Opuchnięty i bolący strupek na twarzy i powiększone węzły chłonne

[Gość Dorota z Łodzi]

Witam Mam 35 lat,nigdy nie miałam trądziku,niestety ostatnio mam problemy z cerą,jestem po usunięciu woreczka żółciowego i wyrostka,ostatnio dowiedziałam się także,że mam helicobacter pylori (leczę się),dlatego jak robiły mi się drobne wypryski sądziłam,że jest to wina tej bakterii,jednak ostatnio zrobił mi się bolący podskórny pryszcz na policzku,zaczęłam go wyciskać i wydostawała się z niego tylko woda,jednak następnego dnia zrobił się na około cały czerwony i to prawie na pół policzka,w środku natomiast jest czarny tak jakby strupek i jakby trochę niżej w sensie jakby się zapadł,bardzo boli,mam to już 3 dzień,co się dzieje,proszę o pomoc!,czekać czy pęknie ,co robić ,boli i wygląda bardzo nie ciekawie,do tego mam powiększone węzły chłonne pod żuchwą. Pozdrawiam Dorota z Łodzi

[Gość Władymir]

W pierwszej kolejności proszę udać się do dermatologa lub lekarza rodzinnego, który oceni zmianę i pokieruje dalej. Najpierw należy wykluczyć czerniaka.