Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Nawracający ból jądra i pachwiny, bolesna wypustka na najądrze


Gość MSScorO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Parę tygodni temu zacząłem odczuwać dyskomfort / lekki ból w prawym jądrze. W samobadaniu nie wyczuwałem żadnego guzka itd. Nie było też innych objawów. Udałem się od razu prywatnie do urologa i ten po badaniu palpacyjnym i USG stwierdził, że nic nie wykrywa i może to być np. naciągnięcie mięśnia. W razie czego przepisał Diclac Duo przeciwzapalnie. Parę dni po wizycie ból ustąpił. Po czym znowu wrócił. Kupiłem zapisany lek, brałem parę dni ale nie wydawał się pomóc. Ponownie zaniepokojony udałem się na wizytę do innego urologa, znowu prywatnie. Miałem wrażenie, że na prawym najądrzu u jego góry wyczuwam dziwną krostkę/wypustkę mającą 1-2 mm, raczej miękką. Podobnie - lekarz zrobił badanie palpacyjne i USG nic nie wykazało. Stwierdził, że ta *wypustka* to też nic niepokojącego. Sprawdził też nerki, podbrzusze i prostatę - podobnie wszystko w porządku. Nakazał w razie czego zrobienie badania posiewu nasienia żeby wykluczyć jakieś infekcje i kontakt telefoniczny w celu konsultacji wyników. Dla bezpieczeństwa poszedłem jeszcze do lekarza rodzinnego, a ten po badaniu palpacyjnym (w którym również nic nie znalazł) wypisał skierowanie do urologa. Podobnie jak poprzednio dzień - dwa po drugiej prywatnej wizycie u urologa bóle ustąpiły. Było to przed Świętami. Przez całe Święta uczucie raczej nie nawracało, choć czasami miałem wrażenie że minimalnie coś *czuję*, chociaż może to być moja nadinterpretacja. Jako że ból ustąpił, to między innymi z powodów finansowych, odłożyłem badanie posiewu nasienia. Parę dni temu uczucie znowu zaczęło powracać. Będąc ponownie zaniepokojony i próbując *badać* jądra dotknąłem jakieś miejsce, mam wrażenie że samą znalezioną wcześniej wypustkę albo jakąś jej okolicę pod odpowiednim kątem i poczułem mocniejszy ból. Nie mogę znaleźć tego miejsca ponownie. I od tych dwóch - trzech dni znów czuję taki dziwny ból/ucisk w trudnym do określenia miejscu. Czasami bliżej jądra, czasami pachwiny, czasami dolnej części pleców. Czasami ustapi całkowicie, czasami się nasila. Nie jest to silny ból i raczej nie przeszkadza w funkcjonowaniu. Znacznie bardziej przeszkadza ciągły niepokój i zastanawianie się, co to jest i dlaczego nawraca. Planuję iść na badanie posiewu i skontaktować się z urologiem telefonicznie jak mówił, ale wstrzymuję się przed kolejną prywatną wizytą w przeciągu paru tygodni bo niestety jest to naprawdę mocno obciążające finansowo jeśli się powtarza. Czy to możliwe żeby infekcja bądź zapalenie tak się objawiało? Mijało i nawracało? Czy może to są jakieś nerwobóle które mijają po wizycie u lekarza i zapewnieniu że wszystko ok? Czy podwójne badanie USG daję pewność, że to nic poważnego? Dodam, że trenuję sztuki walki i niektóre treningi są dość ostre, toteż mocno mogą obciążać ciało. Ciągnie się to już jakoś miesiąc i strasznie mnie niepokoi. Czy odczekać jakiś dłuższy czas by znowu minęło, może na dobre? Z góry dziękuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×