Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Skąd mogą się wziąć komplikacje po operacji wyrostka robaczkowego?


Gość Dorota

Rekomendowane odpowiedzi

Moja siostra miała dwa wyrostki robaczkowe. Jeden właściwy, a drugi częściowo rozlany i zaschnięty. Po ich usunięciu pojawiły sie komplikacje, tzn. prawdopodobnie w wyniku perforacji jelita nastąpił przeciek (w międzyczasie został zrobiony kontrast) i nastąpiło zapalenie otrzewnej. Po drugiej operacji założono jej stomię (ponieważ lekarze tłumaczyli iż jelito jast za słabe, aby mogło normalnie funkcjonować ) i drenaże, a po ich usunięciu wyniki badań były na tyle dobre, że wypisano ją do domu. W domu nastąpiła wysoka temp. do 39 stopni i znów trafiła do szpitala, gdzie zrobiono jej tomografię i stwierdzono ropnie pooperacyjne. Na dzień dzisiejszy otrzymuje antybiotyk w kroplówce, a z rany wycieka jej ropa juz od 7 dni. Czy takie komplikacje są normalne i jak długo może potrwać leczenie zanim powróci się choćby do częściowej poprawy zdrowia? Druga operacja była bardzo poważna, po rozcięciu brzucha okazało się, że jest on pełen płynów - prawdopodobnie tych z kontrastu oraz dużej ilości ropy, nastąpiło też zapalenie płuc, a siostra leżała na intensywnej terapii przez 7 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka sytuacja jaką Pani opisała może się zdarzyć w takiej sytuacji. Jest to bardzo rzadkie powikłanie, ale niestety zawsze może wystąpić zwłaszcza w czasie ropowiczego zapalenia wyrostka robaczkowego z perforacją, zapaleniem rozlanym otrzewnej. Myślę, że antybiotykoterapia odpowiednio dobrana powinna wyleczyć obecny ropowiczy stan zapalny. Niestety może zdarzyć się też tak, że jeśli antybiotyk nie będzie skuteczny (np. przez najbliższy tydzień – bez poprawy) będzie trzeba rozważyć ponowne otwarcie jamy brzusznej i ponowne płukanie, czyszczenie jamy otrzewnowej. Myślę, że właśnie najbliższy tydzień zadecyduje o dalszym postępowaniu i rozwoju stanu klinicznego siostry, będzie on przełomowy. Rekonwalescencja niestety będzie przebiegać powoli, w przeciągu kilku miesięcy. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×