Gość Mirek Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2013 Jest bardzo łatwy i bezbolesny sposób na pozbycie się dzikiego mięsa. To specjalny opatrunek Ligasano. Wyczytałem to na blogu podologa, który zajmuje się wrastającymi paznokciami i stosuje klamry na paznokcie. Facet ma jaja, jest widać bardzo kompetentny i konkretny. Możecie się od niego uczyć. Polecam przynajmniej jego lekturę ze zdjęciami. Facet ma gabinet w Żorach. zobaczcie sobie jego www i dla przykładu ten artykuł http://gabinet.podologiczny.pl/usuwanie-wrastajacych-paznokci-na-dwoch-palcach-stop-wizyta-1-2/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Krzysiek Opublikowano 4 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2013 Też miałem ten problem . Dzikie mięso usunąłem z palucha tylko nie spadnijcie z krzeseł usunąłem - perhydrolem . To 35 % woda utleniona . Dwa razy umoczyłem palca w kieliszku na 1 sek i powtórka . szczypie zajebiście . Potem zrobiłem opatrunek z gazy i po dwóch dniach mięsko znikło. Pozdrawiam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AURELIA Opublikowano 6 Czerwca 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2013 jezu perhydrol przecież to nie do wytrzymania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Magda Opublikowano 4 Września 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Września 2013 Ja wyleczyłam bardzo szybko u podologa jest to lekarz od stóp.Nikt mi paznokcia nie zrywał a dzikie mięso zagoiło się już w ciągu tygodnia a co najważniejsze mogłam normalnie funkcjonować :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jestem Paweł JP Opublikowano 22 Października 2013 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2013 Jak jest ropa to znieczulenie nie działa bądź bardzo słabo. Miałem 3 zastrzyki... Zgadnijcie jak było. 1 miesiąc paznokiec odrastał, a na drugim palcu to te mięsko mam pod paznokciem i na paznokciu. Chirurg ? Stanowczo nie ! Ropa i mięso po 2 stronach paznokcia i siedzenie w szpitalu razem z bólem = R.I.P. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość joasia Opublikowano 30 Marca 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Najlepszą metoda pozbycia się kłopotu wrastających paznokci ze wszystkimi ich następstwami jest metoda kostki arkady. Polega ona na korekcji nieprawidłowego wzrostu paznokcia. Leczenie obejmuje wszystkie przypadki od najcięższych(tak jak u mnie) po stadia początkowe. Poszukaj w internecie hasła Libramax. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mariola Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Jestem mieszkanką Czechowic Dziedzic i w mojej miejscowości nie ma gabinetów podologicznych. Musiałam skorzystać z wskazówek internetu. Na szczęscie znalazłam gabinet podologiczny w Żorach. Pan Cyrulik założyl mi klamrę fresera czy jakoś tak. Po trzech miesiącach paznokiec wyprowadził na cacy. Polecam tego pana bo ma naprawde duże zdolności. Warto zobaczyć jego zdjęcia z zabiegow (różńych, także z wrastającymi paznokciami, odciskami etc.) adres jak nazwa wwgabinet.podologiczny.pl albo http://gabinet.podologiczny.pl/category/zdjecia-z-zabiegow/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Justyna Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Sierpnia 2014 Już drugi raz w ciągu kilku lat podczas robienia pedicure i usuwania skórek przy paznokciach zacięłam się nożyczkami.Przycięłam zbyt głęboko skórkę,której dalej nie odcięłam,bo nie była to tkanka martwa.Przy zacięciu bolało więc dalej nie cięłam.Prawdopodobnie w miejscu przycięcia skóry(ostatni palec u stopy,ten najmniejszy) powstało w ciągu kilku dni dzikie mięso.Stosowałam tabletki nadmanganianu potasu,próbując przypalić ale to nic nie pomogło.Smarowanie Unigelem również nie odniosło skutku.Przy wcześniejszym takim przypadku zacięcia stosowałam po prostu jodynę w płynie.Pamiętam,że szybko zasuszyło tkanki wrażliwe i odpadło pozostawiając skórę zdrową i już zagojoną.Obecnie po tygodniu męki i problemach z chodzeniem(bo boli jak cholera) zaczęłam stosować jodynę w bardzo dużej częstotliwości.Nawet co 10 minut smaruję tak aby wysuszyło nie tylko z wierzchu ale i w szczelinach przylegających do paznokcia(lekko patyczkiem z watą,takim do czyszczenia uszu odchylam to tzw. dzikie mięso aby trochę jodyny wpłynęło pomiędzy).Oprócz stosowania jodyny muszę nosić zwitek waty lub zwinięty płatek kosmetyczny bawełniany pomiędzy chorym ,a zdrowym palcem(można i zalecam przymocowanie go plastrem bez opatrunku,wąskim żeby nie wypadał) aby po 1. był dopływ powietrza,po 2. aby palce nie stykały się ze sobą,bo powodują ból podczas ucisku i chodzenia w obuwiu. Zatem wszystkim osobom mającym problem z *dzikim mięsem* naprawdę polecam stosowanie JODYNY(koszt buteleczki w aptece to 3zł) tak często jak tylko można(po wyschnięciu można nakładać kolejną porcję jodyny).Mam nadzieję,że mój problem szybko zniknie,bo to jest męczące.Pozdrawiam *) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RENATA Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2014 Mam ten sam problem co poprzednicy,czyli bolący opuchnięty palec i dzikie mięso ma jednym boku paznokcia, już po raz drugi w życiu borykam się z tym świństwem ,pierwszym razem byłam z tym u chirurga i wyciął mi jedną trzecią paznokcia i otaczające go dzikie mięso.Było ok palec się szybko zagoił i mogłam normalnie funkcjonować aż do momentu kiedy paznokieć odrósł do tego samego momentu w którym poprzednim razem zaczął się problem.Wychodzi na to że wycinanie i zrywanie załatwia problem na krótko gdzieś na 10 do 12 miesięcy ,mój mąż też miał kilkukrotnie zrywane i korygowane paznokcie i problem nawracał i nawracał ,obecnie był z tym w klinice stup i jest w trakcie leczenia ale jest to dość kosztowne,ale już nie mógł funkcjonować a pracować trzeba! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Dawid Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2014 Również mam problem z wyrastającym dzikim mięsem, tyle że mi paznokiec juz wrósł pod skóre, bo nie mogłem go wcześniej obciąc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Józef Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2014 Od ponad 1,5 roku mam ten sam problem. Traktowałem to dzikie mięso nadmanganianem potasu jakiś czas. Niby przyschło ale nie odpadlo. Potem szare mydło , moczenie i maść antybakteryjna. Też bez rewelacji. Spróbuję sposób Justyny z ta jodyną. Nie dam się kroić. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość AgaJka Opublikowano 2 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Października 2014 Witam, ja również z tym się zmagałam parę dobrych tygodni. Przy dużym palcu u stopy zrobił mi się stan zapalny i narosło tzw. *dzikie mięso*. Trochę mnie to czasu, nerwów i bólu kosztowało - ale się uporałam z tym świństwem. Konsekwentnie i z uparciem smarowałam to fioletem gencjanowym (na wodzie, nie na spirytusie) - można kupić w aptece. I w ciągu dnia tak na 2-3 godziny smarowałam maścią Baneocin . Cały paznokieć miałam dokładnie fioletowy ale wysuszyło to świństwo, które gdy całkiem zaschło dosłownie wyskubałam. Również moczyłam w gorącej wodzie z szarym mydłem. pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość siergiej Opublikowano 6 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Października 2014 ktoś wspominał tu o leczeniu w libramax, orientujecie się może czy można ją stosować kiedy jest obecne tzw. *dzikei mięso*. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marta Opublikowano 7 Października 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Października 2014 nawet byłoby wskazane skorzystać z pomocy tego gabinetu, podolog stamtąd pomoże wyleczyć przyczynę przez którą powstaje dzikie mięso Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tobi Opublikowano 15 Listopada 2014 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2014 Witam, ja meczylem sie jako nastolatek ok 2 lata z dzikim miesem i wrastajacym paznokciem. Nic nie pomagalo. Pamietam ze moj kolega mial podobnie i poszedl z tym do chirurga. A ten odziwo powiedział mu ze nic nie ma z tym robic tylko pozwolic aby paznokiec przebil sie przez to mieso na wylot. Ostrzegl ze to bedzie troche trwalo i bedzie bolesne. Bylem juz tak zdesperowany ze zrobilem to samo. Paznokiec wrastal coraz bardziej. Krew mi sie z tego lala i przy najmniejszym kontakcie palca z czymkolwiek no i bolalo. Jakie bylo moje zdziwienie jak sie paznokiec przebil na wylot... jak reka odjal wszystko sie zaczelo goic a dzikie mieso sie wchlonelo. Od tamtego czasu nigdy wiecej nie mialem z tym problemu, czyli jakies 18 lat. podkreslam tylko ze wtedy ważny jest max higjeny. No i sposob chyba kontrowersyjny ale mi pomogl. Zycze wszystkim powodzenia w walce *) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Gosc Opublikowano 3 Czerwca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2015 Tez mialem problem z wrastajacym paznokciem u duzego palucha. Zle obcialem paznokiec i wyszlo mi dzikie mieso. Meczylem sie z tym ponad pol roku, probowalem roznych domowych sposobow i zadnej poprawy, W koncu zdecydowalem sie na wizyte u podiatry. Zabieg 40 minutowy ze znieczuleniem, wyciecie klinowe. Bardzo ladnie sie zagoilo, ulga i koniec problemu. Jedyny minus to dosc wysoki koszt ale oplacilo sie. Od teraz uwazam jak obcinam paznokcie i wiecej juz tam nie dlubie. Polecam podologie i podatriow a przede wszystkim obcinajcie paznokcie u nog tylko w linii prostej. Ja juz wyciagnalem wnioski usmiech.gif Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Karola Opublikowano 27 Lipca 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2015 Dzikie mięso wyrosło mi na paluchu najprawdopodobniej od źle dobranego obuwia, bo nie było mowy o wrastającym paznokciu ( problemu wrastającego paznokcia pozbyłam się jako dziecko - lekarz zrobił korekcję paznokcia i był spokój). Po 3 dniach zgłosiłam się do chirurga, dał antybiotyk, żeby usunąć stan zapalny. Dodatkowo robiłam okłady ze spirytusu... troszkę piekło, ale mięsko się podsuszyło tak, że aż chirurg się zdziwił, że można to tak podleczyć:) Po 2 tygodniach zabieg: znieczulenie zadziałało, czułam tylko dotyk, żadnego bólu, wycięte mięsko i część paznokcia, założone szwy. 2 dni pobolało, jak to po zabiegu. Od paru lat spokój. Dziś wyrosło mi mikroskopijne mięsko przy paznokciu na środkowym palcu dłoni. Spróbuję sama się podleczyć, a jak po tygodniu nie przejdzie lecę do chirurga. Nie ma co zwlekać i przedłużać sobie bólu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość iza Opublikowano 21 Sierpnia 2015 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2015 szare mydło i potem zasypywanie pudrem o nazwie Dermatol - dzikie mieso z dnia na dzien jest coraz mniejsze. dobrze jest po moczeniu i osuszeniu odchylic to dzikie mieso w wdusic dermatol głeboko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kasia Opublikowano 31 Marca 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Marca 2016 U mnie jest trochę inaczej. Ja uszkodzilam sobie wal paznokciowy poprzez uderzenia przy pracach domowych oraz zbyt krótkie obcinanie paznokci. Na początku był obrzęk lecz nie występowała ropa. Zignorowalam to. Po jakimś czasie zaczęło wyrastac tzw dzikie mięso. Palec był cały w barwie różowo szarego . Udałam się do apteki po pomoc . Moczylam palca w płynie lactacyd do higieny intymnej . 3 łyżeczki płynu na miskę wody w 30 stopniach temp i siedziałam 15 min max . Po moczeniu wejść pod prysznic i dokladnie wypłukać palec oraz cała stopę w ciepłej wodzie. Może i pomogło palec miał tylko różowa barwę przy dzikim mięsie a reszta znikła. Chodzenie z tym jednak było męczące wiec udałam się do chirurga. Bardzo się bałam bo to była moja pierwsza interwencja chirurgiczna. Dostałam znieczulenie po obu stronach. Zabieg trwał 3 minuty razem z szyciem. Nic nie bolało czujesz tylko ze ktoś coś robi z twoim palcem . Podczas zabiegu zostało usunięty kawałek paznokcia ktory wrastal oraz dzikie mięso . Została założona klamra i podany antybiotyk. Chirurg kazał zmieniac opatrunki i na tym tyle . Największy ból u mnie wystąpił pomiędzy 10 - 12 godzinach po zabiegu wiec dobrze mieć leki przeciwbólowe przy sobie . W następnych dniach czuje tylko tak jakby ranie i mocny puls palca i tyle nie jest to straszne. Chirurg zapewnił ze to więcej nie wróci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość *Petźich* Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2016 Mogę powiedzieć *witaj w klubie* dotkniętych problemem *dzikiego mięsa*. Latem ub.r. przy pracach polowych kopnąłem się w duży paluch u nogi. Bolało, jak.. nei wiem co!!! Krew się lała fest.. ale ustało. Myśląłem że to poboli, zagoi się i problem z głowy. Minął tydzień, dwa, miesiąc. Dalej boli i nie chce się goić. Pomimo stosowania różnych specyfików i antybiotyków bezpośrednio na ranę, nie wiele pomagało... Po kilku miesiącach miałem planową wizytę u dermatologa z powodu kurzajek i odcisków na dolnej części stopy. Przy okazji wspomniałem lekarzowi/ lekarce że mam taki problem i pokazałem palucha. Po szybkiej konsultacji i oragnoleptycznie zaraz stwierdziła, że jest to *dzikie mięso*, z którym wcześniej nie miałem nigdy do czynienia. Leczę się już ponad 8m-cy, ale (odpukać..) jest poprawa i widać progres. Boli mniej i zaczyna sie to zasklepiać. Lekarka przepisała mi na to produkt do zrobienia w aptece. Nazywa się to azotan (lub azotek) srebra. Dawkuje się to zakraplaczem na ranę. W kontakcie bezpośrednim na otwartą ranę czasem można jajko znieść, ale po godzinie, 1,5ej ból ustępuje.. przynajmniej do następnego *zabiegu* zakraplania. Do tego dostałem wodę bromową na okłady wokół palucha. I tak pomału ku lepszemu. Z palca przesłało się sączyć, bóle ustąpiły, obrzęk ustąpił i paluch dostał realnych kolorów, bo byłał siny i zaróżowiony i bolał niemiłosiernie. Życzę powodzenia w kuracjach osób dotknietych tym paskudztwem. Dla informacji nadmienię, że ta bystra p. dermatolog to p. Dr. Matyszczyk z Bielska-B. Pozdrawiam.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość DAGUTKA Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Witam wszystkich! Dlugo zbieralam sie do tego, zeby napisac i pomoc osoba dotknietym problemem tzw.DZIKIEGO MIESA i saczacej sie z niego ropno-krwistej wydzieliny. Znalazlam wkoncu czas i mam nadzieje, ze nie pojdzie on na marne i komus pomoge. Moja przygoda zaczela sie zaraz po urodzeniu dziecka.Wszystkie buty staly sie za ciasne,przez moje przytycie (27kg). Zaczelo sie od zaczerwienienia i lekkiego bolu w duzych paluchach u stop po stronie wewnetrznej. Zbagatelizowalam to. Po jakims czasie zaczela wyplywac mi biala ropna wydzielina,palece byly lekko opuchniete.Nie mialam czau zeby wybrac sie do lekarza,gdyz caly moj czas pochlanialo malenkie dziecko. Moczylam palce w goracej wodzie z szarym mydlem i robilam oklady z RIVANOLU.Pomagalo doraznie,bol powracal. W pozniejszym etapie palce BARDZO napuchly,zczerwienialy i zaczela wylewac sie ropa wraz z krwia. Bolalo potwornie!!!Nie moglam chodzic z bolu:( W takim stadium poszlam do lekarza pierwszego kontaktu. Lekarz przepisal mi 2 antybiotyki w masci:DETREOMECYNE,drugiej nazwy nie pamietam (jakis zaczynajacy sie na litere T.)mniejsza z tym.Nie pomogla ani jedna ani druga.nastepnie dostalam trzeci antybiotyk w masci MUPIROX oraz przepisano mio antybiotyk doustny Amotax. NIEPOMOGLO:( Wiec wyslano mnie do PODOLOGA (LEKARZ OD STOP) Mozna powiedziec ze mi troche pomogl,bo jeden paznokc mi sie wyleczyl calkowicie. Ale w drugim mialam gorsza bakterie, ktora na nic nie reagowala. Dopiero odkad zaczelam brac HEVIRAN (LEK NA OPRYSZCZKE ,ale pisze tez na nim ze jest on na zakazenie skory) objawy zaczely ustepowac i mieso zaczelo zasychac.Jestem obecnie na etapie strupka i czekam az odpadnie:) Polecam rowniez OCTANISEPT,jak najczesciej trzeba pryskac rane i czyscic. Nie pomoze leczenie od zewnatrz,trzeba leczyc od srodka,dlatego warto wyprobowac HEVIRAN (ja bralam 400-setke) kiedy juz nic nie pomaga. A chirurg to ostatecznosc!!! Najpierw trzeba odwiedzic PODOLOGA,nie dajcie usuwac sobie paznokci!! Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dodano Opublikowano 22 Października 2017 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Października 2017 Zobacz choroby człowieka zdjęcia http://www.bolimnie.com/galeria-chorob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość annika Opublikowano 29 Marca 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2018 Też mam problem z dzikim mięsem na paluchu.W tamtym roku latem schodził mi paznokieć,jak odrastał byl nierówny,pofalowany a pedicurzystka tak sie za niego wzięła i tak piłowała uporczywie że narosło mi dzikie mięso ,na szczęscie wielkości jak głowka szpilki tej kolorowej.Przykładalam tribiotik maść ,nic lepiej ,potem ichtiolową a teraz wpadlam na pomysł i polewam olejkiem z drzewa herbacianego juz dwa dni .nic nie rozcieńczam.jakby sie wysuszałobo i mniej boli .moge dotykać to miejsce.ale dwa dni siedze w domu i nie zakladam butow rzecz jasna ,wiec nie wiem jak to bedzie jak bede musiala wyjsc na miasto.polewam tym olejkiem co godzine albo dwie i bez skarpetki chodze.wieczorem jeszcze mocze w bardzo ale to bardzo gorącej wodzie.Ten olejek polecila mi dawno temu inna pedicurzystka tez na paznokiec.Jak to wyleczę dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość dodano Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2018 Choroby człowieka zdjęcia http://www.bolimnie.com/galeria-chorob Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Marzanna Opublikowano 29 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2020 Wrastający paznokieć można wyleczyć bez zabiegów chirurgicznych. Polecam: https://ortomedicum.pl/wrastajacy-paznokiec-gdzie-szukac-pomocy/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.