Obrzęk esicy i kątnicy

[Gość Katarzyna Paprocka]

Witam! Od trzech miesięcy mam bóle brzucha w okolicy prawego dołu biodrowego.Ból ma charakter trwały, tępy a czasami kolkowy.Po przejściu paru metrów jest on tak silny, iż natychmiast muszę się położyć.Wynik TK wykazał, że wszystko jest prawidłowo oprócz -dość wyraźnego zgrubienia (obrzęku) ściany esicy z zatarciem zarysów ściany sugerujące zmiany zapalne a wynik USG wykazał znaczny obrzęk śluzówki w obrębie kątnicy. Mój problem polega na tym iż każdy lekarz, którego odwiedze mówi mi co innego i daje inne leki ( obecnie przyjmowalam Amoxiklaw, Espumisan, No-Spe, Metronidazol).W prawym dole biodrowym coraz mocniej odczuwam też pewne zgrubienie biegnące w stronę lewą. Proszę mi powiedzieć co Pan o tym myśli.Jaką jest najprawdopodobniejsza przyczyna tego wszystkiego i co mam dalej zrobić.Dziękuje i pozdrawiam...

[Gość haemophilus]

Najlepiej konsultować się z gastroeneterologiem. Być może przyczyną choroby jest nieswoiste zapalenie jelit (wrzodziejące zapalenie jelita grubego, choroba Leśniowskiego-Crohna).

[Gość Katarzyna Paprocka]

Byłam już u gastrologa, chirurga, wewnętrznego i rodzinnego.Wykluczyli Leśniowskiego- Crohna.Wewnętrzny dał mi właśnie w/w leki choć żaden z nich nie podał mi żadnej konkretnej diagnozy.Teraz biorę HELCID i ASAMAX i nadal nic a nawet coraz gorzej.Teraz juz zupełnie nie mogę chodzić.Chodzenie sprawia mi okropny ból z prawej strony brzucha.Jeszcze wcześniej brałam też DUSPATALIN przez dłuższy czas ale także nie pomógł.

[Gość KASIA]

musisz zrobić kolonoskopię tylko ona wykluczy twoje wątpliwości,ale powiem ci,śpiesz się z tym nie ma żartów,sama mam podobny problem tylko,że z lewej strony i za tydzień idę na to badanie,jestem przerażona ,czytając w necie podobne tematy naprawdę to może byc nawet rak

[Gość beznadzieii]

To ja pisałam,że czekam na kolonoskopie,juz jestem po.Badanie miałam bez znieczulenia,nikomu nie polecam ,sama nigdy bym sie juz na to nie zdecydowała,tylko ze znieczuleniem.A co do wyników to czekam na wynik z wycinka pobranego,ale raczej jest pewne,ze to rak,tylko pytanie brzmi,czy złośliwy czy nie?I jak bardzo jest zaawansowany ,mam 36 lat,małe dzieci i boje się,że będę musiała je zostawić .Nigdy bym nie przypuszczała,że mnie to spotka.