Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Dyskopatia i naczyniak kręgosłupa


Gość Jan

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Ja tez mam naczyniaki w kilku kręgach kregosłupa i to dośc spore,bo ok 3x2,9x2,2cm i ok sr.14mm,sr 23mm.Lekarz zabronił rehabilitacji a do operacji sie jeszcze nie nadają bo kręgosłup jeszcze się nie łamie.Boli czasem nie do wytrzymania a lekarz twierdzi że naczyniaki nie bolą???Całkiem ciekawe stwierdzenie ,bo ja czasem nie mogę z bólu wytrzymać.Rehabilitacja jest niebezpieczna bo naczyniaki mogą pęknąc i wtedy moze nawet sparaliżować.Operacja tez niesie jakies niebezpieczeństwo więc robi się ją w ostateczności..Pozdrawiam i zycze jak najmniej bólu:):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja byłem u neurochirurga z tym naczyniakiem w kregosupie i powiedział że mogę mieć rehabilitacje.Też chodzę cały czas do ortopedy i też stwierdził że moge mieć rehabilitacje. Byłem u ortopedów u 3 różnych i stwierdzili że moge miec rehabilitacje.Sam już nie wiem .Na dzień dzisiejszy mam masaże ultradzwieki i zalecone ćwiczenia .Robię ćwiczenia co dziennie po 15 minut. Ból praktycznei mam co dziennie. Naczyniaka mam pół cm .Neurochirurg mówił że to od naczyniaka mnie nie boli.tylko że mam kregosup przeciążony. Sam już nie wiem.Teraz pojade 7 listopada na ponowny rezonans magnetyczny i wtedy zobacze co sie dzieje z tym naczyniakiem.Czy urósł.Mnie przeważnie boli na odc. piersiowym na samym środku kregosupa.JAkby kłucie.Na rezonansie nie było opisane że że uciska na nerw, naczyniak ,ani jaki jest wielkości.Teraz jak pojadę to powiem im żeby napisali w tym badaniu rezonansie magnetycznym jaki jest wielki ten naczyniak.Bo neurochirurg stwierdził że ma pół cm.Dokładnie obejżał płyte i zbadał mnie i tak on stwierdził.Ten ból utrzymuje mi sie od marca, po senatorium.Zamiast mnie wyleczyc w senatorium to mój stan sie pogorszył.A jak sie czujesz na dzień dzisiejszy z tymi naczyniakami .boli cie tam gdzie je masz.Czy co dziennie odczuwasz bóle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)praktycznie jestem cały czas na tabletkach,a jak bolało tak boli..Lekarz w Piekarach do którego chodzę powiedział ze absolutnie nie wtraża zgody na rehabilitacje.Jak zaproponowałam żeby jakieś delikatne masaże to powiedział że absolutnie.Lekarka z Zus powiedziała że bez zgody lekarza z Piekar nie podejmnie decyzji o rehabilitacji.Każdy lekarz do którego idziesz mówi co innego i być tu mądry:)Jedni że rehabilitować ,a drudzy że nie wolno,i który tu ma rację????a my to takie króliki doświadczalne..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Basi. Masz racje że jesteśmy tacy króliki doświadczalne.I każdy lekarz mówi coś innego jeden każe sie rehabilitować a drugi nie każe sie .I być tu mądry.A jak sie czujesz .Co dziennie odczuwasz bóle bo ja tak .I na jakich odcinkach masz te naczyniaki. Ile masz lat.U jakich neurochirurgów byłaś.Czy chcieli ci zacementować naczyniki .I jak to leczysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturze:)ja jeżdze do neurochirurga do Piekar Ślaskich.Tam są dobrzy specjalisci. Jak sie okazało to mam mnogość naczyniaków bo są i w szyjnym odcinku i w piersiowym i w lędzwiowym, nie są małe.Niektórzy pisza o paru mm i sie martwia a ja mam na pare cm i podobno nie sa operacyjne ,bo nie wychodzą poza kreg,dlatego nie groża jeszcze złamaniem kregosłupa. Lekarz mi mówił że to cementowanie tez tak do końca nie jest bezpieczne bo cement może wypłynąc i może wystąpić paraliż,tak samo może dojsć do pekniecia naczyniaka i to tak samo niebezpieczne,dlatego operuje je się tylko w ostatecznosci jak grozi złamanie lub jak już dochodzi do złamania..Niestety mam spore bóle i ciągle na tabletkach ale na razie tak trzeba.A nie ma innego sposobu leczenia jak tylko cementowanie lub ewentualne jakies naświetlania ale one czesto nie pomagają, Ciekawa jestem co powie Tobie lekarz? powodzenia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Basi . Ja mam pół cm naczyniak w odcinku piersiowym Th15 w nasadzie łuku..I właśnie nie wiem czy od naczyniaka mnie boli czy od zwyrodnienia. Lekarz powiedział że mam przebyta chorobe Schemanna chyba tak sie pisze.czesto sie garbie . Sam już nie wiem od czego mnie boli.Rehabilitacja wogóle mi nie pomaga.Właśnie dzisiaj skończylem 2 tygodniową. Miałem ultra dzwieki i masaz.We wtorek ide do swojego ortopedy zobaczymy co on powie na to . Bo miałem przyjść jak skończe rehabilitacje. Jak bol sie utrzymuje przed rehabilitacja tak i po.Mogła bys mi naoisać leki na dzień dzisiejszy przyjmujesz. Bo ja właśnie nie wiem już jakie mam brać. Ja odczuwam ból tak jakby nerwobóle kłucie i czasami pieczenie miedzy łopatkami.Od kiedy masz problem zkregosupem . I kiedy u ciebie wykryto te naczyniaki. Gdzie najbardziej ból odczuwasz.Ja z piersiowym walcze od marca jak przyjechałem z senatorium.I tak do dzisiejszego dnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Artura. Ja cierpie już dość długo ale jak zwykle lekarze mają rentgen w oczach bo nigdy nic nie widzieli.Dopiero jak zrobili mi rezonans to oczy otworzyli i powiedział mi ortopeda że boli bo ma prawo:)Ja miałam wczesniej operacje na noge i po tej operacji noga bardzo mnie boli.Zaczeli szukać przyczyny ,zaczeli od kregosłupa i wynik mam taki sobie. Trudno cały wypisac bo jest na kartke A-4,zwyrodnienia,odwodnienia kregow,dyskopatia,przepuklina,naczyniaki itd...dzisiaj miałam tk kregosłupa piersiowego bo tak mnie boli że nie moge oddychać,czasem bluzka mnie uraza.z lekow teraz biore...BiProfenid 150mg,,,i rozpuszczalne-NIMESIL..najlepiej przeciw bólowo działają na mnie EFFERALGAN CODEINE-to sa tabletki rozpuszczalne i tylko na recepte.na noc biore 2 szt i w miare przesypiam,a żoładek nie boli .. jestem z zawodu fryzjerką i lekarka w Zusie powiedziała mi jak byłam na komisji po raz pierwszy na zasiłek rehabilitacyjny,to bylo jeszcze przed operacją nogi,,że w moim zawodzie nogi mi są nie potrzebne i moge pracowac,a za 10 dni byłam już po operacji..takich mamy lekarzy..mam nadzieje że twoj lekarz Ci pomoże.A z jakiej jestes miejscowosci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem z Wrześni wielkopolska 50 km mam do poznania a do gniezna 25 km.Pójde do lekarza aby mi wypisał leki przeciwbolowe na recepte te co ty bierzesz zobacze czy mi pomoże.Już na żadne rehabilitacje nie mam zamiar iść, bo i tak nie ma po niej poprawy. A rehabilitacje mam co miesiac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Artura.. Tak ..roczny zasiłek mi się skończył 12.10 i czekam na komisje na rente.Teraz zależy na jakiego lekarza trafie:)Ja jestem z Bielska -Białej..mam dodatkowy problem bo mam sil*ne bóle nogi ,tej po operacji i jedni lekarze twierdza ze to od kregosłupa,a drudzy ze uszkodzili mi nerw kulszowy przy operacji..zwia jak zwią a ja cierpie:(zobaczymy co powiedza na komisji..A Ty dostałej rente na naczyniaki?pozdrawiam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rente dostałem na odcinek lędzwiowy kręgosupa. Bo odczuwałem ból promieniujacy do lewej nogi i nadal odczuwam.A na naczyniaka to nie .Bo nawet jak dawali mi rente to sam nie wiedzialem że mam naczyniaka w od. piersiowym Th10.Gdy zaczoł mnie co dziennie boleć to zrobiłem rezonans magnetyczny i wtedy mi wyszedł naczyniak . Gdy bylem na komisji to tylko problem byl z odcinkiem lędzwiowym. I na to mi dali.Ja akurat trafiłem na lekarza który popatrzył papiery i powiedział że renta bedzie na 3 lata. I dopiero zaczoł mnie badać.Na lekarza trafiłem na dobrego. Bo słyszałem że ciezko idzie dostać rente. Zależy na jakiego sie trafi. Życze ci powodzenia . łaski nie robia jak jest człowiek chory to niech dawają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz racje:)ja też mam problem bo ból mi promieniuje do lewej nogi,jest to paskuctwo, Jak byłam na komiji z Zus w sprawie wyjazdu do sanatorium to lekarka mi odmówiła ze wzgledu na naczyniaki,ale kazała składac papiery na rente i mówiła ze z papierów mi się należy ,,no cóż okaże sie na jakiego lekarza trafie* odezwie sie jak bede po komisji:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:) komisje mam 31.pażdziernika..Jestem po TK kregosłupa piersiowego i okazało sie ze w Th3 i Th 11 sa duze naczyniaki a w czesci dolnej jest ich sporo ale mniejszych. Lekarz ortopeda powiedział ze nie bardzo mu sie to podoba ,ze naczyniaki zaatakowały cały kregosłup,ale co z tym dalej????niewiadomo..zobaczymy jaki bedzie efekt na komisji:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam.mam na imie iza niedawno pisalam tu na forum. mialam wyznaczona operacje stabilizacji i odbarczania kregoslupa piersiowego z powodu naczyniaka trzonu th9 na 17stego pazdziernika,ale z powodu zapalenia ropnego zebodolu przesunieta na 7dmego listopada.biore antybiotyk z tego powodu i co drugi dzien chodze do stomatologa.szkoda bo by bylo juz za mna,a tak znow strach i czekanie.z tego co ja wiem pani basiu to naczyniaki jesli sa duze to moga peknac,co wlasnie grozi konsekwencjami.i dlatego nalezy operowac duze i te ktore uszkodzily trzon.jesli peknie podczas operacji to ze strony lekarzy bedzie szybka reakcja a jesli peknie w domu liczy sie czas trafienia na stol operacyjny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Izuś doczytałam się to o czym pisałas,Ja mam takie duze naczyniaki Th-11 i L-1.Teraz siedowiedziałam ze ma jeszcze Th-3 i liczne drobniejsze.Nie wiem jaki duzy jest ten Th-3 bo nie napisali,ale bardzo mnie boli.Lekarz mi powiedział ze naczyniaki zaatakowały mi kregosłup a to sie rzadko zdarza w takich ilosciach. zobaczymy co bedzie dalej.Pozdrawiam i trzymam kciuki. Operacja napewno Ci pomoze. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez mam nadzieje ze po operacji bedzie wszystko dobrze.mam 30 lat i coreczke ktora nie skonczyla jeszcze trzy,wiec musze byc zdrowa.mam pytanie skad pani wie ze tak duze naczyniaki nie uszkodzily u pani trzonu?u mnie bylo to widac na rezonansie.lekarz do mnie powiedzial ze ja moge z tym zyc a nawet z tym kiedys umrzec,ale jest ryzyko ze peknie i sparalizuje wiec nie moge i nie chce ryzykowac.a poza tym co to jest za zycie teraz nie moge nic dzwigac ani nic ciezkiego wykonywac.jak nawet pojechalam na komisje w sprawie przedluzenia zasilku rehabilitacynego to lekarz orzecznik powiedziala mi ze jesli sie nie poddam operacji to mi ten zasilek zabiora a do pracy nadawala sie nie bede i co wtedy?mam duze szanse jak operacja sie uda,do calkowitego wyzdrowienia.jest ryzyko ale jak powiedzial moj lekarz nie wieksze jak przy innych operacjach a ja jestem w otyle dobrej sytuacji ze nie mam niedowladow a moge miec jesli bede zwlekala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:pani Izuniu,mi lekarz powiedział ze na razie nie bedzie operował bo jeszcze nie wychodzi naczyniak poza kreg ,i na razie jest stabilny i nie grozi złamaniem ale trzeba obserwowac...za to pokazało sie sporo innych i małych i duzych..mam problemy z noga bo jes po operacji i bardzo mnie boli.Dzisiaj mialam badanie EMG nogi czy nie uszkodzili mi nerwu kulszowego?lekarz powiedział ze nie jest uszkodzony ale podrazniony.a noga ciagle boli. mowia ze naczyniaki nie bola.a mnie bola i to bardzo,,zobaczymy jak to sie rozwinie.POzdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam:)dzisiaj byłam na komisji i dostałam rentę czescową niezdolność do pracy do 31.12 .2012 roku:)na rehabilitacje mnie nie wyslą bo byłam w tym roku i nie osiągnęłam poprawy..ha..ha jak bede siedzieć w domu to napweno sie poprawi.POZDRAWIAM:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam i pozdrawiam wszystkich.huuuuuuuuura jestem juz po operacji miaLAM JA WYKONANO 7 listopada dzis jest 13sty i juz od trzech dni chodze o wlasnych silach i nogach jest bardzo dobrze wszystko sie udalo.a operacja trwala ponad 4 godziny i byla trudna,jutro wychodze do domu ze szpitala jeszcze troche przedemna ale juz z gorki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do pani Izy. Co pani sadzi o naczyniaku jak ma 17mm bo odczuwam ból co dziennie . A widze że pani przeszła zabieg na odc. piersiowy. I jak sie pani czuje . Jaki neurochirurg pani robił zabieg. I gdzie pani ten zabieg maiła pani zrobiony. Czy pani miała cementowanie kregosupa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja czuje sie bardzo dobrze i nie byl to zabieg cementowania bo ja mialam bardzo duzego naczyniaka i duzo uszkodzony trzon wiec cemetowanie bylo w moim przypadku ryzykowne.wykonano u mnie operacje stabilizacji i odbarczania kregoslupa piersiowego a dokladie trzonu th9.robiono mi to w instytucie wojskowym na ul.szaserow w warszawie.w mojej operacji uczestniczyl i neurochirurg ale cala robote prawie zrobil ortopeda traumatolog i na tym tez oddziale lezalam.mysle ze tez i maly naczyniak moze bolec jesli uciska.ale dobrze by bylo zasiegnac porady dobrego lekarza jesli bedziesz zainteresowany to napisz dam blizszy kontakt do mojego.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×