Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Torbiel włosowata kości ogonowej


Gość Ewelina

Rekomendowane odpowiedzi

czesc!tak sobie czytam wasze forum i chyba zaraz wybuchne placzem tak jestem przerazona... mialam taka torbiel 8lat temu-gdy mialam 16lat- pojechalam,nacieli,wyczyscili i odeslali ze szpitala rejonowego mowiac* jak wroci to zglos sie na operacje by usunac korzen... i tak mi sie zycie spokojnie toczylo az do niedawna... 2 tyg temu po 8LATACH!! odezwala sie torbiel... tez tak jak wy-mam ja na wysokosci kosci ogonowej-zrobili mi dziure na 3,5cm gleboka tylko po to by usunac ta rope- jestem 3tydz na zwolnieniu,a to jest dopiero poczatek,bo mi GP mowil ze teraz czekamy na termin by zrobic operacje i tak sobie mysle ze po tych 8latach to pewnie polowe pupy wytna... w pracy dostaja szalu-a ja nie wiem co robic-az sie boje im mowic ze to nie koniec mojego leczenia... czy ktokolwiek mial przypadek nawrotu po tak dlugim czasie? ja sie tak boje-moze panikuje ale po przeczytaniu waszych historii ta perspektywa konsekwencji jakie poniose za 8latenia hodowle mrozi mi krew w zylach... Nie wiem na co sie mam przygotowac... pozdrawiam przez lzy me rzesiste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Sandro.Nie płacz bo to nic Ci nie da ja już przestałam wylewać łzy .Czekam jeszcze aż ktoś mi poleci dobrego lekarza ,który podejmie się operacji i powie mi że po operacji nie będzie nawrotu .Bo jak do tej pory nikt mi tego nie zagwarantował.Jeżeli chodzi o nacięcie to jest dość długie od ropnia prawie do odbytu.POZDRAWIAM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich dotkniętych tą chorobą. Sam czytam to forum od jakiegoś czasu, a dokładnie od momętu jak i mnie to dopadło! to będzie jakiś roczek. Bylem raz operowany w holandii bo tu mieszkam, po 3-4 miesiącach po operacji torbiel powróciła, zgłosiłem się więc spowrotem do chirurga który mnie operował i on zalecił mi metodę Laserem, i tak po jego opinji i zaleceniom poszedłem na tą kurację. Zabiegi są co 8 tyg i podobno ma być ich osiem do dziewięciu. jestem po 5 tym zabiegu laserowym i jak na razie są jakby małe polepszenia tzn. Mam dolegliwości co miesiąc raz bylo dwa miesiące spokoju, ale jeszcze to nie przeszło. Teraz pytanie czy był ktoś leczony tą metodą i czy jest szansa wyleczenia tego laserem.... Pozdrawiam wszystkich Hans...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!! naciecie torbiela i wylyzeczkowanie mialem jakies 3 tygodnie temu dzis jest nawet niezle moge normalnie funkcjonowac jednak zastanawiam sie nad poddaniem sie calkowitemu usunieciu !! dzis bylem u lekarza i powiedzial ze moge sie wstrzymac i zobaczyc czy pojawi sie drugi raz i jak cos to dopiero teraz usunac!!czy byl ktos kto pozostawil to na oczyszczeniu i po jakim czasie pojawilo sie spowrotem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam i ja :) Jestem prawie miesiąc po nacięciu torbieli na kości ogonowej. Rana pozostała otwarta, co dwa dni jeździłam na zmianę opatrunku. Przez 3 tygodnie nie mogłam siedzieć, ani leżeć na plecach. Dziś już trochę lepiej, chociaż po długim leżeniu nieco boli a siedzenie nie przypomina jeszcze normalnego siedzenia na obu pośladkach. Rana dobrze się goi, nie jest już głęboka, w poniedziałek wracam do pracy, mam nadzieję że poradzę sobie z siedzeniem.. Dość długo zwlekałam z zabiegiem, ale mimo bólu, nie żałuję, że się jemu poddałam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zdiagnozowano mi przetoke włosową i chciałem zapytać czy możliwe jest abym od ponad miesiąca miał od tego podwyższoną temperaturę ciałą? mam 37.3. Sączy się z tego ropa, czeka mnie zabieg tylko nie wiem czy to powoduje mój stan podgorączkowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ,własnie wruciłam ze szpitala ,po operacji usuniecia torbieli,5 szwów dren i troche bulu,to wszystko ,mam nadzieje ze juz do mnie to paskudztwo nie wruci. w szpitalu byłam 5 dni gdyz dren zapełniał sie ropa, dodam ze miałam stan zapalny na poczatku pazdziernika ,naciecie i saczkowanie ,a co do bulu jest to miejsce kture boli i nic na to nie poradzimy.odwagi dla tych ktuzy sa przed zabiegiem,pozbadzcie sie tego raz na zawsze powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie jestem pewna ale chyba dolega mi to samo, bylam dzisiaj u lekarza GP (mieszkam w anglii) ale on to potraktowal to jak nic powaznego, mial dobry humor, przepisal antybiotyk i powiedzial zeby w pracy nosic luzne spodnie i bawelniane majtki (zeby miedzy posladkami caly rowek sie nie pocil), dotknal, stwierdzil ze to COS TAM (nie zrozumialam po angielsku) a pielegniarka wytlumaczyla ze TO Z CZEGO WYRASTA WLOS (mysle ze chodzilo cos z mieszkami wlosowymi) i ze to jest wlasnie tych mieszkow zapalenie infekcja jakas. U mnie to wyglada tak ze w ogole nie wyglada, bo jak rozwieram posladki to miedzy nimi zupelnie nic nie widze, moze troszke zaczerwienione to miejsce, natomiast czuje guza (po srodku ale z tendencja ciut na lewy posladek) jak dla mnie to jest to cos ogromnego jak wyczuwam palcami to wielkosci jakiegos sredniego cukierka a bol czasami jest tak palacy ze mnie paralizuje. mialam cos takiego moze juz z 2 razy w zyciu i zawsze znikalo po 2-3 dniach i AZ TAK nie bolalo, ostatni raz moze z pol roku temu. nie leci mi zadna ropa, nie widze tez zadnych wloskow wystajacych z jakiejs dziurki, nie wiem moze nie dowidze albo moze to jeszcze stadium *bez ujscia*. Nie wiem co mam robic, biore ten antybiotyk zeby chociaz infekcja minela, ale co potem? lekarz nic nawet nie wspomnial o operacji, gdy spytalam czy to powroci powiedzial ze MOZLIWE a tak na marginesie to tryskal chyba dobrym humorem jakby sie tym czyms w ogole nie przejal. Nie wiem co robic, jesli to jest ta torbiel to naprawde nie mam ochoty zeby mi sie po cichaczu rozrastala a potem zeby mi wycieli pol dupy dlaczego tak jest ze lekarze bagatelizuja? nie wiem co robic, moj chlopak mi mowi TO JEST LEKARZ ON SIE ZNA ale ja nie potrafie zaufac wiem ze lekarze czesto sie myla, szczegolnie ci pierwszego kontaktu nie potrafia rozpoznac chorob. nawet nie dostalam skierowania do chirurga. naleze do tej przychodni i tylko do tej nalezec moge bo w tym miasteczku nie ma innych a nie moge byc zarejestrowana w przychodni w innym miescie obok. nie wiem sprobuje jakos prywatnie ale do jakiego chirurga powinnam sie udac? jakiej specjalizacji chirurg sie tym zajmuje? BLAGAM NIECH KTOS ODPOWIE!! nie rozumiem dlaczego mi sie to przytrafilo nigdy bym nie pomyslala ze cos takiego mnie spotka :((((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poszlam na pogotowie w uk w szpitalu polozyli mnie od razu do szpitala, na nast. dzien mialam operacyjne oczyszczanie tego pod narkoza, zostawili do zagojenia otwarta dziure. jak wroci mam wrocic tam na operacje na wieksza skale (pewnie wiecej wytna skory). po przebudzeniu boli jak cholera, podali mi 6 dawek morfiny i 1 paracetamolu. zmiana opatrunku - boli, jak to grzebanie w ranie, wata jest upychana do srodka dziury, to juz bez znieczulenia niestety, codziennie chodzic do przychodni na zmiane opatrunku przez okres min. miecha. nikt nie pisze o robieni kupy co o dziwo jest w tym wypadku mozliwe przynajmniej u mnie dalam rade usiasc na kibel i w miare bezbolesnie sie wyproznic. mam nadzieje ze te info komus pomoze, niesadzilam ze to przezyje i nie spodziewalabym sie nigdy ze takie wrazenia bede miec ale do tej pory dalam rade, oby tak dalej. nawet nie interesuje mnie tak bardz rozmiar blizny, oby tylko nie bolalo juz i sie skonczyl ten koszmar. rada dla wszystkich ktorzy nie chca tego *zlapac* to golic sie tam, woskiem wyrywac, dbac zeby wlosy z glowy podczas prysznica tam nie wpadaly, unikac pocenia sie tam - nie nosic dlugo obcislych nioddychajacych spodni, podczas pracy fizycznej jeansow. zegnam i nie zycze NIKOMU takiego g.wna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

s...... nie depilowac masz na mysli konkretnie to, czy ze tez nie golic ? i kiedy? jak sie zagoi czy jak jest rana. dzisiaj mi pielegniarka powiedziala ze wlosy odrastaja i trzeba to ogolic... jak wy ludzie se to przemywacie w domu, nie macie nic wepchane do rany?(opatrunek), jak postepujecie po przemyciu rany w domu? i jak golicie sie tam!!!???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączam do grona pooperacyjnego, gdyż dzisiaj i mi wycięto mi torbiel:) Jak na razie jest bezboleśnie, ale to pewnie dlatego że mam jeszcze znieczulenie miejscowe. Operacje przeprowadzona pod pełna narkozą -w UK, wiec 3 godziny po już jestem w domu, co akurat mnie cieszy. Z tego co tłumaczył mi lekarz- zrobił nacięcie ok 4 cm z boku torbieli usunął całość, miałem również 3 kanały (małe dziurki) które również usunął i później wszystko zaszył. Czuję się całkiem dobrze i uważam że nie ma czego się bać, chociaż zobaczymy co będzie gdy zejdzie znieczulenie:p Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja mam pytanie.. co sie dzieje, gdy torbiel co jakis czas sama sie calkowicie *oczyszcza* z ropy.. i juz nie boli tak jak wczesniej..?? jakie sa powiklania nie leczonej operacyjnie torbieli?? ja to mam juz lata.. i za chiny ludowe do szpitala nie pojde.. mialam nacinane raz i dziekuje bardzo..:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co opowiadal mi chirurg, to po nieleczonej torbieli mogą pojawic się kolejne w poblizu tego poprzedniego. nie ma co sie bac szpitala, spedzisz tam 3 dni z podróżą i nie bedziesz nic pozniej pamietac.pozostanie Ci tylko satysfakcja ze się tego pozbyłas*)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siejecie straszna panike... chodzilem z torbiela kilka miesiecy i zdecydowalem sie ja wyciac jak znalazlem troche czasu... poszedlem na zabieg w czwartek (znaczy 3 dni temu)... zabieg polegal na wycieciu torbieli... dostalem znieczulenie w kregoslup wycieli mi dziure dlugosci 5 cm i glebokosci 3 cm (tak to opisal lekarz). Dziure zostawili bez zadnego zaszywania, takze caly czas krwawi chociaz juz zdecydowanie mniej... ale co do bolu to przesadzacie i niepotrzebnie straszycie innych... to praktycznie nic nie boli zarowno zabieg jak i po zabiegu, takze nie ma co sie przejmowac. Osobiscie po 2 dniach po zabiegu juz latalem po domu robilem sobie obiad i praktycznie normalnie funkcjonowalem... czekam az tylko krew i ta ropa czy limfa przestanie sie z tego saczyc i juz w ogole bedzie pelen luz... Takze nie ma co sie bac tylko dac sie pokroic i bedzie spokoj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dziś byłem u lekarza chirurga i miałem do wybory nacięcie pod znieczuleniem ogólnym i biesiadowanie w szpitalu lub znieczulenie miejscowe (płyn mrożący) i codzienne wizyty w celu zmiany opatrunku. Wybrałem to drugie, w trakcie zabiegu żałowałem bo nigdy mnie tak jelcze w życiu nie bolało, ale teraz już jest lepiej. Za parę tygodni ponowna wizyta w szpitalu, będą całkowicie mi to wycinać. Ale lepiej to wyleczyć niż martwić się nawrotami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Walcze z tą torbielą od kilku lat i mam serdecznie dosyć tego dziadostwa...Kilka razy miałem to nacinane i sączkowane ale co parę miesięcy się odnawiało.Później zdecydowałem się na wycięcie torbieli, po zabiegu miałem otwartą ranę o wielkości piłeczki pimpongowej.Zagoiło się po około 2 miesiącach i był spokój...Niestety po około 6 miesiącach zmora wróciła ze zdwojoną siłą, tym razem po zabiegu zaszyli dziurę i wstawili sączek.Leczenie trwało około 1.5 miesiąca z antybiotykami w roli głównej. Teraz jestem rok po ostatnim zabiegu i niestety torbiel męczy mnie już od kilku ładnych miechów...Tym razem zdecydowałe że odpuszczę sobie zabieg bo i tak nie ma to sensu, teraz jak już się uzbiera trochę ropy i powstaje bańka to sama pęka i po bólu. Chirurg pocieszył mnie po ostatnim zabiegu że taka przypadłość potrafi odnawiać się nawet kilkanaście razy!!! Także pozazdrościć tym którzy już po pierwszym razie mają spokój.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś może jakiś domowy sposób na takie trudno gojące się rany? Po każdym pęknięciu jest tam mała dziurka którą można czymś nasmarować lub coś podobnego żeby się zgoiło ale nie mam pojęcia co można zaaplikować żeby zabić chwasta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tydzień temu trafiłem do szpitala, gdzie pozbyłem się tej oto nieprzyjemności. Cóż mogę powiedzieć - nie jest źle! Sama operacja przebiegła bezproblemowo. Po niej musiałem siedzieć 4 dni w szpitalu (obfite krwawienie, umiarkowany ból). Teraz jestem już w domu, z dosyć obfitą dziurą, gdzie trzeba zmieniać opatrunki 2 razy dziennie. Wciąż doświadczam krwawienia (ciuchy trochę się przy tym brudzą), ale jeśli chodzi o ból -ograniczam tabletki przeciwbólowe (lekarz zalecił mi 4/dzień, z czego biorę tylko 2) i jakoś funkcjonuje, mimo że siedzenie sprawia trochę kłopotów. Lekarz stwierdził, że rana goi się dobrze. Jedyne co mi jak na razie przeszkadza, to golenie tych okolic - jest to bardzo utrudnione, bo włosy rosną na krawędziach, więc można łatwo o zacięcie. Podsumowując, niezdecydowanym polecam operację (sam zwlekałem jakiś rok) i mam nadzieję, że nie pojawią się u mnie żadne komplikacje. PS. Zabieg był wykonywany w Niemczech, bo tu aktualnie mieszkam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość dominik1

Dokładnie miesiąc temu przeszedłem taką operację czy też zabieg, niestety był to juz drugi raz dlatego też uważam, że nie należy to do przyjemności. Oczywistą prawdą jest też to, że wszystko zależy od tego w jaki sposób i kto dokonuje tej operacji. Pierwszym razem usunięto mi torbiel z przetoką i około 10cm ciał, przy tym niestety goiło się wszystko około 6 miesięcy. Teraz było lepiej, albo inaczej robił to kto inny i mnie bolało w 4 tygodnie zapomniałem ze cos mi dolegało pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×