Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Zmiany patologiczne nadnerczy i ostre zapalenie trzustki


Gość Joanna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie i bardzo proszę o odpowiedź. Mój mąż od 5 dni przebywa na oddziale chirurgicznym z OZT. Proszę o interpretację wyników USG, mężowi zlecone zostało wykonanie badań tomografem ale zanim to nastąpi bardzo chcielibyśmy dowiedzieć się czegoś więcej. Wątroba powiększona AP ok. 180 mm o prawidłowym echu bez zmian ogniskowych. Drogi żółciowe wewnątrz-wątrobowe nieposzerzone. Pęcherzyk żółciowy obkurczony. Wolnego płynu w ilościaci uchwytnej w jamie otzrewnej nie stwierdza się. PZWZW-nieposzerzone. Trzustka nieostro odgraniczona od otoczenia, powiększona głowa ok 37 mm, trzon 28 mm o dość homogennej strukturze, ogon trzustki nie do oceny. W otoczeniu trzustki zbiorników płynowych nie stwierdza się. Śledziona niepowiększona homogenna. Pomiędzy górnym biegunem śledziony, a nerką lewą widoczne miejscami słabo odgraniczona struktura hypoechogeniczna wielkości 53x55 mm- nalezy rozróznić pomiędzy zmianami patologicznymi nadnerczem a gęstym zbiornikiem płynowym. Aorta brzuszna nieposzerzona. Czy to może oznaczać zmiany nowotworowe? Nadmienię, że mój mąż w 5 dniu pobytu w szpitalu dostał zółtaczki, a od 3 dnia pobytu gorączkuje (38.5) i ma 30 lat. Z góry bardzo dziękuję za szybką odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to może oznaczać zmiany nowotworowe? - raczej nie, to bardziej wskazuje na ostry stan zapalny trzustki prawdopodbnie z ropniem okołotrzustkowym (w okolicach ogona trzustki), trzeba wykonać celem pogłębienia diagnostyki TK według zaleceń lekarskich (najdokładniejsza ocena morfologiczna w przypadku patologii trzustki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Mąż miał wykonane TK, tak jak Pan pisał nie ma żadnych zmian o charakterze nowotworowym, utworzył się ropień o wymiarach ok 6x8 cm w jamie otrzewnowej, trzustka i pozostałe narządy w normie. Mąż od tygodnia gorączkuje, ma podawane antybiotyki. 1-go lutego ma być przewieziony (prawdopodobnie na operację) do Kliniki Chirurgii w Katowicach. Oprócz podwyższonej temperatury mąż jest w stanie ogólnym dobrym, nic go nie boli itd. Bardzo proszę o kilka słów na temat samej operacji ropnia, zapewne zakładany jest dren, czy taka operacja/zabieg jest bardzo niebezpieczny dla jego życia, jak długi jest czas rekonwalescencji po takiej operacji (oczywiście przy założeniu że nie ma powikłań), jak długa jest hospitalizacja? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno dokładnie określić, gdyż takie informacje są indywidualne dla danego pacjenta. Najczęściej zabieg polega na opróżnieniu ropnia i zdrenowaniu go na około 7-10 dni (w zależności od tego jak treść ropna będzie się opróżniała). Hospitalizacja około 2-3 tygodnie. Rekonwalescencja około 2-3 miesiące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie Mąż dzisiaj miał być przewieziony do Kliniki Chirurgii Przewodu Pokarmowego w Katowicach (Ligota). Jednak ordynator oddziału chirurgii (na którym obecnie przebywa mąż) po uprzednim badaniu krwi i usg podjął decyzję pozostawienia męża na swoim oddziale z powodu braku wskazań do operacji, gdyż ropień się zmniejszył i jest szansa na całkowite wchłonięcie się ropnia. Mąż cały czas gorączkuje 38,5. Jestem pełna obaw czy aby na pewno antybiotyki i jego organizm sobie z tym poradzą. Oto wynik badania USG: Trzustka powiększona w całości o niejednorodnej echogeniczności otoczona warstwą płynu o grubości 1 cm z niejednorodnym rozkładem ech wewnętrznych. W okolicach ogona tzrustki zbiornik płynowy o śr. 56 mm. Śledziona nieco powiększona o wym 130/65 mm. Płyn w lewej opłucnowej. Martwią mnie różnice pomiędzy poprzednim wynikiem USG, niby ten ropień się zmniejsza ale śledziona jest powiększona, a poprzednio wg usg nie była. Proszę o odpowiedź czy jednak powinna byc przeprowadzona operacja? Dziękuję za poprzednie odpowiedzi i proszę o kolejną, mam nadzieję ostatnią :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śledziona jest w bardzo niewielkim stopniu wręcz miernym powiększona (norma do 12 cm) - nie ma to znaczenia klinicznego. Warstwa płynu i zbiornik płynowy jest także nieduży. Jest szansa rzeczywiście, że zmiany wycofają się bez interwencji operacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Aleksandra19

Witam:) Ja też miałam takie same objawy jak mąż tej Pani.... Leżałam na chirurgii tydzień czasu.Cztery ostatnie dni pobytu w szpitalu miałam gorączkę powyżej 38,5.Na początku jeszcze przed szpitalem męczyłam się dwa dni w domu z gorączką i bólem *nerki* ? Nie wiedziałam co mi jest i lekarze też.Z bólu nie mogłam spać przez 9 dni.Miałam odruchy wymiotne, mimo tego, że nie było mi niedobrze. Nie mogłam się ruszać, lekarze leczyli mnie czym popadło, zaprzestawali leczenia nerek po 3 dniach pobytu w szpitalu, ponieważ później bolał mnie żołądek.(w kroplówkach jakie dostawałam był KETONAL) Podawali mi leki na żołądek, a gdy przestała mnie boleć żołądek znów zaczęła mnie boleć nerka i tak mnie wypuścili do domu z bólem :( Chciałam się dostać na inny szpital, bo nie mogłam znieść tej męczarni, ale dostałam skierowanie na ten sam szpital jeszce tego samego dnia!! Nie poszłam, bo stwierdziłam, że nie będę się męczyć! Kiedy mnie wypisywali w kacie napisali, że to było zapalenie dróg moczowych, a jak się niedawno okazało to moglo być zapalenie nadnerczy, ponieważ choruję na tarczycę. Lekarze w moim mieście jak i w wielu innych nie potrafią leczyć ludzi!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×