Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Czy łąkotka może się zrosnąć bez szycia?


Gość seb85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. Podepnę się pod temat, ponieważ jestem zdezorientowany i potrzebuje waszej fachowej porady. Miesiąc temu podczas biegu zwaliło mnie z nóg. Dokuśtykałem do domu, zamiast głupi dzwonić po pogotowie. Następnego dnia rozpocząłem sztafetę po lekarzach. Dodam że przez pierwsze dwa tygodnie kulałem i ból był ostry, więc zacząłem chodzić o kulach. Jednak od dwóch tygodni jest dużo lepiej, praktycznie nie kuleje i tylko lekko kłuje mnie w stawie (tam gdzie jest MM) gdy chodzę dłużej bez kul łokciowych. Tydzień temu zrobiłem rezonans. Byłem już u dwóch rożnych ortopedów, chirurgów urazowych. Jeden i drugi przeprowadził badanie łąkotki, poprzez specjalne wykręcanie i dociskanie nogi w stawie kolanowym. Podczas badania bólu nie czułem lub był znikomy, jednak przy chodzeniu bez kul odczuwam lekkie kłucie. Pierwszy obejrzał poniższe obrazy MRI i stwierdził nie ma co czekać, trzeba się na artroskopie zapisywać. Drugi stwierdził, że nie jest to poważne pękniecie i że gdy będę chodził o kulach + rehabilitacja, to za jakieś 6-8 tygodni samo się powinno pozarastać i nie ma potrzeby na razie wchodzić w kolano. Proszę doradźcie, którego posłuchać i czy łąkotka faktycznie może sama się zrosnąć? Jeżeli ktoś się orientuje na obrazach z rezonansu, to proszę również o jakiś komentarz do załączonych poniżej. Ja nawet nie wiem gdzie tego pęknięcia szukać. Obrazy MRI: http://g.recordit.co/imWkaBv8Yy.gif (http://recordit.co/imWkaBv8Yy) http://g.recordit.co/Am0B6Vy414.gif (http://recordit.co/Am0B6Vy414) Opis MRI: *...pęknięcie skośno-horyzontalne prawdopodobnie z odcinkową penetracją do dolnej powierzchni stawowej na pograniczu trzonu MM i rogu tylnego.*

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć, to zależy od uszkodzeń łąkotki, ale skoro jeden z ortopedów powiedział, że kule i rehabilitacja mogą zdać egzamin to bym się tego trzymał. Miałem uraz kolana zerwane ACL i uszkodzony tylny róg łąkotki(nie pamiętam której) *bez rozfragmentowania* - tyle pamiętam z opisu rezonansu. Może za cytuj na forum opis rezonansu? W każdym razie jak już zeszła opuchlizna to nogę mogłem zgiąć tak troszkę ponad 90 stopni później bolało dość mocno - to był właśnie uszkodzony róg łąkotki. Na operacje czekałem ponad rok i łąkotka sama się wygoiła do tego czasu - pełna ruchomość kolana wróciła po kilku miesiącach 3 może więcej nie pamiętam. Pytanie jak duże jest u Ciebie uszkodzenie??? Ale skoro jeden z lekarzy zaleca spróbować samej rehabilitacji to próbuj kolano to staw który *nigdy nie zapomina* jak nie ma 100% konieczności to lepiej w nim nie grzebać. Na razie maść przeciwbólowa i przeciwzapalna - jest tego cała masa i jakieś prochy przeciwzapalne. Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Seb85 i co z twoją łąkotką. Co zrobiłeś? Czy poddałeś się zabiegowi szycia łąkotki? Ja mam to samo. 10 mcy temu skręciłem kolano na piłce. Teraz jeżdżę na rowerze, dużo tańczę i łąkotka tylko czasami się odzywa w postaci kłucia i dyskomfortu. Lekarz powiedział, że jak nie boli to się na operację państwową nie kwalifikuję, ale że będzie pewnie coraz gorzej i kiedyś mnie operacja czeka. Pytanie czy lepiej zrobić ją szybciej czy czekać i czy po operacji łąkotka się całkowicie zrośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×