bym wdzieczna za info,pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomaszu !Ty się nie bój kolonoskopii. Robią to ze znieczuleniem. Dyskomfort polega tylko na tym, że jak wkładaja Ci rurę w odbyt i pompują powietrze oraz odsysają niewypróznioną całkowicie treść pokarmową z jelit, to pierdzisz (uprzedzają o tym, że nie należy gazów wstrzymywać).Przy tym badaniu mogą ujawnić polipy, więc je usuwają endoskopowo przy pomocy tzw. pętli diatermicznej. To nic nie boli. Może się okazać, że występuje już dysplazja wyższego stopnia i istniejacych zmian tym sposobem nie udało sie doszczętnie usunąć. To oznacza, że są stany przedrakowe. Badanie histopatologiczne ujawni, czy to juz III stopień (przedrakowy) i czy trzeba to usunąć, czy badanie powtórzyć za np. 3 do 6 miesiecy i dopiero wtedy chirurgicznie usunąć. Dysplazja moze przerodzic się, niestety, w naciek, czyli w raka. Chirurdzy jednak czasem , zamiast porzadnie zdiagnozować zmiany jakie wywołał gruczolak (czyli polip), kierują na operację, co wkurza internistów. Dmuchają jednak na zimne, bo nie wiadomo, kiedy ten cholerny gruczalak z dysplazją najwyższą III stopnia wywoła nowotwora złosliwego.Dlatego zrób sobie kolonoskopie z wycieciem ewentualnych polipów i zaczekaj na wynik badania histopatologicznego. Jeśli będzie high grade - lepiej usunąć. Parę dni cierpień pooperacyjnych , bo zalecają chodzenie, a nie leżenie, ale spokój na co najmniej kilka lat.Niektóre kliniki robią operację laparoskopowo (przez dziurkę, a nie cięcie), ale chirurdzy maja zdania podzielone, czy aby nie lepiej otworzyć, zobaczyć, czy wręcz *wymacać* coś niebezpiecznego w jelicie.Tego przy laparoskopii mozna nie zauważyć.Podobno robia już zamrożenie, chemie celowaną i inne rzeczy, ale nie w Polsce.Zdani jesteśmy na zwyczajną chirurgię miekką. I tyle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coco. Tę samą radę, co Tomaszowi, udzielam Tobie. Kolonoskopia. Prawdopodobnie masz polipy (gruczolaki), które wycinaja podczas badania przy pomocy endoskopu tzw. pętla diatermiczną.Nie bój się tego zabiegu jesli masz zdrowy układ krążenia, bo zdrowych znieczulają tak, że się nic nie czuje, chociaż zachowujesz świadomość. Krępujaca jest ta rura wsadzona w tyłek oraz wpuszczane powietrze w jelita wywołujące dżwięki, których nie lubimy , ale nas rozśmieszają, gdy się komuś przytrafią. Jednak nie ma absolutnie żadnego bólu. Najtrudniej podjąć decyzję, czy już poddać sie operacji, gdy jest dysplazja, czy jeszcze zaczekać... Niestety - w tej kwestii musisz zdecydować sama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×