Bolący guzek, chyba tłuszczak

[Gość Aleksander]

Witam wszystkich prosze o pomoc. Umówiłem się na wizytę do specjalisty lecz zaczynam wariować, a w naszym pięknym kraju to nie takie proste. Otóż w dzieciństwie (10lat)pojawił mi się na podudziu niebolący twardy guzek, jednak lekarz stwierdził że to nic groźnego i nie trzeba wycinać jeśli nie przeszkadza. Bałem się dodatkowo więc o temacie zapomnieliśmy. Teraz mam lat 22, a jakiś tydzień temu ten oto guzek zaczął bardzo boleć, spuchł z jednej strony i ogólnie jakby się powiększył ale nie tyle rozszerzył co uwypuklił, wczoraj jeszcze mocno spuchnięty dookoła, dzisiaj już nie. Ale boli nawet w kontakcie ze spodniami, po zmianie pozycji leżącej na siedzącą i na odwrót. Nie wiem czy się gdzieś nie uderzyłem, mam trochę takie wrażenie jakby pękł pod skórą... Czy są powody do obaw? Czy wystarczy to po prostu chirurgicznie usunąć? Bardzo proszę o odpowiedź.