Skocz do zawartości
eChirurgia.pl

Ból po operacji kręgosłupa lędźwiowego


Gość Krystyna

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym nie wiedziala,ze sa na swieci totalnie zdrwoi, myslalabym,ze tylko chorzy, jak my...Z kregoslupem jest tak,ze nie umiera sie od tego, ale jak boli, to zyc sie nie chce...Co do renty, bo tu sie ten temat przewijal. Nistety, na sam kregoslup juz bardzo rzadko ZUS rente przyznaje jesli mozna chpdzic i siedziec i stac to nie ma co marzyc. Tylko jak kula, wozek, to sie otrzyma. Tak, nie wazne, ze bol,ze sie on wzmaga przy pewnych czynnosciach. lekarze orzecznicy nie sa ludzmi. KOnowaly, ktorym placa duze pieniadze, by odrzucali jak najwiecej wnioskow...Uwaga do tych, ktorzy miesiac po operacji do pracy wracaja. Miejcie troche rozumu i tego nie robcie!!!W tym wypadku lepiej miesiac dluzej niz miesiac krocej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Ago ja miałem ogolnie jak narazie to 3 operacje i po tych operacjach nie ma zadnej poprawy dalej boli ze chodzic nie moge jedynie z chodzikiem siedziec to jedynie na pól lezaco autem nie dam rady jechac chyba ze naprawde kawaleczek a ja mam dopiero 21 lat a czeka mnie czwarta operacja w opolu tam dopiero lekarz zauwazył na zdjeciu z rezonansu ze mam osteofity czyli narosla kostne na koncach kregow ktore prawdopodobnie powstały po pierwszej operacji gdzie mi dysk usuneli.Podejrzewam ze ja nie bede miał problemu z dostaniem renty poniewaz ja do pracy sie nie nadaje nigdzie nie dałbym rady.Lekarze orzecznicy nawet mnie nie badali jak złozylem wniosek o swiadczenie rechabilitacyjne tylko odrazu za pierwszym razem przyznal mi na pol roku i rechabilitacje w goscimiu na ktora w jeden dzien mnie zawiezli rodzice a na drugi dzien przyjechali bo tam stwierdzili ze mi nie sa w stanie pomoc z tamtad mnie skierowali na rechabilitacje w sulechowie gdzie po 4 dniach stwierdzili ze mi nie pomoga, jak drogi raz złozylem wniosek o dalsze swiadczenie to gdy pojechalem na komisje to tez mnie nie badali tylko znowu na pol roku przyznali a dodam ze ja chodze z balkonikiem bo bez niego nie dam rady mama lub dziewczyna musza mi pomoc zalozyc skarpetki wycierac nogi po kapaniu bo sam nie daje rady to jak moge nie miec szans zeby dostac renty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosia pisze że się na kręgosłup nie umiera -tu bym mocno dyskuyowała.Ja już umierałam wielokrotnie i już niejestem tym samym człowiekiem .umarły moje ambicje ,nadzieje,wiara. to jest długi proces.Przeszłam cztery trudne i długie operacje żyję ale jestem totalnie odmóżdzona,nie sprawna.i mam już kręgosłup wbity w mózg,musiałabym przejść jakąś psychoterapię.Jak patrzę na siebie w lustrze to nie chce mi się wierzyć że to ja ,Operacje nie udane ,niechlujstwo i nieodpowiedzialność lekarska brak odpowiedniej opieki i zaangażowania lekarzy wyciąganie łapy po kasę i ta cholerna solidarność lekarska-to jest dopiero carcinoma lekarska.Jestem na ręcie i do niczego się nie nadaję,moje życie kręci się dookoła kręgosłupa.Jak czytam jak mariusz walczy o siebie to mi go szkoda.ale się nie załamuj młode kręgosłupy szybciej się regenerują.Mogłabym napisać książkę ale już nic mi się nie chce.,jestem zmęczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beata , brawo napisałaś to o czym wszyscy myslimy i co mamy w głowie i o czym myślimy na codzien , nic dodać nic ująć tak jest i wiemy to bardzo dobrze pozdrawiam Beate i wszystkich piszących , ja mam tak samo dzień po dniu bol mniej bolu więcej wstawanie rano i tak po kolei dzień świstaka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisalam, ze sie nie umiera na sam kregoslup. ZE sa choroby, ktore nie sa smiertelne, na przyklad tarczyca i nowotowor tarczyvy, jako jedyny nie grozi smiercia. Nie zaglebiam sie w to, co bol czyni z czlowiekiem.Bol bowiem ma sie w glowie, zyc sie wtedy nie chce...Ale, co mamy robic? Czasem lekarze nam nie wierza, ze tak boli. Juz sie z takim podejsciem spotkalam, ze sugerowano mi,ze przesadzam..TEraz to sie modle, by juz bylo jak jest, bo bylo gorzej, a teraz, choc boli, to raczej da sie wytrzymac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam wszystkich , ja niestety caly czas na p. bólowych i wieczorem biorę tabl. na sen bo bez tego z bólu nie zasnę i jakoś muszę doczekac do zabiegu pozdrawiam serdecznie wszystkich piszcie jak znajdziecie chwilę co u was

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga,rozumiem Ciebie,wiem o czym mówisz.Też tak mam czasami.Kiedyś było gorzej,ale odkąd leczę się na depresję,jest dużo łatwiej.Dzięki lekom udaje mi się nie rozmyślać,co i jak będzie w dalszym moim życiu.Potrafię się cieszyć i umiem zaakceptować swój stan.Swoje cierpienie nauczyłam się znosić.Też jestem na tabletkach p/bólowych i kiedy zaczną działać staram się żyć jak mogę najlepiej.Na początku września będę dzwoniła do lekarza.Będzie już może po obejrzeniu mojego rezonansu i powie co robimy dalej.Pozdrawiam cieplutko :-).Pisz kiedy tylko zechcesz,to też przynosi ulgę.Ja zawsze pogadam *-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam pozdrawiam serdecznie , mam pytanie biorę leki i tabletki osłonowe codziennie , ale żołądek boli bardzo napiszcie może coś wam pomogło mam okropne mdłosci po lekach i ból , pozdrawiam wszystkich , Basia ,Rafał, Beata , Gosia . i wszystkich cierpiacych ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Ago :) Czy tabletki bierzesz wszystkie na raz?, bo z tego co ja wiem to powinno się minimum odczekać 30 minut, a najlepiej brać drugą po 2 godzinach? Tabletki też powinno się brać w trakcie posiłków, albo po posiłkach popijając dużą ilością letniej wody. Masz dużo czasu to musisz sobie tabletki jakoś rozplanować w ciągu 24 godzin i powinno być lepiej :) Ja biorę ponad pół miesiąca żelazo i magnez w odstępie 2 godzin po jednej tabletce i w trakcie posiłków i nie mam żadnych objawów :) Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Basiu mam pytanie czy byłaś po leki na sen i i depresję u lekarza na fundusz czy prywatnie , napisz mi bo jeszcze w takim stanie i takiego stresu nie miałam nigdy a jestem po 2 zabiegach teraz to wszystko mnie wykańcza , samo myslenie nie daje mi spokoju , a leki mi sie skonczyły na sen myslalam ze sobie poradze bez ale niestety , pozdrawiam serdecznie wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga, tak u lekarza byłam na fundusz. Nie potrzebujesz skierowania. Ja trafiłam do lekarza dzięki rodzinie, sama bym na to też nie wpadła. Teraz się cieszę że zdecydowałam się na leczenie, jest mi łatwiej wszystko znosić. Nie zadręczam się, śpię dobrze,a było zemną też nie wesoło. Nawet miałam myśli, żeby ze sobą skończyć. Radzę Ci, jak najszybciej zarejestruj się do Poradni, spróbuj telefonicznie jutro rano. W rejestracji pracują teraz pielęgniarki, możesz krótko powiedzieć jaki masz problem i myślę że szybko otrzymasz fachowa pomoc.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Podaję najlepszy sposób na ból zoładka. Codziennie rano na czczo pić sok z surowego ziemniaka. Ja miałam straszne problemy z żoładkiem i nic mi już nie pomagało , dopiero ten sok mi pomógł. Dobrze jest też pić ziółka na zoładek, jeżeli chcecie to mogę napisać skład. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie nie Basiu nie byłam u tego specjalisty jeszcze , tylko u neurologa , na sen leki działają ale to co mi przepisał na dzien zebym jakoś funkcjonowała , czuję sie po stokroć gorzej po tym leku escitalopram actavis ,a mial mi pomóc jakos w dniu codziennym , muszę podzwonic po przychodniach dalszych bo tu u mnie do specjalisty okres oczekiwania ok 3 mcy .fizycznie u mnie bez zmian muszę dotrwac do grudnia , napiszę tylko że byłam w poznaniu na kosultacji siostra mnie umówiła żeby jeszcze jeden lekarz mnie obejrzal i zobaczył wyniki, no i jest faktycznie żle i tak jak wszyscy mówią pierwszy zabieg i te wszystkie blachy nie były zupełnie potrzebne wiercenia tez kawałek czegoś tam zostal trzeba rozwiercić wyjąć , brak czucia zanik mięsni w posladku, zdziwił się tylko że ktoś się zgodził na poprawki bo w większosci lekarze nie robią takich rzeczy po innych . pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłam w poznaniu u doktora Tomasza Bloka powiedział w prost co jest bez owijania w bawełnę pojechalam dla konsultacji warto sprawdzic w innym miescie u kogoś innego czy faktycznie diagnoza się potwierdza , pozdrawiam serdecznie wszystkich piszcie kochani czytanie chociaż na chwile sprawia ze się zapomina o bólu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) Wczorajszy dzien byl kiepski, w pracy tyle roboty, za innych musze myslec i robic. Musialem wzjasc tabletke przeciwbolowa i noc mialem przespana, dzisiejszy dzien mniej tragiczny od wczorajszego, ale chyba na noc tez wezme przeciwbolowa. Pracy duzo a ludzi malo. Musze uwazac na siebie. Pozdrawiam cieplutko:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×