Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Niegojąca się rana na brzuchu


Gość Agnieszka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Agnieszka

Moja mama miała operację wycięcia guza jajnika o wielkości ludzkiej głowy, wycięto także część jelita grubego i część pęcherza. Operacja miała miejsce w styczniu 2009 r. Do tej pory rana pooperacyjna na brzuchu całkiem się nie zagoiła. Codziennie 3 razy zmieniałam opatrunki z wyjałowionej gazy i stosowałam rivanol. Z rany leje się zółta wydzielina. Na onkologii pobrano wymaz i stwierdzono , że to gronkowiec, ale lekarz tłumaczył mi, że zakażenie występuje w obrębie rany i nie jest ogólne. Mama zażywała tetracyklinę, wówczas nieprzyjemny zapach z rany zniknął, ale nadal się z niej lała wydzielina. Ani lekarz onkolog , ani lekarz rodzinny nic więcej mi w tej sprawie nie poradzili. W pewnym momencie rana zaczęła się zamykać, ale nie chciałam do tego dopuścić, ponieważ obok rany jest zgrubienie - stan zapalny i nie byłoby ujścia dla wydzieliny. W związku z tym jak powinnam prawidłowo postępować z raną, jakie środki zastosować , jak długo takie leczenie może potrwać , co zrobić, żeby przyspieszyć gojenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stappler

Trudno mi doradzać jak postępować z raną bez bezpośredniego badania jej. Na pewno w chwili obecnej należałoby w tej sprawie skontaktować się z chirurgiem, który zająłby się leczeniem rany. Być może konieczny będzie ponowny wymaz z rany z badaniem mikrobiologicznym oraz ewentualnym antybiogramem. Dopiero na podstawie badania fizykalnego i badań dodatkowych będzie można zastosować odpowiednie leczenie miejscowe i być może ogólne (antybiotykoterapia celowana). Trzeba uzbroić się w cierpliwość, gdyż leczenie na pewno będzie długotrwałe. W leczeniu ran bardzo ważne jest właściwe odżywienie, uzupełnienie braku minerałów i witamin w organizmie. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×